Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10232
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 10 lip 2017, 7:42

Ok, podsumowując tydzień: trzeba było zapisać wynik z piątku Było jakoś -2kg, ale to nadrobiłam weekendem, który pod względem jakiejkolwiek diety był lekko mówiąc ujowy.
Jeśli chodzi o wagę, to tylko -0,4. Ale, ale - centymetrów o dziwo coś tam ubyło, więc o tyle fajnie.
Obrazek

farazi
Posty: 9817
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 14 lip 2017, 10:19

szladus,właśnie weekendy są takie zdradliwe, dlatego też ważę się w piątki :-D

Osiągnęłam kolejny cel, wyznaczony na połowę lipca - 67,7 (miało być 68) :dance: Zapięłam się w jeansach, które od dawna czekały na lepsze czasy. Jeszcze się z nich trochę wylewam, ale z luźniejszą bluzką jest ok.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10232
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 14 lip 2017, 10:39

Farazi, super! Ładnie poszło Też będę się ważyć w piątki, dziś nie zrobiłam tego a wiadomo że po południu to nie ma sensu

Mi w tym tygodniu wagowo chyba nic nie ubyło jak wczoraj patrzyłam, ale też nie pilnowałam az tak diety w sumie. Ale zumba była grana, więc nie jest źle
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23138
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 25 lip 2017, 23:44

Cos maly ruch tutaj :P Kazda osiagnela juz swoj cel?:D
U mnie waga stoi w miejscu, udaje mi sie robic codziennie jakies przysiady i deske, nieduzo, ale bol mi nie pozwala na wiecej.
Pije codziennie przed snem napar z imbiru i cytryny.
Musze powiedziec ze brzuch nie jest jak z okladki, ale widze efekty :)
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15957
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 26 lip 2017, 9:47

KarLa pisze:
25 lip 2017, 23:44
Cos maly ruch tutaj :P Kazda osiagnela juz swoj cel?:D
U mnie jest opornie z wagą, ale nauczyłam się jeść regularnie przy Juli, więc chociaż tyle sukcesu.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

farazi
Posty: 9817
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 26 lip 2017, 10:09

Ja w zeszłym tygodniu zaliczyłam kolejny spadek o 0,4kg. Teraz w piątek chyba nie będę się ważyć, bo trochę za dużo sobie pozwalam. ;-)

Mam orbitrek i nie mam chęci i siły, żeby zacząć ćwiczyć. Na razie wszystko osiągnęłam dietą.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23138
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 26 lip 2017, 11:26

lisbeth, regularne jedzenie to bardzo duzo :)

farazi, gratuluje spadku wagi :)
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15957
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 26 lip 2017, 11:56

KarLa pisze:
26 lip 2017, 11:26
lisbeth, regularne jedzenie to bardzo duzo :)
liczę że niebawem ujrzę tego efekty.
Z siłownią mi różnie wychodzi...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
dagsamek
Posty: 1699
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:07

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: dagsamek » 26 lip 2017, 12:40

Ja mam przerwę do września bo przy dwójce ciężko o jaka kolwiek regularność, ale najważniejsze ze kg nie wracają ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19421
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 02 sie 2017, 21:01

A mnie coś dziś wzięło i zrobiłam sobie skalpel chodakowskiej. Spociłam się, jak świnka :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Alexia » 16 sie 2017, 18:23

Misiowa wpędziła wszystkie/mnie w kompleksy tym skalpelem bo cisza w temacie ,że szok hahahahha :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

farazi
Posty: 9817
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 16 sie 2017, 22:47

Ja się wakacjuję i nawet nie liczę na spadek wagi. Jeśli nie przytyję to będzie sukces.

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Alexia » 23 sie 2017, 8:56

U mnie nie ma różnicy czy wakacje czy nie ..na mój apetyt nie ma rady ;/
Obrazek
Obrazek

farazi
Posty: 9817
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 24 sie 2017, 22:21

Alexia, może jakbyś sobie wykupiła jakiś plan diety to było by Ci łatwiej? Z doświadczenia swojego i innych osób widzę, że wtedy motywacja jest większa.

Mi w domu jest łatwiej, bo u nas nie ma dobrych restauracji czy kawiarni. A tutaj jak wchodzimy na kawę to dostaję małpiego rozumu. Ale dobrze mi z tym, co sobie zjem to moje ^_^

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Alexia » 25 sie 2017, 8:31

Farazi Raz już miałam wykupiony pakiet dieta+treningi+pomiary co dwa tygodnie niby super,ale ja nie jestem wstanie trzymać się ścisłego jadłospisu bo codziennie mam na coś innego ochotę dodatkowo jestem niereformowalna bo nie cierpię jaglanek,modnych owsianek,nasion chia ,kremów,smoothie i innych tego typu..dla mnie owoc z jogurtem czy owsianką to nie danie :lol:
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości