Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Magg ważne ze rusza
Ja tez byłam na usg u fizjo dwa razy i samymi ćwiczeniami od niej się poprawiało. Pod usg napinalam mięśnie wiec tu wiem jaj to dzila chociaz
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Co tak cicho?
Wróciłam, córka marnotrawna.
Ściągnęłam sobie apkę do ćwiczeń brzucha i po 3 dniach ledwo siadam, myślę sobie o co chodzi. A zamiast początkującego etapu wybrałam zaawansowany. Właśnie jadę na rowerze stacjonarnym. Jeszcze 6 minut.
Wróciłam, córka marnotrawna.
Ściągnęłam sobie apkę do ćwiczeń brzucha i po 3 dniach ledwo siadam, myślę sobie o co chodzi. A zamiast początkującego etapu wybrałam zaawansowany. Właśnie jadę na rowerze stacjonarnym. Jeszcze 6 minut.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, ambitna jesteś 
Mi się rowerek zepsuł, a szkoda bo też bym pojezdzila.
Ja teraz co wieczór (jak się da, bo wczoraj tak lało, że się nie dało) chodzę szybkim marszem. Zazwyczaj 8km zrobię.
A na wadze po dwóch tygodniach 2,5 kg mniej
Mi się rowerek zepsuł, a szkoda bo też bym pojezdzila.
Ja teraz co wieczór (jak się da, bo wczoraj tak lało, że się nie dało) chodzę szybkim marszem. Zazwyczaj 8km zrobię.
A na wadze po dwóch tygodniach 2,5 kg mniej
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Aneczka, to chyba ty jesteś ambitna 
Super, że tak leci.

Super, że tak leci.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja teraz zbieram, żeby było z czego zrzucać
ale naprawdę jestem już w ciemnej ()()
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No i co, nadal wszystkie się "leniwią" (jak mawia mój syn)?
Ja dzielnie ćwiczę, a waga wzrasta. Super. To na pewno te mięśnie tyle ważą

Ja dzielnie ćwiczę, a waga wzrasta. Super. To na pewno te mięśnie tyle ważą


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja bym musiała przestać żreć 
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
- malwinka89
- Posty: 6138
- Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lecze zakwasy po niedzielnym ABTSofii pisze:No i co, nadal wszystkie się "leniwią" (jak mawia mój syn)?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, ja mam co najmniej 25 kg do zrzucenia, więc wiesz. Z grubszych szybciej na początku leci. W tym tygodniu się nie ważyłam, bo okres dostałam i się czułam jak balon.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Malwinka, ty tutaj?
Meg, ja przy karmieniu jadłam bardzo dużo, a i tak chudłam. Fajne czasy
gorzej było potem przestać żreć.

Meg, ja przy karmieniu jadłam bardzo dużo, a i tak chudłam. Fajne czasy

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja ćwiczę drugi miesiąc 
- Załączniki
-
- 20444808-C679-4F4D-8846-D5E89D02E893.jpeg (48.98 KiB) Przejrzano 6267 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie eliminacja zbędnych kalorii
do ćwiczeń nie mam weny...

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Aurinko, super! jakie cwiczenia robisz?
Moj brzuch wyglada jakbym byla w ciazy :/
Endokrynolog swierdzila ze przy tych wynikach badan to ciezko bedzie mi schudnac
Moj brzuch wyglada jakbym byla w ciazy :/
Endokrynolog swierdzila ze przy tych wynikach badan to ciezko bedzie mi schudnac

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
tarczyca czy prolaktyna?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, prolaktyny nie badalam ale pewnie tez szalu nie ma. O tarczyce chodzi.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości