Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10196
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 09 wrz 2019, 20:44

daffodil, ja na początku dzielę i odkładam do pojemnika, żeby nie było pokusy (i żeby mi właśnie mąż nie wyżarł), chociaż tak serio, to naprawdę dawno nie gotowałam, ciągle jem na mieście 🙄 a kilogramów już nawet nie liczę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 09 wrz 2019, 21:06

Ja zrobiłam w niedziele pulpety, a wcześniej...hmm... w lipcu jakiś makaron 😅
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 10 wrz 2019, 8:15

Efryna, przypomniałaś mi jak mój mąż granata łuskał Pierwsze podejścia to był wybuch

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 wrz 2019, 8:51

meg, pewnie stad nazwa 😀
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 wrz 2019, 8:56

Tak odnośnie granatów, taki żarcik sytuacyjny.
Pracowałam kiedyś w szkole, gdzie przynajmniej polowe stanowili Czeczeni i Gruzini. Mieliśmy tez nauczycieli wspomagających tej narodowości. Mieliśmy raz w szkole taki dzień kuchni międzynarodowych, czyli dzieci wystawiały regionalne jedzenie z ich kraju. Zabrakło granata, wiec mój kolega nauczyciel wspomagający o wyglądzie mocno wskazującym (w sensie ciemniejsza karnacja, gęsta czarna broda, no wygląd podejrzany w dzisiejszych czasach :P) poszedł im do supermarketu szybko po tego granata.
Jako, ze się spieszył, podchodzi do obsługi i pyta (łamanym polskim):
- Przepraszam, czy dostanę u was granat?
Na co podchodzi do nich babuleńka o lasce i zaczyna prosić:
- Blaaaagam! Niech nas pan nie wysadza!!!!

😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 10 wrz 2019, 9:07

daffodil pisze:Efryna, ja jak gotuje sama to nigdy nie mam na drugi dzień. Tj zrobie np makaron to użyje całej paczki, bo potem takie resztki to niewiadomo co z tym zrobić. A ze kocham makarony to potem przez cały dzień zakładam do gara i tak pyka 400g makaronu
U nas nigdy nie ma gotowania na dwa dni

A takie rzeczy jak orzechy, ziarna, serio nie macie tego w ilosciach hurtowych w domach? U nas to bym mogla wszystkie wroble z dzielnicy wykarmic
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 10 wrz 2019, 9:08

Daff
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10196
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 10 wrz 2019, 9:14

Daffodil, hahaha, dobra anegdotka 😂😂😂

Itzal, jak mam urlop to też nigdy nie gotuję na dwa dni :) a orzechy schodzą zawsze w każdych ilościach, więc trudno mówić o większych zapasach.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 10 wrz 2019, 9:41

Daff,
Mnie smuci, że orzechy takie drogie. Kupuję jak jest promka.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 wrz 2019, 9:42

U nas masło orzechowe 😀 orzechy tez, ale nie w hurtowych :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 10 wrz 2019, 10:02

Mówisz, że masło orzechowe można uznać za fit zdrowe?

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 wrz 2019, 10:18

meg, orzechy to dużo tłuszczu, ale dobrego ;) są zdrowe ale na diecie nie można przesadzać ;) ja robię sama masło orzechowe, wiec to po prostu orzechy 🤷‍♀️😀
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miśka
Posty: 6667
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 10 wrz 2019, 10:24

Orzechy są bardzo wskazane na diecie, ale kilka sztuk, a nie miska na raz ;)

Ja mam swoje ulubione śniadanie - naleśnik owsiany, jak jest jeszcze na patelni smaruję go łyżeczką masła orzechowego i na to pokrojony banan. Pycha!

U mnie po tygodniu -2 kg.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 10 wrz 2019, 10:28

Miśka, super wynik.

A co do orzechów, to jak ja zacznę to ciężkio mi się oderwać

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 wrz 2019, 10:31

Miska brzmi pysznie! Dasz dokładnie przepis? W niedziele odwołałam pudełka bo mamy imprezę urodzinową, wiec może zrobie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości