Moja walka o lepszą sylwetkę

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 15 maja 2021, 5:54

Dlaczego? Jeszcze zależy co będziesz jadła, kaloria kalorii nierówna.
Ja sie nauczyłam na diecie cukrzycowej, ze żeby schudnąć trzeba jeść, ja naprawdę sporo jadłam i to 5-6 posiłków dziennie, a chudłam. W sumie wychodzi, ze przez 4 miesiące jakieś 6 kg mi spadło.
Ja całe życie miałam tendencje do restrykcyjnego obcinania za bardzo kalorii. A to bardzo zły pomysł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
malwinka89
Posty: 6129
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: malwinka89 » 15 maja 2021, 7:28

Tu macie cały wpis https://www.facebook.com/17661753003057 ... 316926229/

Meg, do produkcji pokarmu musisz zużyć energię a skąd ją musisz brać
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 15 maja 2021, 7:47

Necia tylko ja nie chcę restrykcyjnej diety bo wiem, że tak nie uciągnę zbyt długo. A Ty jednak miałaś dietę cukrzycową.


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 15 maja 2021, 8:01

Meg, aby utrzymać wagę musisz jeść 2044kcal. Aby schudnąć musisz zejść poniżej, czyli być na deficycie :) Obetnij 200/300kcal

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 15 maja 2021, 8:09

Mi ostatnio ładnie waga ruszyła.
W stosunku do 15.04 spadło 3,7kg :)

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 15 maja 2021, 8:31

Meg ja Ci nie mówię ze masz iść na restrykcje, wręcz przeciwnie, ze musisz jeść ;) tym bardziej jak karmisz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 15 maja 2021, 8:31

Escherichia pisze:Mi ostatnio ładnie waga ruszyła.
W stosunku do 15.04 spadło 3,7kg :)
Idziesz jak burza!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 15 maja 2021, 8:43

Necia pisze:
15 maja 2021, 8:31
Escherichia pisze:Mi ostatnio ładnie waga ruszyła.
W stosunku do 15.04 spadło 3,7kg :)
Idziesz jak burza!
To prawda, aż sama w to uwierzyć nie mogę. Ja, kobieta-dieta.. Nigdy w życiu, tak dobrze mi nie szło 😃
Trochę się obawiam 3-tygodniowego urlopu, ale jestem na tyle zdeterminowana, że musi być dobrze! 😉

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15992
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 15 maja 2021, 8:55

Escherichia super!
U mnie też spadek - łącznie 2 kg 😁 ale to efekt pierwszego tygodnia. Za kilka dni spadek będzie mniejszy i bardziej unormowany.
Urlop zaczynam 26.07 i marzę by do tego czasu osiagnąć -10 kg.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15992
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 15 maja 2021, 9:04

Suerte pisze:
13 maja 2021, 20:55
lisbeth87 pisze:
13 maja 2021, 20:06
Ja też team 165 ;) ale u mnie "8" z przodu :roll:
Także siebie określać nie będę ;)
ej, ej ale przecież coś Ci już "spadło" z wagi dzięki diecie!
Dzięki pudełkom.
28.12 ważyłam 88,4 kg. Przez prawie dwa miesiące straciłam 5 kg. Potem na swoim gotowaniu utrzymywałam wagę. Ostatnio mi się znowu przytyło więc wróciły pudełka.
Dziś ważę 83,3 kg.

Bardzo łatwo tyję, więc oswajam się z myślą, że niestety żeby wyglądać w miarę i mieć wagę w normie czeka mnie pewnego rodzaju rezim w jedzeniu.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 15 maja 2021, 9:24

Lisbeth, piękny spadek 😃
Trzymam kciuki za -10kg do urlopu! Jest to plan do zrealizowania! 🤞💪

Zastanawiam się, jakby mi poszło, gdybym ruszyła dupę 😆

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19098
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 15 maja 2021, 9:32

Lisbeth graty i kciuki za osiągnięcie celu do urlopu


Ja wiem że żeby cokolwiek ruszyło to muszę całkowicie wyeliminować chipsy i słodkie na dłuższy czas. To jest moja największa zguba.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 15 maja 2021, 9:54

mała_czarna pisze:
15 maja 2021, 9:32
Ja wiem że żeby cokolwiek ruszyło to muszę całkowicie wyeliminować chipsy i słodkie na dłuższy czas. To jest moja największa zguba.
I tak, i nie.
Na początku całkowicie zrezygnowałam ze słodyczy, uzależnienie od cukru level hard. Po paru tygodniach już mnie nawet nie ciągnęło do słodkiego, a Coca-Cola była obrzydliwe słodką kolorową wodą. Teraz jem czekoladę, chipsy, lody... Potrafię już jednak nad tym panować ;) Także, ogólnie możesz nie rezygnować ze słodyczy, wejść na deficyt i będą kilogramy lecieć. Jeśli jednak tak jak ja kiedyś nie potrafisz się powstrzymać na garści chipsów, to lepiej faktycznie na jakiś czas całkowicie się odciąć od zgubnych produktów.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 15 maja 2021, 10:16

Escherichia pisze:Meg, aby utrzymać wagę musisz jeść 2044kcal. Aby schudnąć musisz zejść poniżej, czyli być na deficycie :) Obetnij 200/300kcal
Też tak myślałam, że jak zaznaczam karmienie piersią to od razu inny wynik

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15992
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 15 maja 2021, 10:17

U mnie zgubą jest piwo. Słodycze i chipsy już dawno wyeliminowałam. Pewnie dlatego udało mi się utrzymać wagę.
Zgubą też jest dla mnie brak wcześniej przygotowanego jedzenia.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości