Moja walka o lepszą sylwetkę

[Miśka]

Ale mnie dzisiejszy trening sponiewierał. Zawsze wiedziałam, że mam słabe nogi, ale aż tak????

[shattered]

Zawsze wiedziałam, że mam słabe nogi, ale aż tak????

może to nie słabe nogi tylko mocny trening?
ja wczoraj byłam pierwszy raz na szarfach, jaśniepanieprzenajświętszy co to za hardcore to ja nie wiem.

Jutro się chyba nie zważę żeby się nie dołować, byłam świnią w tym tygodniu.

[Escherichia]

Jutro się chyba nie zważę żeby się nie dołować, byłam świnią w tym tygodniu.

To tak jak ja!

[mała_czarna]

Shattered Escherichia przynajmniej sobie pojadlyscie

Ja się trzymałam a czuje ze wynik jutro będzie słaby.

[Miśka]

Zawsze wiedziałam, że mam słabe nogi, ale aż tak????

może to nie słabe nogi tylko mocny trening?

Chyba jednak nogi

ja wczoraj byłam pierwszy raz na szarfach, jaśniepanieprzenajświętszy co to za hardcore to ja nie wiem.

Mówisz o tych gumowych taśmach?

[mała_czarna]

@#$wa szalone pół kg.

[Yenna]

Mała, u mnie też.

[Cinnilla]

U mnie 0.8 mniej.
Dziewczyny, najważniejsze, że spada

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[shattered]

Shattered Escherichia przynajmniej sobie pojadlyscie

hahahah, mistrz

Mówisz o tych gumowych taśmach?

nie, mówię o tych akrobatycznych

U mnie 0.8

u mnie też. Tylko więcej

[Miśka]

Shattered, aaaaa.... Okej...

U mnie znowu przerwa w treningach, bo mi taki nerwoból wszedł od szyi do łopatki, że nie mogę ruszyć głową.

[Escherichia]

Ja się zbieram na siłkę, ale coś się bardzo ociągam

[Escherichia]

Wróciłam. Zaczęłam biegać...

[Escherichia]

Zbieram się na trening. W przyszłym tygodniu skorzystam z 30minutowego treningu z trenerem, poproszę go, aby mi pokazał, jak się ćwiczy na różnych sprzętach. Chcę rozpocząć treningi także siłowe

[Escherichia]

Dzisiaj próby biegania ciąg dalszy.. Jednak większość czasu szłam pod górkę szybkim marszem.. 6km, 760kcl.

[Miśka]

Ja chyba dzisiaj wrócę do ćwiczeń. Szyja już mniej boli, więc może dam radę.
Przyzwyczaiłam się do codziennych ćwiczeń. Wieczorami czasem trudno się zebrać, ale jak już wciągnę legginsy na tyłek, wyciągnę matę i zaczynam ćwiczyć, to już leci