Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hmm pisałaś ze nawet z własnym cukrem masz gości 
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No. Bo za impreze zorganizowana uznaje np urodziny, nie przyjazd kolezanki na tydzien Ona miodu nie uznaje bo jej nie smakije, to sobie przywozi cukier w sloiczkuAurinko pisze:Hmm pisałaś ze nawet z własnym cukrem masz gości
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal, a to my naprzemian i kasze i ryz
jajek duzo jemy bo A. uwielbia omlety, a my czesto na kolacje jemy
Make tez mam bo pieke chleb sama
aktualnie 50% pszennej bialej i 50% pelnoziarnistej 

Make tez mam bo pieke chleb sama



Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
aż mi się przypomniała teściowa która na pierwsze spotkanie z moimi rodzicami przyjechała z własną kawą, bo ona innych nie pije. i nie całym opakowaniu, a 2 przesypanych łyżeczkach w woreczku...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja też nie słodzę i nigdy tego nie robiłam, ale cukier dla gości mam. Czasem tylko zapominam wyjąć!) To nie jest coś, co się psuje, można raz kupić i trzymać w cukierniczce długie lata
No dobra, dieta dzień pierwszy. Odważyłam się zważyć, no i cóż, spodziewałam się podobnego wyniku, więc przyjęłam na klatę. Tak naprawdę mam dobre 20 kg nadprogramowych, fajnie by było z tego zrzucić chociaż 15. Masakra. No ale zaczynamy
No dobra, dieta dzień pierwszy. Odważyłam się zważyć, no i cóż, spodziewałam się podobnego wyniku, więc przyjęłam na klatę. Tak naprawdę mam dobre 20 kg nadprogramowych, fajnie by było z tego zrzucić chociaż 15. Masakra. No ale zaczynamy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
efryna 20 kilo? w ogóle nie widać po Tobie!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, żartujesz...
Efryna, piona!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Efryna, piona!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, widać
ale dziękuję (chociaż nie pamiętam, kiedy ostatnio wrzucałam w media społecznościowe jakieś zdjęcie z moją sylwetką, mogło to być dobre kilka kilo temu)
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Noooo to ja mam wlasnie problem z ta czestotliwoscia jedzenia...
Ci z tego, ze slodkie jem sporadycznie, czy jakies chipsy itp, jak jem hmmmm moze ze dwa razy dziennie (sniadanie i pozny obiad), no czasem jakby wliczyc kablko, czy jakas kalarepe, albo jogurt to bywa, ze 3 posilki...
Niestety nawet jak faktycznie spielam poslady i konkretnie dietowalam, to moje rozjechane hormony i io sa tak wspaniale, ze w miesiac konkretnej diety spadlo mi szalone 0,5kg
Od tamtej pory nie probowalam, bo jakos mnie to wtedy mecha zniechecilo, ale chyba znow najwyzsza pora sie ogarnac...
Najlepiej i najwiecej mi sie chudlo w ciazy... hormony sie uspokoily i waga sama szla w dol, mimo, ze jadlam nadal tak samo, mala rosla, zadnych wymiotow itp to waga w dol albo stala w miejscu...
Bylam pewna, ze do porodu pojde z waga kolo 100, bo nie zaczynalam od malej, a poszlam z taka sama jak zaczynalam...
Na poczatku sie tymi spadkami.martwilam, ale lekarz uspokajal, ze teraz mam wszystko unormowane, wyciszone, wszystko wrocilo na swoje miejsce, to i waga leci...
Dobrze, ze u KarLi bylo tak samo, to chociaz spokojna bylam, ze faktycznie moze tak byc...
Do czasu trzeciej @ po porodzie nadal wszystko dobrze szlo, a pozniej znow mi sie wszystko porozjezdzalo i doopa blada zamiast spadac albo stalo, albo szlo w górę
Ci z tego, ze slodkie jem sporadycznie, czy jakies chipsy itp, jak jem hmmmm moze ze dwa razy dziennie (sniadanie i pozny obiad), no czasem jakby wliczyc kablko, czy jakas kalarepe, albo jogurt to bywa, ze 3 posilki...
Niestety nawet jak faktycznie spielam poslady i konkretnie dietowalam, to moje rozjechane hormony i io sa tak wspaniale, ze w miesiac konkretnej diety spadlo mi szalone 0,5kg
Od tamtej pory nie probowalam, bo jakos mnie to wtedy mecha zniechecilo, ale chyba znow najwyzsza pora sie ogarnac...
Najlepiej i najwiecej mi sie chudlo w ciazy... hormony sie uspokoily i waga sama szla w dol, mimo, ze jadlam nadal tak samo, mala rosla, zadnych wymiotow itp to waga w dol albo stala w miejscu...
Bylam pewna, ze do porodu pojde z waga kolo 100, bo nie zaczynalam od malej, a poszlam z taka sama jak zaczynalam...
Na poczatku sie tymi spadkami.martwilam, ale lekarz uspokajal, ze teraz mam wszystko unormowane, wyciszone, wszystko wrocilo na swoje miejsce, to i waga leci...
Dobrze, ze u KarLi bylo tak samo, to chociaz spokojna bylam, ze faktycznie moze tak byc...
Do czasu trzeciej @ po porodzie nadal wszystko dobrze szlo, a pozniej znow mi sie wszystko porozjezdzalo i doopa blada zamiast spadac albo stalo, albo szlo w górę
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
efryna wydaje mi się, że niedawno dodawałaś jakieś fotki na insta, ale to mogło być i pół roku temu, nie ogarniam teraz trochę czasu 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby, o tak ciaza to byl chyba ostatni raz kiedy chudlam
Efryna, nie widac po Tobie
chociaz widziala tylko zdjecie z twarza
Ja aktualnie mam do zrzucenia 10 kg... niestety cwiczenia odpadaja, aktualnie przez bol od endometriozy ledwo sie ruszam, pozostaja tylko spacery
Wczoraj bylo jakies apogeum :/ brzuch mialam jak w ok 6msc ciazy...

Efryna, nie widac po Tobie


Ja aktualnie mam do zrzucenia 10 kg... niestety cwiczenia odpadaja, aktualnie przez bol od endometriozy ledwo sie ruszam, pozostaja tylko spacery


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Trochę sobie wczoraj pofolgowałam. Byli moi rodzice, więc zjadłam z nimi pucharek lodów i czekoladowe wafwlki do tego 
Zobaczymy czy takie grzeszki małe raz na jakiś czas bardzo źle na mnie wpływają.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Zobaczymy czy takie grzeszki małe raz na jakiś czas bardzo źle na mnie wpływają.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja się trzymam, ale wychodzi mi to naturalnie bo po prostu jestem głodna 
Jak zjem śniadanie o 8:30 to o 11:30/12 muszę coś zjeść bo padam.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Jak zjem śniadanie o 8:30 to o 11:30/12 muszę coś zjeść bo padam.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, unikam kawy na czczo. Rano w pracy piję herbatę jeśli już. Potem kawa do śniadania dopiero.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości