Moja walka o lepszą sylwetkę
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A dziękuję
Tęsknię za motywacją, którą miałam w 2011 po powrocie z Opola Był basen, bieganie, brzuszki Może wyjdę ze stanu bycia leniwą bułą.. Chociaż znając życie, najtrudniej jest zacząć, po pewnym czasie sprawia przyjemność
Tęsknię za motywacją, którą miałam w 2011 po powrocie z Opola Był basen, bieganie, brzuszki Może wyjdę ze stanu bycia leniwą bułą.. Chociaż znając życie, najtrudniej jest zacząć, po pewnym czasie sprawia przyjemność
- mała_czarna
- Posty: 19009
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia powodzenia
Ja myślałam że przy kp będzie waga leciała na łeb na szyję a tu psikus - zupełnie normalnie.
Ja myślałam że przy kp będzie waga leciała na łeb na szyję a tu psikus - zupełnie normalnie.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
W końcu i ja mogę się przywitać w tym wątku.
Na chwilę obecną mam -5kg do wagi sprzed ciąży. Do celu pozostało jeszcze jakieś 19kg...
Na chwilę obecną mam -5kg do wagi sprzed ciąży. Do celu pozostało jeszcze jakieś 19kg...
- mała_czarna
- Posty: 19009
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Yenna powodzenia
U mnie po równym miesiącu -5kg. Myślałam że będzie lepiej ale tragedii tez niby nie ma.
U mnie po równym miesiącu -5kg. Myślałam że będzie lepiej ale tragedii tez niby nie ma.
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
mała, całkiem ładny wynik Gratuluję
Ja zaraz zwijam się na basen
Ja zaraz zwijam się na basen
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
efryna, mała - świetne wyniki! Sama bym tyle chciała.
U mnie waga i centymetry spadają powoli, ale trochę się podbudowałam, bo rozejście zmalało mi z 2 do 1 palca, miejscami się zamknęło
U mnie waga i centymetry spadają powoli, ale trochę się podbudowałam, bo rozejście zmalało mi z 2 do 1 palca, miejscami się zamknęło
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Wracam właśnie z dwugodzinnego pobytu na basenie.. Boże, jak ja nie mam kondycji Będę mieć jutro zakwasy na ramionach Wrócę, wezmę leki, wypiję białko i rano obudzę się fit
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jak powiedziałam, tak zrobiłam. Obudziłam się fit. -1kg (2 szalone dni dbania o siebie)
- mała_czarna
- Posty: 19009
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dlaczego reagujecie śmiechem Ranicie mnie
Ja kolejny raz zastanawiam się nad miarodajnością ważenia się. Dzisiaj -1kg, jutro może być +1,5kg..
Ja kolejny raz zastanawiam się nad miarodajnością ważenia się. Dzisiaj -1kg, jutro może być +1,5kg..
- mała_czarna
- Posty: 19009
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia ja z zazdrości Tez bym chciała żeby moje słowa miały taka moc
- Escherichia
- Posty: 5516
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jasne, jasne
Mam spodnie, w które się nie wbijam. Jak zapnę guzik bez męczarni, to będę wiedzieć, że schudłam
Mam spodnie, w które się nie wbijam. Jak zapnę guzik bez męczarni, to będę wiedzieć, że schudłam
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, brawo za ruszenie tyłka z kanapy
ja wolę nawet nie myśleć, z jakim nadbagażem wrócę z tego weekendu
ja wolę nawet nie myśleć, z jakim nadbagażem wrócę z tego weekendu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości