Moja walka o lepszą sylwetkę

[efryna]

Kuleczki łączmy się w bólu i cierpieniu chudnięcia!

[Cinnilla]

Ja 13 dzień jestem na poście dr Dąbrowskiej. Zobaczymy jak długo

[Alexia]

Temat zawsze na czasie ;D
U mnie bez rewelacji 69kg ..ale przynajmniej nie mam efektu jojo i te 6 kg poszło w tym roku na stałe

[mała_czarna]

Nowe forum, nowa szansa na walkę bo ja to już faktycznie jak kulka wyglądam

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[efryna]

Ja biegam regularnie już od jakiegoś czasu (regularnie tzn. 3 razy w tygodniu, oczywiście nie codziennie) i staram się trzymać diety oprócz tych momentów, kiedy K. przyjeżdża), ale waga nie drgnęła nawet o pół grama od ponad miesiąca
ale wydaje mi się, że wyglądam lepiej i ciuchy też są trochę luźniejsze (albo sobie wmawiam:P)

[KarLa]

teraz to i ja musze dolaczyc jak zwykle- nie musze chudnac niewiadomo ile, ale musze miec lepsza sylwetke Dwa wesela przed nami a ja sie nie moge zebrac . Chcialabym zrzucic 3kg, bo tyle mi brakuje do mojej idealnej wagi, wycwiczyc uda, brzuch i posladki, co niestety przy moich problemach bolowym jest malo mozliwe, bo kazde cwiczenia ktore robie na te partie ciala, koncza sie bolem kregosluoa i w prawym boku Ma ktos jakies pomysly co moglabym robic?

[Rooda666]

Na dzień dobry tak się dobijać
Ja kulką jestem i będę przez cholera-wie-jak-długo, bo biorę leki, przez które mam już na koncie +20kg
Ale dopóki się nie toczę po ulicy to nie ma tragedii xD

Za kulki z lepszymi perspektywami trzymam kciuki!

[shattered]

Ja dalej nie zre ale przez dwa tygodnie schudlam z pol kilo. Zawsze lepiej w dol niz w gore. We wtorek ide do lekarza i jak wszystko ok to bede beigac 1235543 raxy w tygodniu i do konca czerwca bede mega duperka

Wysłane z mojego LG-D331 przy użyciu Tapatalka

[meg]

jak wszystko ok to bede beigac 1235543 raxy w tygodniu i do konca czerwca bede mega duperka

dobry tekst

Ja też bym się mogła trochę wysmuklić.
Moją zmorą są nogi...
Ale już kiedyś schudłam z 58 na 53 i w sumie zjechałam jedynie od pasa w górę :/
W barkach to się zrobiłam chuderlak, żebra mi wystawały, cycki zmalały, a nogi wciąż miałam nieproporcjonalnie grubsze
Także chyba się już pogodziłam z ich wyglądem.

[Aneczka98]

U mnie od listopada poszło 20 kg. Wazylam już 106 kg i to była masakra jakaś. Teraz jest 86 i dużo lepiej się z sobą czuje. Wiem, ze się nie dam i już nie wrócę do tamtej wagi. Nawet teraz w ciąży uważam co jem, odzywiam się zdrowo i będę walczyć, żeby nie przytyć aż 20 kg!

[mała_czarna]

Aneczka98 brawa duże dla Ciebie!

[Aneczka98]

Mala dzięki, ale po ciąży jeszcze długa droga przede mną. Chciałabym ważyć 70 kg. Ohhh marzenie

[mała_czarna]

Skoro teraz tyle się udało to i resztę się uda Ty jesteś pod opieką jakiegoś dietetyka?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Aneczka98]

Byłam przez 2 miesiące, ale potem nauczyłam się jak mam jeść i to wystarczyło

[valentina]

Hej. W zwiazku z moim powrotem na forum melduje sie tu . Niebawem wakacje, dupa zimowa. Mam malo czasu, waga wolno leci. Zaczynam z 67,8 ..... Wlasnie przygotowalam sobie na kolacje salatke z tunczykiem i warzywami i odrobina ryzu.