Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie po tygodniu 1,4kg mniej. W sumie to 4,3kg. Także nie jest źle i oby tak dalej. Trochę mi dziwnie bez cukru, ale kupiłam erytrytol, zrobiłam sobie lody i jak mam chwile słabości to sobie sięgam po to. Myślę, że z każdym tygodniem będzie coraz lżej.
Ja to chce 8 na razie zobaczyć...
Ja to chce 8 na razie zobaczyć...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja kupiłam dżem z ksylitolem w biedronce Jest mega pyszny.
Aneczka brawo
Ja w życiu bym nie pomyślała, że może się jedzenie w głowie wyłączyć
Aneczka brawo
Ja w życiu bym nie pomyślała, że może się jedzenie w głowie wyłączyć
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja już teraz idę po 5 z przodu, albo chociaż 0 koło 6 to już będę happy... muszę zacząć znów ważyć i wpisywać bo na wyczucie to jedynie tyle, że waga stoi i nie rośnie ale w dół też nie specjalnie
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Moja walka o lepszą sylwetkę
.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 22:08 przez Misiowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa, ban
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa idź z tym stąd...!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dla mnie w sumie lody mogą nie istnieć. Gorzej z sernikami i cynamonkami 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja też przeżyje bez. Ale życie nie ma sensu bez serniczka i szarlotki
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No właśnie
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A ja tam i lody i serniczek i cynamonkifarazi pisze:Dla mnie w sumie lody mogą nie istnieć. Gorzej z sernikami i cynamonkami
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Może napiszę tak…dla towarzystwa z dziećmi zjem, ale lody nigdy nie są pierwszym wyborem, gdy myślę o czymś słodkim 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości