Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 04 maja 2019, 19:39

Ja dzisiaj byłam w Dino po warzywa i owoce, wydałam 70 zł. Mąż pojechał do Lidla po cos na kolację, bo coś się chce, ale nic konkretnego.
Kupił ryby, pieczywo i kilka serów, kolejne 70 zł.
I jutro będziemy w punkcie wyjścia.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10106
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 04 maja 2019, 22:07

Wiem, że dzisiaj jest szczególny dzień w środku długiego weekendu, więc spodziewałam się ogólnie pustek, ale tego, że znajdę korzeń pietruszki dopiero w trzecim sklepie i to w cenie 17,99 zł za kilogram nie przewidziałam

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 04 maja 2019, 23:10

Efryna, u nas w Dino stała cena to 15.99. ostatnio nie było, dlatego poszłam do innego sklepu i wielkie zdziwienie, bo 8 zł/kg.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 05 maja 2019, 0:03

efryna ja takie zaskoczenie miałam w piątek przed Wielkanocą ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: sowaa » 05 maja 2019, 0:08

Misiowa pisze:
04 maja 2019, 17:42
W Tesco z kartą clubcard Fairy 48szt za 14,99 :-)
mąż był dziś w tesco, ale oczywiście jak nie ma czegoś na liście, to nie patrzy na takie rzeczy, a czasami szkoda....

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 05 maja 2019, 7:16

sofii młode ziemniaki po 5 zł przy starych za 3 to niewielka różnica. Tylko mi te młode zagraniczne kompletnie nie smakują. Przedwczoraj te młodzieniaszki, pokrojone w malutkie kawałki piekłam 40minut w piekarniku i niektóre nadal lekko twarde. m Nasze starocie w tym czasie by się zwęgliły z zewnątrz,

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 05 maja 2019, 7:56

U nas mlode 4zl, stare 2.20. Ale szalu nie ma z tymi mlodymi
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 05 maja 2019, 8:04

Te młode, które kupuję wydają mi się smaczne
Mimezja, niby to nie jest duża różnica, ale my zjadamy tygodniowo jakieś 8-10 kg ziemniaków.

Aneczka98
Posty: 18485
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aneczka98 » 05 maja 2019, 8:27

Ja tez kupilam ostatnio mlode ziemniaki i nam nie smakowały. Czekam az nasze beda, ale to dopiero w polowie czerwca pewnie. One sa najlepsze.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 05 maja 2019, 11:19

Sofii pisze:Te młode, które kupuję wydają mi się smaczne
Mimezja, niby to nie jest duża różnica, ale my zjadamy tygodniowo jakieś 8-10 kg ziemniaków.
Faktycznie sporo!

My ostatnio mało jemy ziemniaków. Czekamy na młode ale polskie. Teraz kupuję głównie kasze, ryż i makarony.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 05 maja 2019, 11:56

Sofii pisze:
05 maja 2019, 8:04
my zjadamy tygodniowo jakieś 8-10 kg ziemniaków.
Wow! Ziemniakożercy z Was ;)
Na prawdę sporo.
My nie jemy prawie wcale. Dużo robimy frytek, ale to tylko jak przywieziemy ziemniaki od Marcina rodziców z ich działki.
Ze sklepowych ziemniaków frytki nie wychodzą ;)

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 05 maja 2019, 12:07

Misiowa pisze:
05 maja 2019, 11:19
My ostatnio mało jemy ziemniaków. Czekamy na młode ale polskie. Teraz kupuję głównie kasze, ryż i makarony.
my też ;)
Od dłuższego czasu ziemniaki są u nas tylko do zup.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 05 maja 2019, 12:15

Misiaq, my frytki smażone bardzo rzadko, natomiast dzieciaki bardzo lubią frytki w formie pieczonych ziemniaków i jemy je często do obiadu. A gdy na obiad zupa, to często chcą takie pieczone ziemniaki na kolację.
Ryżu jemy też sporo, najmniej kasz. Trochę próbuję to zmienić, ale nie wychodzi.

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 05 maja 2019, 13:30

Sofii o to rzeczywiscie dużo. U nas kasze to jem tylko ja, ryż kiedys jedlismy czesto, a teraz chyba się przejadł, więc glownie idą ziemniski ale to 2-3kg/tydzien. W tym roku pierwszy raz jak mojej mamie wczesnie skonczyły się zapasy wlasnych ziemniorów, wiec dla mnie szokiem jest, że można kupić tyle dziwnych niesmacznych odmian

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 05 maja 2019, 13:36

Mimezja pisze:
05 maja 2019, 13:30
dla mnie szokiem jest, że można kupić tyle dziwnych niesmacznych odmian
my właśnie przez to ograniczyliśmy ziemniaki 🙄
Żeby ryż nam się nie znudził to kupiłam czarny, czerwony oraz komosę.
Z kasz mamy bulgur, kuskus i jęczmienną.
Zastanawiam się czy nie wprowadzić soczewicy.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości