Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
u mnie po 2 tygodniach -4,5 kilo...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Wow! Jak to zrobiłaś?
Ja mam największy problem z jedzeniem... Co z tego, że ćwiczę jak często nie potrafię sobie odmówić

N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
zero słodyczy, fast foodów, pije 2 kawy dziennie, a reszta to woda i nie jem po 18 (ale my szybko się kładziemy spać).
ale u mnie orbitrek robi robotę - codziennie 30 minut.
ale u mnie orbitrek robi robotę - codziennie 30 minut.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Super, oby tak dalej, Suerte
A wysłałabyś mi fotkę swoich poprzednich efektów, o których tu była mowa? Bo nie widziałam... Zawzięta babka z Ciebie!! :*

M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte podziwiam samodyscypline! Super wynik, chciałabym tyle schudnąć.
Ja mam 30 urodziny dopiero w listopadzie więc trochę poczekam na orbitrek... Póki co kręcę hula hop, robię przysiady i wykroki (bo na udach najbardziej mi zależy).
Ja mam 30 urodziny dopiero w listopadzie więc trochę poczekam na orbitrek... Póki co kręcę hula hop, robię przysiady i wykroki (bo na udach najbardziej mi zależy).
Ostatnio zmieniony 20 sie 2019, 10:04 przez Nessa, łącznie zmieniany 1 raz.
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
lexie mam je na starym telefonie gdzieś, jak nie zapomnę to postaram się go odpalić 
tylko ja mam 20 kilo do zrzucenia, więc tyle to kropla w morzu...

tylko ja mam 20 kilo do zrzucenia, więc tyle to kropla w morzu...
- mała_czarna
- Posty: 19100
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Wow brawoSuerte pisze:u mnie po 2 tygodniach -4,5 kilo...
Ee tam, toż to ponad 20%juz i to w 2tygSuerte pisze: tylko ja mam 20 kilo do zrzucenia, więc tyle to kropla w morzu...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
mała dzięki! ale wiem jak jest, im dalej tym ciężej żeby spadało...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Super Suerte
Ja w sumie słodycze to jem na zasadzie wcale albo jakiś jeden dziennie, sporadycznie mnie zassie. Jemy raczej zdrowo, pije 2-3 kawy a poza tym woda no o u mnie alkohol to rzadkość, nawet piwo bezalkoholowe to ewentualnie co kilka dni latem. Pewnie gdyby było inaczej to o moja waga pozostawiałaby wiele do życzenia, wiec jak czasem sobie popuszczę to później ”detoks”
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja niestety po każdej ciąży miałam wagę w miejscu, spadało tyle co dziecko ważyło... magicznie podczas kp też kilogramy nie lecą... więc po prostu trzeba spiąć tyłek...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, graty!
U mnie też mały spadek, prawie kilogram.
Zobaczyłam 5 z przodu, tak strasznie za nią tęskniłam!
U mnie też mały spadek, prawie kilogram.
Zobaczyłam 5 z przodu, tak strasznie za nią tęskniłam!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie po drugiej ciąży tez już tak łatwo nie spadały, jednak po 30tce przemina materii duzo zwolniła. Dopiero jak zaczęłam się pilnować to wróciłam do wagi, plus bieganie i pln dds w zeszłym roku
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii zazdro 5 z przodu
ja już chyba nawet na to nie liczę. Jak będę ważyła 62kg to będę zadowolona 


N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nessa, mi było bardzo źle z tą 6. Naprawdę, bo poza ciążą nigdy nie miałam jej z przodu

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii ja też w ciąży i po ciąży

N 2018
M 2023
M 2023
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości