Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 22 maja 2023, 15:54

Brawo
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 22 maja 2023, 22:38

Zaszalalam dzis😅 do tej pory takie 16tys bylo jak dzien intensywny
Załączniki
IMG-20230522-WA0084.jpeg
IMG-20230522-WA0084.jpeg (495.5 KiB) Przejrzano 4314 razy
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11104
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 24 maja 2023, 22:05

Ehh.. Staram się jeść mniej, nie jem po 18, ograniczam słodycze a waga stoi w miejscu 🤦 nie pytałam ginekologa, ale chyba mogę już ćwiczyć? Minęło 4 miesiące od cesarki. Domyślam się, że z hula hop (a tylko to lubię) nie dam rady bo nadal czuję ból w okolicy blizny, ale jakieś lżejsze ćwiczenia to chyba już tak?

Nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że będę nosić spodnie w rozmiarze 40 🤦 Szkoda że piersi nie urosły i górę nosze dalej S.
N 2018
M 2023

_daga_
Posty: 2292
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:56

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: _daga_ » 04 cze 2023, 18:12

Pierwszy rower w tym roku
Załączniki
Screenshot_20230604_181125_Strava.jpg
Screenshot_20230604_181125_Strava.jpg (127.65 KiB) Przejrzano 4652 razy
Obrazek

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 04 cze 2023, 22:20

Nessa pisze:
24 maja 2023, 22:05
Nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że będę nosić spodnie w rozmiarze 40 🤦
Chciałam zauważyć, że niedawno pisałaś, jaka to jestem szczupła, a ja noszę spodnie 40-42.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19533
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 05 cze 2023, 7:08

farazi pisze:
Nessa pisze:
24 maja 2023, 22:05
Nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że będę nosić spodnie w rozmiarze 40
Chciałam zauważyć, że niedawno pisałaś, jaka to jestem szczupła, a ja noszę spodnie 40-42.
Dziewczyny z tego co się orientuję (farazi, u Ciebie jestem pewna, bo Cię widziałam na żywo ) obie jesteście wysokie. Moja szwagierka też jest wysoka i szczupła i też nosi rozmiar L.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11104
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 05 cze 2023, 8:34

farazi pisze:
04 cze 2023, 22:20
Nessa pisze:
24 maja 2023, 22:05
Nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że będę nosić spodnie w rozmiarze 40 🤦
Chciałam zauważyć, że niedawno pisałaś, jaka to jestem szczupła, a ja noszę spodnie 40-42.
No to po tym zdjęciu nie widać ;) pewnie też zależy ogólnie od figury. U mnie już nawet sam rozmiar pal licho, ale to że jest tak nieproporcjonalnie mi mocno przeszkadza.


Misiowa ja mam 170cm.
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 18 cze 2023, 14:28

Rok różnicy na zdjęciach.
Kilka podejść do odchudzania. Efekt Jojo.
Udało się pozbyć 10 kg. (89-79).
Walczę dalej 😉
IMG_20230618_135824.jpg
IMG_20230618_135824.jpg (967.66 KiB) Przejrzano 4549 razy
IMG_20230618_142405.jpg
IMG_20230618_142405.jpg (3.26 MiB) Przejrzano 4549 razy
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19533
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 18 cze 2023, 16:49

Lisbeth, efekt super! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy i utrzymanie wagi
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16651
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 18 cze 2023, 17:09

Lisbeth, super! I powodzenia!

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 21 cze 2023, 5:47

Lisabeth brawo

Po powrocie z urlopu zaciskanie pasa. W nic się nie mieszczę letniego, guzika nie zapinam, sukienki opięte lub guziki się rozchodzą 🙈🙈 jestem załamana
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16651
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 27 cze 2023, 20:19

U mnie na wadze nieśmiało pojawia się 53, uważam, że to bardzo niska (jak na mnie) waga i zastanawiam się, kiedy będę czuła, że jest ok. Ciągle przeciągam tę granicę.

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 27 cze 2023, 22:16

Jeśli obchodzi Cię zdanie osób postronnych to uważam, że już osiągnęłaś granicę. Serio.

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10922
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 27 cze 2023, 22:49

Mysle jak farazi. Patrząc po zdjęciach już jesteś bardzo szczupła, a granica jest juz bardzo cienką i niebezpieczną linia.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 28 cze 2023, 7:12

Sofii, jak dla mnie osiągnęłaś bardzo dużo i chyba na tym trzeba się zatrzymać. Z tego co pamiętam masz tyle wzrostu co ja. Kiedys wiele lat temu ważyłam 52kg i teraz jak patrzę na te zdjęcia to nie wyglądałam za ciekawie. W moim przypadku te 56/58kg było idealnie
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości