Ile kosztuje życie...

[Mimezja]

Wczoraj poszlam do sklepu po wode i owoce. Po drodze wrzucilam olej, jogurty i cos tam drobnego a przy kasie 60zl. Dzis to samo wpadlam po kilka brakujacych rzeczy i stuknęlo przeszlo 100zl. Boje sie juz w tym tyg wychodzić na zakupy bo poszlo mi przeszlo 300zl i absolutnie nie mamy zrobionych zapasow

[meg]

Wydaje mi się, że taniej wychodzi jak się pojedzie na jedne duże zakupy na cały tydzień. Te w tygodniu też mnie zawsze gubiły... A co do cen to

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[nuuutella]

Wydaje mi się, że taniej wychodzi jak się pojedzie na jedne duże zakupy na cały tydzień. Te w tygodniu też mnie zawsze gubiły... A co do cen to

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Z jednej strony Tak, ale z drugiej mi np. Ciężko kupić owoców czy pieczywa na cały tydzień. A przy tych "drobnych" zakupach i wizycie w sklepie zazwyczaj dobiera się cała reszte...

[KarLa]

my tutuaj jezdzimy raz w tygodniu i tak jest lepiej. W PL jezdze codziennie po cos i fortune przez to wydaje

[meg]

Po pieczywo idę do piekarni. Tam co najwyżej kusi mnie pączek lub drożdżówka
A owoce kupujemy raz w tygodniu. Ale to głównie jabłka, banany i kiwi.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[lisbeth87]

ja codziennie sobie powtarzam, że dzień bez zakupów to kasa zaoszczędzona

[Misiowa]

Ja największą oszczędność zauważyłam odkąd nie pracuję Tak, to zawsze jakieś drobne zakupy, obiad na wynos i w ciągu miesiąca ładna suma się z tego robiła...
Teraz robimy zakupy tygodniowe i raz, może 2 razy w tygodniu zdarzy nam się coś kupić dodatkowo.

[Ruby]

Mimezja my jak bylismy w pl to po drodze do szwagierki weszlam do biedronki zakupy mialam w rekach kilka rzeczy doslownie a przy kasie 70zl stalam jak wryta i zastanawialam sie czy dobrze slysze

[Sofii]

U nas sprawdziło się to, co kiedyś pisałam, im więcej się ma, tym więcej się wydaje. Teraz nam znacząco spadł dochód i żyliśmy z oszczędności, wydaliśmy ok. tysiąc/ półtora mniej miesięcznie, niż zwykle.
Mogłoby tak zostać

[Necia]

Sofii to prawda, jak sobie przypomnę za jakie kwoty utrzymywaliśmy się kiedy studiowałam, to aż nie wierzę, że to starczało i głodni nie chodziliśmy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katherina]

Sklepy podnosza ceny tak stopniowo zeby czlowiek nie zauwazal tego od razu. W PiP tak wszystko popodnosili ze myslimy poszukac jakiejs alternatywy

Ja zrezygnowałam z PiP, teraz z frisco zamawiam.

[Necia]

Katherina ja tez już sie chyba całkiem na frisco przerzucę, ale muszę sobie ustalić, ze robie zakupy np. W środę na sobotę, bo potem terminów nie maja :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katherina]

Aurinko ostatnio to pisałam na przykładzie serków rolmlecz. Jeszcze w grudniu 1,99 teraz 2,39! Teraz jestem w sklepie i tutaj 2,19. No przeginają


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

We frisco są za 1,99, ja kupuję ten z prawdziwą wanilią za 1,69, a Piątuś za 1,49.

[Necia]

Ale ten duży za 1,99? Czy ten 150 g? Fajnie ze maja ten z prawdziwa wanilia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katherina]

Necia, ja we Frisco lubię to oznaczenie Najtańsze w sieci, sprawdziłam ich parę razy i rzeczywiście te produkty są tańsze niż w innych sklepach z dowozem. A jak mieli coś za 1,99, a PiP też zrobił 1, 99, to dzien później we frisco bylo za 1,98

A to ja z dnia na dzień zamawiam, byle przed 15 zamowic, to na następny dzień rano już jest. Ja ostatnio lubię zamawiać przed pracą, więc wybieram przedział 6-7 lub 7-8, jeżeli się nie spieszę.