Moja walka o lepszą sylwetkę

[KarLa]

BMR metodą Mifflin-St Jeor wyszlo mi 1372.
CPM ciezko mi obliczyc bo nie mam treningow jako tako, ale kazdego dnia mam spacer dosc szybkim tempem. Jesli wroce na sprzatania to raz w tygodniu mam niezly wycisk przez 3 godz inne dni troche mniejszy
CPM pomnozylam razy 1.3

[shattered]

a jaka aplikacja liczysz?

ja liczę fitatu, tylko nie patrz ile Ci wyliczy kalorii bo tam zawsze jest jakaś paranoja zaniżająca

CPM pomnozylam razy 1.3

też bym pewnie tak policzyła bez treningów ale nie leżąc na kanapie przez 60% dnia

Jestem głodna, dlatego długo to nie potrwa.

zwiększaj powoli o 200, może znajdziesz jakąś wartość przy której będziesz czuła się dobrze, nie napchana ale nie wkurwi** z głodu

[KarLa]

shattered, chyba kiedys mialam sciagnieta ta aplikacje, ale jak w to weszlam to mi sie odechcialo liczenia

Teraz na szybko policzylam moje sniadanie na stronie kalkulatorkalorii.net i wyszlo mi ze sniadanie mialo 386kcal.
bialko 7.82 g
tluszcze 7.41 g
weglowodany 80.7 g

duzo czy malo?

[adu]

Karla, spoko kaloryczne, tylko węglowodanów trocje za dużo w stosunku do reszty

[farazi]

Moje śniadania obliczone są na 400kcal, przy dziennym limicie kalorii 1600.
Rozkład mam taki: 400, 250, 500, 150, 300

[shattered]

duzo czy malo?

To zależy ile później zjesz w ciągu dnia moje śniadanie potrafi mieć 500-600 kcal
A na te rozpiski białko/tłuszcze/węgle wcale nie patrze

[KarLa]

Adu, musze dawac mniej banana do owsianki bo on podbil te wegle

Shattered, czyli patrzysz tylko na kalorie?

Farazi, a te 2 ostatnie mozna polaczyc w jedno? ja po obiedzie do kolacji nic nie jem a kolacja czasami ma wiecej niz 300kcal

[shattered]

Adu, musze dawac mniej banana do owsianki bo on podbil te wegle

Shattered, czyli patrzysz tylko na kalorie?

Farazi, a te 2 ostatnie mozna polaczyc w jedno? ja po obiedzie do kolacji nic nie jem a kolacja czasami ma wiecej niz 300kcal

Si, na mnie to działa, musisz zobaczyć czy u Ciebie też będzie. A co drugiego pytania nie do mnie ale nie znam się to się wypowiem moim zdaniem możesz, nie ma co się zmuszać do zmiany nawyków bo na dłuższą metę to tylko zniechęca do diety

[farazi]

Myślę, że rozsądniej byłoby te 150 podzielić między obiad i kolację, żeby się nie okazało, że kolacja dorównuje wielkością obiadowi. Ale też się nie znam
Wiem, że w tej diecie była też opcja na cztery posiłki, ale mnie nie interesowała.

[meg]

Ja się daaawno nie ważyłam. Zważę się w sobotę i przyjdę się tu wyżalić

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[shattered]

Myślę, że rozsądniej byłoby te 150 podzielić między obiad i kolację, żeby się nie okazało, że kolacja dorównuje wielkością obiadowi.

A dlaczego nie może dorównywać skoro mieści się w dziennych kaloriach?

[Itzal]

Mi wyszło 1800 kalorii.
Jem mniej. Staram się nie przekraczać 1400 kalorii.

To nie są duże ilości, jakos więcej sobie wyobrażałam po opisach twoich

[Itzal]

Od poniedziałku.
Jestem głodna, dlatego długo to nie potrwa.

A ok, teraz rozumiem

[farazi]

A dlaczego nie może dorównywać skoro mieści się w dziennych kaloriach?

Aby nie dostarczać sobie za dużo kalorii na noc,.kiedy organizm potrzebuje ich mniej, niż w ciągu dnia. Ale tak jak piszę, nie znam się.

A czy będę traciła na wadze, jedząc jeden posiłek dziennie na 1600kcal?

[KarLa]

shattered, zobaczymy co z tego wyjdzie

Farazi, Shattered, ja jestem tak przyzwyczajona, bo po obiedzie zazwczaj po 2 godzinach jezdzilam na sprzatanie i stad ta dluga przerwa i zazwyczaj bylam taka glodna ze niestety ta kolacja czesto porcja byla jak obiad