Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa, 62 metry to całkiem spore mieszkanie. Tylko też by mnie trochę przerażał brak windy, rowerownia w bloku jest?
Szladus, ale jak lubisz, to i 2 walizki miej, ja sobie zdałam sprawę, że jeśli różne moje kosmetyki miały datę ważności do 2011 roku np i była zużyta 1/5 opakowania, to oznacza, że należy się ich pozbyć i więcej nie kupować.
Szladus, ale jak lubisz, to i 2 walizki miej, ja sobie zdałam sprawę, że jeśli różne moje kosmetyki miały datę ważności do 2011 roku np i była zużyta 1/5 opakowania, to oznacza, że należy się ich pozbyć i więcej nie kupować.
Re: Ile kosztuje życie...
Katherina tylko piwnica jest Najgorzej będzie z zakupami, wózkiem czy dziećmi... ale mnóstwo ludzi tak żyje w naszym mieście i dali radę to i my damy
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa Super,że macie pozytywną decyzję dot. kredytu Coś w tym jest ,że człowiek umie się spiąć jak trzeba i przetrwa w różnych warunkach
lisabeth Podziwiam gospodarności Ja myślałam,że w Biedronce lepiej płacą...
lisabeth Podziwiam gospodarności Ja myślałam,że w Biedronce lepiej płacą...
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa, super gratuluję Fajnie że idziecie na swoje. No i metraż fajny
Re: Ile kosztuje życie...
dzięki
W B jest dobry socjal i premia roczna. Do pensji jest liczona premia za "obecność" i premia za obsługę tajemniczego klienta.
Na zwykły miesiąc można wyjść koło 2 tys na rękę ale czy to dużo czy mało, to zależy jak kto postrzega tą pracę. Ja miałam pomniejszoną wypłatę o te premie, także nie miałam 2 tys zł, a na macierzyńskim dostaję 80% z tego co dostawałam.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
ja przelewam na biezaco 200-300 zl, plus nadwyzka z calego miesiaca. Nie umiem oszczedzac na jednym koncie, a w razie czego zawsze mamy dostep do oszczednosciowego. Wlasciwie to moje zwykle Konto, panienskie, ale w sumie je zostawilam i sie przydaje
szczerze mowiac ja tez nie potrzebuje wielu... zel pod prysznic, szampon, Balsam i zel do mycia twarzy (plus plyn micelarny), perfumy.Katherina pisze: ↑05 lip 2017, 14:31Ja ostatnio zrobiłam porządki, wywaliłam wszystkie kosmetyki i nagle okazało się, że wystarczą mi szampon (wspólny z mężem i M), płyn do mycia (wspólny z M), żel do higieny intymnej i olejek. Plus dezodorant, perfumy,tusz do rzęs i kredki do oczu. Nagle tyle miejsca mi się w łazience zrobiło.
Na codzien uzywam tylko podkladu i tuszu do rzes. Kolorowe kosmetyki od wielkieg dzwona...
wielkie gratulacjee!!!!
ja Cale zycie mieszkalam na 4 pietrze, potem na 3 i przezylismy
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa pochwal się zdjęciami jak juz będziecie na swoim
Re: Ile kosztuje życie...
sami przerabialiście?
dziękuję :* nie mogę się doczekać
dziękuję!
chodzenie po schodach dobrze wpływa na ()()
pochwalę się jak już pomalujemy po swojemu. Bo brązowo-beżowy salon i beżowa sypialnia mi się nie widzą
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
Nie, przerabiali poprzedni właściciele. I o ile fajnie, że są trzy, o tyle słabo im trochę wyszło, bo metry nam kradną korytarze. Prawie 7m2 na dwa korytarze (prawie przez rok w takim pokoju mieszkałam).
Re: Ile kosztuje życie...
Zrobię OT, ale przewijał się tu niedawno wątek prywatnej opieki medycznej i nie mogę się powstrzymać, zęby tego nie wkleić:
#Podobno Donald Trump przyjechał do Marriotta, bo dwa miesiące temu zapisał się do endokrynologa w Luxmedzie.
#Podobno Donald Trump przyjechał do Marriotta, bo dwa miesiące temu zapisał się do endokrynologa w Luxmedzie.
Re: Ile kosztuje życie...
lisabeth Rozumiem Czyli ja na moim macierzyńskim zapewne miałam wypłacaną bardzo podobną kwotę .
My nie przesyłamy nic na oszczędnościowe przy budowie domu non stop kasy sporo idzie więc to by nie miało sensu.
Mamy jedno konto i jest ok poniżej ustalonej kwoty na nim nie schodzimy.
My nie przesyłamy nic na oszczędnościowe przy budowie domu non stop kasy sporo idzie więc to by nie miało sensu.
Mamy jedno konto i jest ok poniżej ustalonej kwoty na nim nie schodzimy.
Re: Ile kosztuje życie...
My tez odkladamy zawsze na konto oszczednisciowe na poczatku miesiaca. Raz sie uda wiecej, raz mniej w zaleznosci od aktualnych wydatkow.
W tym miesiacu mamy OC i AC do zaplaty. Jeszcze klime przydaloby sie odgrzybic i nabic przed wakacjami.
W tym miesiacu mamy OC i AC do zaplaty. Jeszcze klime przydaloby sie odgrzybic i nabic przed wakacjami.
Re: Ile kosztuje życie...
być może.
Z wynagrodzenia na L4 byłam w miarę zadowolona, ale kwota z macierzyńskiego to jest porażka. Niby 20% różnicy a bardzo uszczupla budżet.
W sierpniu i we wrześniu czeka nas wydatek na dwa wesela.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Ile kosztuje życie...
80%wypłaty gdy się zarabia w okolicach najniższej krajowej to taka kwota ze nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości