
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sowa, niestety teraz juz chyba nie mam spadkowej bo mimo, że pilnowalam w weekend, to najpewniej jadlam za mało i pyk, 1.5 kg więcej. 


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie po wakacjach +1 ale już wróciłam na właściwe tory i od poniedziałku trzymam dietę oraz ćwiczę z kettlem.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Niestety da sie tyc, jedzac za malo... ja zazwyczaj jem pozne sniadanie i pozny obiad, albo obiad i jakas mala kolacja, czasem w miedzyczasie jakis jogury/kefir wypije...
Kilka dni wpisywalam wszystko w fitatu, to tylko raz mi wyliczyl na 1400 kalorii, reszta dni max ok 1200 a i tak przy moim zamieszaniu hormonalnym, to zaden klucz do sukcesu
Kilka dni wpisywalam wszystko w fitatu, to tylko raz mi wyliczyl na 1400 kalorii, reszta dni max ok 1200 a i tak przy moim zamieszaniu hormonalnym, to zaden klucz do sukcesu
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja też nie. Może ktoś wytłumaczyć? Bo ja rozumiem, że jeszcze na początku organizm może zareagować magazynowaniem ale jak ktoś je tak ciągle to jak to się dzieje?
Ja np. w tym tygodniu jadłam za dużo i przytyłam 1 kg. I tą zależność jak najbardziej rozumiem



Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja nie vzemu yo yak jest. Obstawiam magazynowanie wody, tłuszczu. Wystarczy, że potem dzien dwa jem nornalnie, w granicach swojego deficytu, to od razu spada. A jak ledwo dobijam do powiedzmy 1000 kcal to rosnie.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja od dzisiaj zaczynam. mam cichą nadzieję, że będzie jak ostatnio czyli że organizm znowu zauważy szybko zmianę i oprócz tego, że zrzucę te 1,5 kilo to zacznie lecieć w dół w kierunku tej 5 z przodu, bo wcześniej już mi waga stała w miejscu i nie chciała ruszyć.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Adu, ja obstawiam, ze u nas olbrzymia role odgrywa ta cudowna insulina (gdzies czytalam, ze jej nafmiar niewykorzystany odklada sie w postaci tkanki tluszczowej, zazwyczaj na brzuchu) i pozostale hormony...
Ja np w ciazy jak wszystkie hormony wrocily idealnie do ladu i skladu, insulina tez, wszystko pieknie wygladalo, to mimo jedzenia znacznie wiecej schudlam od poczatku do konca ciazy 10kg, po porodzie chudlam dalej, do czasu, az nie przyszla 3 @ po porodzie... nic sie w mojej diecie nie zmienilo, nadal kp, ogolnie wszystko wydladalo tak samo, a waga w gore az zatrzymala sie na tej samej, ktora mialam przed ciaza... i oczywiscie jak poszlam na wizyte popologowa (pierwsza @ dostalam 78 dni po porodzie), to oczywiscie juz wyniki odbiegaly od normy
Ja np w ciazy jak wszystkie hormony wrocily idealnie do ladu i skladu, insulina tez, wszystko pieknie wygladalo, to mimo jedzenia znacznie wiecej schudlam od poczatku do konca ciazy 10kg, po porodzie chudlam dalej, do czasu, az nie przyszla 3 @ po porodzie... nic sie w mojej diecie nie zmienilo, nadal kp, ogolnie wszystko wydladalo tak samo, a waga w gore az zatrzymala sie na tej samej, ktora mialam przed ciaza... i oczywiscie jak poszlam na wizyte popologowa (pierwsza @ dostalam 78 dni po porodzie), to oczywiscie juz wyniki odbiegaly od normy
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Musiałam

Wysłane z mojego Pixel 3 przy użyciu Tapatalka


Wysłane z mojego Pixel 3 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od dziś zaczynam z Anką Dziedzic. Na kilogramach jakoś strasznie mi nie zależy ale na pozbyciu się sadełka bardziej.
Jakie polecacie taśmy do ćwiczeń ?
Doradźcie co jeść przez południe.
Owsiankę jem Ok 8. Koło południa dopada mnie wilczy głód. Obiad o 15 dopiero.
Jakie polecacie taśmy do ćwiczeń ?
Doradźcie co jeść przez południe.
Owsiankę jem Ok 8. Koło południa dopada mnie wilczy głód. Obiad o 15 dopiero.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No od 8 do 15 to sporo czasu, koniecznie Ci się przyda jakiś posiłek koło 12. Pytanie, co lubisz, możesz pić np. jakiś koktajl owocowy, jeść jogurt z owocami, jakąś sałatkę może?
A jeśli chodzi o taśmy, to ja mam z decathlonu jakieś najprostsze. Generalnie polecam szersze, bo wąskie się bardziej rolują i jest to frustrujące. Najlepiej kup sobie w kilku poziomach oporu, żeby sobie stopniowo zwiększać.
Moje odchudzanie leży i kwiczy ALE chodzę da razy w tygodniu na siłkę i muszę przyznać, że siłowo to jestem chyba najmocniejsza w dotychczasowym życiu:P
A jeśli chodzi o taśmy, to ja mam z decathlonu jakieś najprostsze. Generalnie polecam szersze, bo wąskie się bardziej rolują i jest to frustrujące. Najlepiej kup sobie w kilku poziomach oporu, żeby sobie stopniowo zwiększać.
Moje odchudzanie leży i kwiczy ALE chodzę da razy w tygodniu na siłkę i muszę przyznać, że siłowo to jestem chyba najmocniejsza w dotychczasowym życiu:P
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna raczej jogurt naturalny/ serek wiejski. Nie nam czasu po prostu. Dziś było jabłko.
Myślałam o tych Zobacz ofertę: ZESTAW 5 GUM DO ĆWICZEŃ TAŚMY FITNESS GUMY OPOROWE https://allegro.pl/oferta/zestaw-5-gum- ... e=facebook
Myślałam o tych Zobacz ofertę: ZESTAW 5 GUM DO ĆWICZEŃ TAŚMY FITNESS GUMY OPOROWE https://allegro.pl/oferta/zestaw-5-gum- ... e=facebook
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
mnie po jabłku bardziej ssie...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Szybkie przekąski żeby nie osłabnąć ? Bo mi jak cukier za bardzo spadnie to się telepie cała.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości