Moja walka o lepszą sylwetkę

Magg
Posty: 564
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:15

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Magg » 08 sie 2018, 13:07

Aurinko ja miałam na co najmniej 6 palców co najmniej bo cała ręka dosłownie wpadała chirurga a wierz mi małej to on nie miał ale zanim zaczęłam ćwiczyć z dds to kontaktowałam się u nas z fizjo która działa w temacie i ona oceniła właśnie na minimum 6 i jeszcze luz od pępka do mostku... I pod jej okiem udało się zejść do 4 ale sam wygląd brzucha ani obwód się nie zmienił a mam ogromny i powiem ci zniechęciło mnie to wtedy, za jakiś czas natknęłam się na dds i stwierdziłam że spróbuję no i obecnie mam 3 palce i to dość ciasno, dodatkowo od mostka jest zdecydowanie ciaśniej, brzuch zmienił się trochę no widać że coś zaczyna się dziać ale jak mówiłam ja mam ogromny problem więc nie oczekuje efektu płaskiego brzucha po 2 msc

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aurinko » 08 sie 2018, 13:31

Magg ważne ze rusza ☺️ Ja tez byłam na usg u fizjo dwa razy i samymi ćwiczeniami od niej się poprawiało. Pod usg napinalam mięśnie wiec tu wiem jaj to dzila chociaz

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 15 sie 2018, 13:16

Co tak cicho?

Wróciłam, córka marnotrawna.

Ściągnęłam sobie apkę do ćwiczeń brzucha i po 3 dniach ledwo siadam, myślę sobie o co chodzi. A zamiast początkującego etapu wybrałam zaawansowany. Właśnie jadę na rowerze stacjonarnym. Jeszcze 6 minut.

Aneczka98
Posty: 18423
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 15 sie 2018, 15:20

Sofii, ambitna jesteś 😉
Mi się rowerek zepsuł, a szkoda bo też bym pojezdzila.

Ja teraz co wieczór (jak się da, bo wczoraj tak lało, że się nie dało) chodzę szybkim marszem. Zazwyczaj 8km zrobię.
A na wadze po dwóch tygodniach 2,5 kg mniej 🙂

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 15 sie 2018, 16:55

Aneczka, to chyba ty jesteś ambitna
Super, że tak leci.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 15 sie 2018, 19:13

Ja teraz zbieram, żeby było z czego zrzucać 😂 ale naprawdę jestem już w ciemnej ()()

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 23 sie 2018, 19:56

No i co, nadal wszystkie się "leniwią" (jak mawia mój syn)?

Ja dzielnie ćwiczę, a waga wzrasta. Super. To na pewno te mięśnie tyle ważą

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 23 sie 2018, 20:07

Ja bym musiała przestać żreć

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
malwinka89
Posty: 6079
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: malwinka89 » 23 sie 2018, 20:12


Sofii pisze:No i co, nadal wszystkie się "leniwią" (jak mawia mój syn)?
Lecze zakwasy po niedzielnym ABT
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Aneczka98
Posty: 18423
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 23 sie 2018, 20:43

Sofii, ja mam co najmniej 25 kg do zrzucenia, więc wiesz. Z grubszych szybciej na początku leci. W tym tygodniu się nie ważyłam, bo okres dostałam i się czułam jak balon.

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 23 sie 2018, 21:57

Malwinka, ty tutaj?

Meg, ja przy karmieniu jadłam bardzo dużo, a i tak chudłam. Fajne czasy gorzej było potem przestać żreć.

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aurinko » 23 sie 2018, 21:59

Ja ćwiczę drugi miesiąc 😁
Załączniki
20444808-C679-4F4D-8846-D5E89D02E893.jpeg
20444808-C679-4F4D-8846-D5E89D02E893.jpeg (48.98 KiB) Przejrzano 5466 razy

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15954
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 23 sie 2018, 22:51

U mnie eliminacja zbędnych kalorii ;) do ćwiczeń nie mam weny...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23135
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 23 sie 2018, 23:51

Aurinko, super! jakie cwiczenia robisz?

Moj brzuch wyglada jakbym byla w ciazy :/
Endokrynolog swierdzila ze przy tych wynikach badan to ciezko bedzie mi schudnac
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15954
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 23 sie 2018, 23:52

KarLa pisze:
23 sie 2018, 23:51
Endokrynolog swierdzila ze przy tych wynikach badan to ciezko bedzie mi schudnac
tarczyca czy prolaktyna?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości