Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Właśnie zadzwonili, że ta druga doktor przyjmie nas jutro. Dobrze, że się udało bo miała terminy na grudzień ..
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa, super!
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa, super! trzymam kciuki!
Re: Ile kosztuje życie...
Super! Kciuki za badania!Nessa pisze:Właśnie zadzwonili, że ta druga doktor przyjmie nas jutro. Dobrze, że się udało bo miała terminy na grudzień ..
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
Ja dzisiaj jestem zła. Zaplanowałam budżet na ten miesiąc. A mój mąż sobie pojechał do casto i wydał ponad 1000 na jakieś bardzoniezbędnekonieczne rzeczy. Wszystko przez to, że robią naszą drogę i na wyjeździe naszego domu będzie próg zwalniający... Musimy podnosić bramę. Dobrze, że wstrzymalismy się z kostką.
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii, współczuję.
Ja dzisiaj dostalam szoku jak weszłam na konto. Ł dostal wypłatę 27 a my wydaliśmy z niej juz 800 za nie wiem co. I naprawde nie wiem na co, ani ciuchow ani nic.
Mam postanowienie, ze od nowego roku bede pilnować bardziej, bo chcemy mój samochód zmienic, plus wiadomo wakacje, więc zeby sie nie wyzerowac.
Ja dzisiaj dostalam szoku jak weszłam na konto. Ł dostal wypłatę 27 a my wydaliśmy z niej juz 800 za nie wiem co. I naprawde nie wiem na co, ani ciuchow ani nic.
Mam postanowienie, ze od nowego roku bede pilnować bardziej, bo chcemy mój samochód zmienic, plus wiadomo wakacje, więc zeby sie nie wyzerowac.
Re: Ile kosztuje życie...
Adu, P dostał wypłatę 30, a wydaliśmy już 1,5 tysiąca. Fakt, że już wszystko mamy opłacone i już nawet lekarza zaliczylismy z dziećmi, no ale za szybko to idzie.
Sofii, nieźle.
Sofii, nieźle.
Re: Ile kosztuje życie...
To my wydaliśmy od 1 listopada 2 tysiące prawie i nic nie jest opłacone. Dlatego jestem taka wściekła.
Re: Ile kosztuje życie...
Aneczka, a to z opłatami to wydaliśmy ponad 2, tfuu edit, 3 tysiace, ale tych pieniedzy w ogóle nie liczę
Ostatnio zmieniony 06 lis 2018, 17:53 przez adu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii, oj...
Ja dzień po wypłacie zawsze mam wydane co najmniej 2100zł
Ja dzień po wypłacie zawsze mam wydane co najmniej 2100zł
Re: Ile kosztuje życie...
Mąż rzucił pomysłem abysmy za jakiś czas sobie gdzieś pojechali, może do Pragi, ale sama nie wiem.
Re: Ile kosztuje życie...
Chyba lubie lubie to ze M. dostaje wyplate co tydzien nawet nie zdarze wejsc i sprawdzic ile wydalam a kolejna wyplata jest na koncie
Re: Ile kosztuje życie...
Ja od wczoraj wydałam 870zl..A jutro wydam kolejne ponad 500zl. I wszystko jest niezbędne.
Ola przedszkole 310 plus ubezpieczenie
Apteka dziś 365zl
Laryngolog wczoraj 180zl
Jutro wizyta lekarz 200zl
W aucie pokazał się żebrak 260zl zapłacę bo tankuje do pełna..
W lodówce znów pusto..
Mam doła totalnie.
Ola przedszkole 310 plus ubezpieczenie
Apteka dziś 365zl
Laryngolog wczoraj 180zl
Jutro wizyta lekarz 200zl
W aucie pokazał się żebrak 260zl zapłacę bo tankuje do pełna..
W lodówce znów pusto..
Mam doła totalnie.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja dziś też mam finansową załmke....
Marysia miała dziś zabieg 230 zł + 60 zł maść.
Miki potrzebował materiałów plastycznych do szkoły i 60 zł poszło.
W Biebrze i piekarni nic nie kupiłam a wydalam 100 zł.
A ciągle mam w głowie to, że tylko jedna wypłata.
Nessa trzymam kciuki!
Marysia miała dziś zabieg 230 zł + 60 zł maść.
Miki potrzebował materiałów plastycznych do szkoły i 60 zł poszło.
W Biebrze i piekarni nic nie kupiłam a wydalam 100 zł.
A ciągle mam w głowie to, że tylko jedna wypłata.
Nessa trzymam kciuki!
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa kciuki!!! Daj znać jutro po wizycie
Mnie też dobijają te wszystkie wydatki, ale głównie z powodu remontu, który pochłonie fortunę ale wiedzieliśmy na co się porywamy
Mnie też dobijają te wszystkie wydatki, ale głównie z powodu remontu, który pochłonie fortunę ale wiedzieliśmy na co się porywamy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 18 gości