Ile kosztuje życie...

[Sofii]

Skoczyłam dzisiaj na zakupy przedświąteczne, do tego domowe, jakieś pierdoły typu kwiatki, serwetki itd. Boję się podliczyć ile wydałam. Ale grubo ponad 1000 zł. Siedzę i myślę: na co?!

[Suerte]

tak czytam i ciekawe ile my byśmy wydali w Polsce na naszą rodzinę. tutaj na tydzień nam idzie niecałe 200 funtów (już z chemią).

[candela]

A. idzie jutro na zakupy świąteczne. Bardzo jestem ciekawa ile wyda. Ale widzę po rachunkach, że wydajemy tygodniowo prawie 2 razy więcej niż np dwa lata temu.

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

[_daga_]

A. idzie jutro na zakupy świąteczne. Bardzo jestem ciekawa ile wyda. Ale widzę po rachunkach, że wydajemy tygodniowo prawie 2 razy więcej niż np dwa lata temu.

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

U nas to samo... mieściliśmy się w 80€ tygodniowo na naszą dwójkę a teraz wychodzi ze 140.. Teraz przed świętami wyszło ponad 200€ a pewnie jeszcze trzeba będzie coś dokupić

[Misiowa]

Skoczyłam dzisiaj na zakupy przedświąteczne, do tego domowe, jakieś pierdoły typu kwiatki, serwetki itd. Boję się podliczyć ile wydałam. Ale grubo ponad 1000 zł. Siedzę i myślę: na co?!

Ja dziś i wczoraj wydałam podobnie. A jutro jeszcze mąż musi dokupić kilka rzeczy w Lidlu. Niby pierdoły ale wiem, że 100zł pójdzie. Acha, jeszcze kwiatów nie kupiłam na stół i wina. Kurczę, dramat jakiś

[asieka]

Byłam dziś w piekarni po pieczywo-4 duże chleby, 10 bułek. Zapłaciłam 45 zł
Kupiłam kiełbasę swojską, białą do żurku, wędlinę do koszyczka- 140

[_daga_]

Byłam dziś w piekarni po pieczywo-4 duże chleby, 10 bułek. Zapłaciłam 45 zł
Kupiłam kiełbasę swojską, białą do żurku, wędlinę do koszyczka- 140

W lutym będąc w Polsce, chleb, który zawsze kupowaliśmy był za 9,60zl (3,5roku temu przed wyprowadzką do de płaciłam za niego 4,40)...

[Katherina]

Na awaryjne zakupy w ostatnim momencie Barbora proponuje rabat:

[meg]

W temacie wydatków na jedzenie.
Rodzina 2+7. Mieszkająca w Poznaniu.

Screenshot_2023-04-12-11-18-21-532_com.instagram.android.jpg (67.12 KiB) Przejrzano 3298 razy

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[Necia]

Siódemka dzieci? To chyba jedzą jak ptaszki to jest 1000 zl tygodniowo, zakładając ze dzieci jedzą 4-5 pełnowartościowych posiłków dziennie przy obecnych cenach to chyba średnio wykonalne.
Weź głupia jajecznicę zrób dla tylu osób, 9 osób po 2 jajka na głowę. Jajko jedno 1 zł najmarniej. Do tego dodatki, chleb, masełko, warzywa. A to tylko jeden posiłek.
Jakieś owoce, obiad, kolacja. Nie wiem ja tego nie widzę

Chyba ze jedzą jeszcze w placówkach

[nuuutella]

Tak, 6 je w placówkach, kiedyś pisała ze na jedzenie w placówkach wychodzi jej ponad 100 dziennie.
Maja wiele razy w sumie pisała ze nie wydają bardzo dużo na jedzenie, ale widziałam też że jedza dużo warzyw i owoców, mało mięsa.

[Necia]

A to w takim razie jestem w stanie uwierzyć, ze oprócz placówek 4000 zł.
Wezcie pomyślcie ile te dzieci zjedzą w okresie dojrzewania

[Necia]

Dokładnie, moje ulubione pomidory malinowe w budce gdzie cały rok są smaczne są po 37 zł za kg
Ogórki tez mega drogie. A to takie podstawowe warzywa, a gdzie reszta :/
Ja kupuje jajka po 1 zł, dostawa ze wsi. Zjadamy 10-15 jajek tygodniowo. Czasem 20, zależy co akurat gotuje. A gdzie dopiero 9-osobowa rodzina. No i moje dzieci jedzą głównie w placówkach, w domu weekendy i w tygodniu tylko kolacja.

[nuuutella]

Misiaq nie mialam na myśli, że niejedzenie miesa ogranicza wydatki, raczej to, co Ty opisałaś.

[meg]

Dokładnie, moje ulubione pomidory malinowe w budce gdzie cały rok są smaczne są po 37 zł za kg
Ogórki tez mega drogie. A to takie podstawowe warzywa, a gdzie reszta :/
Ja kupuje jajka po 1 zł, dostawa ze wsi. Zjadamy 10-15 jajek tygodniowo. Czasem 20, zależy co akurat gotuje. A gdzie dopiero 9-osobowa rodzina. No i moje dzieci jedzą głównie w placówkach, w domu weekendy i w tygodniu tylko kolacja.

Dużo jajek. Ja jem tygodniowo dwa
Ale obiady jem z pracy.
Mam znajomego co je dziennie koło 7 jajek

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka