Zależy jaką ma się pralkę. U nas też tyle chodziła po urodzeniu M, teraz już rzadziej.
Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Ja mam raczej małą, pakowaną od góry i nawet przy noworodku tyle prania na pewno nie było.
Re: Ile kosztuje życie...
5,5 kg wsadu jeśli dobrze pamietam
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq, tez mamy ładowaną od góry. Nie wiem, M ulewała i ubranka i pieluchy dużo obrywały, może stąd.
Re: Ile kosztuje życie...
dopytam M jak wróci z pracy i napiszę.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
110 kWh na 2 miesiące.Mia89 pisze:Dziewczyny a tak z ciekawości, jakie zużycie kWh na 2 miesiące macie średnio na rachunkach (faktyczne, nie szacowane)? Tak dumam, że może u nas jednak też coś żre prąd...
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq, u nas jak najbardziej jest to realne, uwierz białe, ciemne, kolory, robocze męża, pościel i ręczniki (tak, co tydzień zmieniam nam wszystkim pościel). Teraz w zasadzie przy Antosiu to piorę 2×białe, bo pieluchy, kocyki itd.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja nadal co 2 dni mam 2 czasem 3 pralki. Czesto nie sa pełne, ale jak poczekam jeszcze dzien to nie moge wszystkiego upchnac, za to przy mniejszym wsadzie pralka skraca zuuzycie wody i pradu. A i mam 7kg beben
Re: Ile kosztuje życie...
już wiem co nam zżera prąd... mianowicie męża komputer...
Przeanalizowaliśmy rachunki od 2015 r (w czerwcu 2015 kupiliśmy komputer). Przed jego zakupem zużywaliśmy 140 kWh.
Od zakupu komputera do zakupu zmywarki (listopad 2016) w przeciętnym rachunku mieliśmy 204 kWh.
Pierwszy rachunek (ze zmywarką) wyniósł 236 kWh. Wychodzi na to, że nasza zmywarka zużywa około 1,5 - 2 kWh/ na cykl eco trwający 3:30 h.
M się przez chwilę zapierał, że to na pewno nie jego komputer (że on tyle nie gra ), ale po drobnych przeliczeniach niestety musiał przyznać, że takie zużycie jest możliwe. Poza tym jego komputer praktycznie jest włączony cały czas (pomijam sen i pracę M) bo służy nam za telewizor (seriale, filmy itp.)
Mamy stawkę zmienną całodobową.
Ze sprzętów mamy: komputer, laptop, zmywarka, kuchenka, lodówka, pralka, nawilżacz, odkurzacz, wentylator.
Żarówki wymienione.
Zmywarka chodzi co drugi dzień, prania są 3 razy w tygodniu (pojemność pralki wynosi jakieś 6 kilo).
Przeanalizowaliśmy rachunki od 2015 r (w czerwcu 2015 kupiliśmy komputer). Przed jego zakupem zużywaliśmy 140 kWh.
Od zakupu komputera do zakupu zmywarki (listopad 2016) w przeciętnym rachunku mieliśmy 204 kWh.
Pierwszy rachunek (ze zmywarką) wyniósł 236 kWh. Wychodzi na to, że nasza zmywarka zużywa około 1,5 - 2 kWh/ na cykl eco trwający 3:30 h.
M się przez chwilę zapierał, że to na pewno nie jego komputer (że on tyle nie gra ), ale po drobnych przeliczeniach niestety musiał przyznać, że takie zużycie jest możliwe. Poza tym jego komputer praktycznie jest włączony cały czas (pomijam sen i pracę M) bo służy nam za telewizor (seriale, filmy itp.)
z ostatnich dwóch rachunków wynika, że nasze zużycie wynosi 242 kWh.
Mamy stawkę zmienną całodobową.
Ze sprzętów mamy: komputer, laptop, zmywarka, kuchenka, lodówka, pralka, nawilżacz, odkurzacz, wentylator.
Żarówki wymienione.
Zmywarka chodzi co drugi dzień, prania są 3 razy w tygodniu (pojemność pralki wynosi jakieś 6 kilo).
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth, i się wyjaśniło... My mamy laptopy.
U nas na prąd jest pralka (4-5 razy w tygodniu, zazwyczaj 30-40 stopni, co kilka razy 60), piekarnik, lodówka, wieża, 2 laptopy (ale włączane co kilka dni), odkurzacze (roomba i zwykły) i ładowarki od telefonów, Kindli, aparatów fotograficznych. Żarówki mamy LEDowe, tylko jedną tradycyjną. No i my mamy włączniki przy kontaktach, więc tylko lodówka z wiadomych względów jest non stop pod napięciem, reszta jest odłączona, nie na stand-by'u.
U nas na prąd jest pralka (4-5 razy w tygodniu, zazwyczaj 30-40 stopni, co kilka razy 60), piekarnik, lodówka, wieża, 2 laptopy (ale włączane co kilka dni), odkurzacze (roomba i zwykły) i ładowarki od telefonów, Kindli, aparatów fotograficznych. Żarówki mamy LEDowe, tylko jedną tradycyjną. No i my mamy włączniki przy kontaktach, więc tylko lodówka z wiadomych względów jest non stop pod napięciem, reszta jest odłączona, nie na stand-by'u.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja się na tym nie znam, ale bardzo dziwne mi się wydaje, że komputer tyle prądu ciągnie.
Nawet jak jest często włączony.
Nawet jak jest często włączony.
Re: Ile kosztuje życie...
jak Wy to robicie
lisbeth87, my właśnie mamy 240 kWh średnio. Całe mieszkanie urządzaliśmy naraz, także takie rachunki mamy od początku, bez zmian. Żarówki energooszczędne wszędzie, sprzęty staraliśmy się A++ co najmniej (chociaż nie ufam temu aż tak).
Re: Ile kosztuje życie...
niestety.
Nawet gdyby zużywał przez 8 h grania maksymalnie 1,5 kWh czyli tyle ile zmywarka przez 3 godziny to przez miesiąc jest to zużycie około 45 kWh. Poczytałam trochę w necie i niestety jest to wartość... zaniżona.
Jak się okazuje, laptopy i telewizory zużywają znacznie mniej...
M nie kupił gotowca tylko składał poszczególne części, bo mu zależało jak na najlepszych parametrach do gier.
też tak mamy.
Skoro zużywasz tyle co ja, to czemu masz prawie dwukrotnie większy rachunek?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości