Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30934
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 08 wrz 2017, 20:02

Sofii pisze:U nas dużo masła idzie, 3 kostki tygodniowo to takie minimum.
O kurcze, u mnie 3 to w pół roku

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 08 wrz 2017, 20:03

Katherina, ja sobie nie wyobrażam kanapki bez masła do pieczenia i gotowania też używam więc taj schodzi.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Escherichia » 08 wrz 2017, 20:05

Sofii, dużo faktycznie używasz :) U mnie podobnie, jak u Katheriny :)

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8562
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 08 wrz 2017, 20:09

Katherina, to czym Wy pieczywo smarujecie?
Mimezja, może kostka 200 gram? Bo ta mniejsza tyle kosztuje
nuuutella, zgadzam się, bardzo trzeba na to patrzeć. Bo tak jak pisałam wyżej na maśle się tak przejechać można.

ja cenami jestem załamana w sklepie, nasz budżet jest w rozsypce bo ciągle coś masakra :(
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10248
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 08 wrz 2017, 21:16

Katherina, tak jak Aurinko pisze mniej więcej z tego co zrozumiałam.

A co do warzyw, to prawda, że ogromne podwyżki są.

Katherina, u mnie tak samo, 3 na pół roku pewnie chyba, że jakieś ciasto robię, ale to też rzadko


Asieka, ja np albo w ogóle nie smaruje albo minimalna warstwą że nóż ledwo dotyka masła.. albo serkiem Almette.
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 08 wrz 2017, 21:21

Sofii pisze:
08 wrz 2017, 17:07
Lisbeth, jakie mm kupujecie?
My weszliśmy w hippa i już zostaniemy, ok 40 zł za 600 g. 5 - 6 kartonów na miesiąc czyli 200-240 zł
NAN OPTIPRO PLUS (w puszce). Raz M przez pomyłkę kupił NAN OPTIPRO (w kartonie) i Jula miała problemy z wypróżnieniem. Okazało się że zawiera więcej żelaza niż "plus". Zostaliśmy przy "PLUS" bo Jula była nim dokarmiana w szpitalu i do tej pory dobrze go trawi, a mając nauczkę po zwykłym NAN nawet nie szukamy zamiennika ;)
Katherina pisze:
08 wrz 2017, 20:01
Ja robiąc zakupy otwieram kilka ostatnich koszyków
ja co miesiąc realizuję listę stałych produktów w Tesco i tylko cena w koszyku rośnie...
W Biedronce mam wybranych kilka produktów i stąd widzę podwyżki.
Osełki zużywamy około dwóch kostek na miesiąc.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 09 wrz 2017, 7:40

Lisabeth Moja O. miała to samo po Nan z kartonu ;( Wyczytałam na internecie o tym żelazie ,więc zmieniliśmy na bebilon na szczęście od razu była poprawa i zatwardzenia ustały.Ja płaciłam coś okolo 70zł za to największe opakowanie bodajże 800g.
Tak jak u Sofi miesięcznie samo mm około 300zł nas kosztowało plus pampersy,szczepienia,pielęgnacja,jakieś ubranka non stop coś lekką ręką miesiąc w miesiąc ponad 500-600zł na samo dziecko nam szło.

U mnie też tylko masło ,margaryna jest bardzo niezdrowa ;/ O. jeszcze lub serek śmietankowy więc zamiennie jej smaruje .
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18944
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 09 wrz 2017, 7:58

U nas masło jem ja i K. Mąż sporadycznie. Ale ja to smaze tez na maśle cześć rzeczy- jajecznica, pierogi, grzanki czy naleśniki gdy odgrzewam, wiec trochę tego idzie.

Co do wydatków na dziecko to mleko teraz z allegro zamawiamy bo taniej nam wychodzi.

Myślimy teraz o jakimś ubezpieczeniu na życie. Ktoś coś ma do polecenia?

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 09 wrz 2017, 9:06

U nas co miesiąc zostawiam prawie 300 zł w aptece na probiotyki, kropelki na brzuszek, zagęstnik do mleka. Teraz sezon infekcji więc jeszcze leki dojdą.

Lisbeth, nan słynie z tego żelaza już od wielu lat.

Mała, też się rozglądałam ale nie znalazłam nic ciekawego i nadal jestem na grupowym w pracy.


Awatar użytkownika
malwinka89
Posty: 6095
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: malwinka89 » 09 wrz 2017, 9:28

Mała_czarna, też mam grupowe w pracy jak Sofi

U nas masła też dużo idzie, J grubo musi mieć posmarowane
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Yenna
Posty: 4935
Rejestracja: 12 cze 2017, 6:46
Lokalizacja: Miasto doznań

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Yenna » 09 wrz 2017, 9:36

My jedno masło, gdzieś na 2 tygodnie. Mega drogie jest.

Co do ubezpieczenia to też mam w pracy. Teraz jest to Warta, przeszliśmy w zeszłym roku z PZU.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 09 wrz 2017, 10:57

My mamy u męża w pracy też grupowe z PZU.

U nas kostka masła wystarcza na ok tydzień. W tym jest jakaś jajecznica itp.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8562
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 09 wrz 2017, 15:24

Mam ubezpieczenie grupowe w Pramerica

czy wg. Was 45 zł za kilogram tortu to dużo czy normalnie? Bo byłam w polecanej cukierni bliżej mnie i trochu zszokowało mnie. Nie pamiętam ile kilogram w cukierni w której zawsze zamawiam kosztuje, ale jak zamawiałam na swoje urodziny tort na 15 osób, dwie połówki ciasta, rurki z kremem 15 sztuk, zapłaciłam 120 zł
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 09 wrz 2017, 15:36

asieka pisze:
09 wrz 2017, 15:24
czy wg. Was 45 zł za kilogram tortu to dużo czy normalnie?
oj nie wiem. Na chrzciny kupowałam tort szwarcwaldzki na 18 osób i kosztował mnie 67 zł, ale nie znam jego wagi.
Alexia pisze:
09 wrz 2017, 7:40
lekką ręką miesiąc w miesiąc ponad 500-600zł na samo dziecko nam szło.
na szczęście Jula nas tyle nie kosztuje.
Na mm wydajemy około 170 zł, na pieluchy (dada fioletowa) w zależności od promocji. Dziś 100 pieluszek kosztowało mnie nie całe 44 zł, więc kupiłam od razu trzy opakowania ;) Kosmetyki to grosze (Jula nie wymaga specjalnych kosmetyków), a ciuchy to w zależność jak poszaleję ;)
Szczepienia akurat pokryliśmy z pieniędzy które Jula otrzymała od dziadków.
Sofii pisze:
09 wrz 2017, 9:06
nan słynie z tego żelaza już od wielu lat.
nie interesowałam się wcześniej składem mm więc tego nie wiedziałam. Na szczęście w szpitalu zrobiłam zdjęcie tym buteleczkom i szybko się zorientowaliśmy, że kupiliśmy nie to mleko ;)
Optipro plus kupuję na allegro, bo jest taniej o 10 zł na opakowaniu 800 g.

mała my korzystamy z ubezpieczenia w pracy (PZU). Na razie składałam u nich jedynie wniosek o wypłatę z tytułu urodzenia dziecka i nie mogę narzekać. Bardzo szybko otrzymaliśmy pieniądze.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Yenna
Posty: 4935
Rejestracja: 12 cze 2017, 6:46
Lokalizacja: Miasto doznań

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Yenna » 09 wrz 2017, 15:37

Zależy od cukierni i od tortu. Ja ostatni zamawiałam ślubny i był 50zł za kg, bo ślubne tak liczą. Normalnie było 35-40zł/kg, ale to było 3 lata temu ;)
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości