Moja walka o lepszą sylwetkę

farazi
Posty: 9876
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 29 wrz 2019, 10:22

Nessa, właśnie o tym Ci pisałam. Puste jelita i utracona woda.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 29 wrz 2019, 10:22

Ja zrobiłam już naleśniki na śniadanie i spaghetti na obiad ale jestem twarda i nie próbuje nawet :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 29 wrz 2019, 10:36

powiem Wam, że mi zawsze najwięcej waga spada po majonezie, kuźwa zacznę myśleć, że to ściema z tymi kaloriami :P

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 29 wrz 2019, 10:50

Haha po majonezie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 29 wrz 2019, 11:03

Suerte, jak opracujesz skuteczną dietę opartą na majonezie, to biorę w ciemno 😂
Ja w weekendy trochę odpuszczam, tzn po prostu uważam bardziej na to co jem i jem małe porcje.
Ale wczoraj weszło wieczorem pornstarn martini (dostałam od brata shaker) no i cóż... dzisiaj będzie lepiej ;) a od poniedziałku pudełka

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 29 wrz 2019, 11:19

Ja majonez tez biorę w ciemno choćbym miała nim jarmuz smarować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 29 wrz 2019, 11:31

Daffodil, hahaha, o to to, ja też mogę jarmuż smarować 😂

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 29 wrz 2019, 11:44

u mnie jest o tyle dobrze ze nie lubie majonezu :P
Obrazek

Miśka
Posty: 6667
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 29 wrz 2019, 12:09

Efryna, dzięki Tobie właśnie ślina mi kapie do kolan, bo doczytałam co to za drink...
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 29 wrz 2019, 12:13

Ja jestem z maja, mój mąż z października, a Franek z kwietnia. Czy jest dla naszej rodziny jakaś nadzieja?

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka


Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 29 wrz 2019, 12:24

Miśka, jest obłędny! Jak już dojdę do perfekcji, to mam nadzieję, że swoje forumowe wieczorki z proseczko przeniesiecie do Krakowa 😂

meg, haha 😂

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 29 wrz 2019, 12:48

Ja lepiej nie googlam chce się napić orzechówki z mlekiem i będę spełniona


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 29 wrz 2019, 12:50

Ja lubię drinki, ale niestety za dużo składników trzeba kupić, żeby zrobić

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 29 wrz 2019, 13:07

meg, to prawda. Ale tak naprawdę raz się robi większe zakupy i później to się bardzo długo zużywa, bo tych dodatków schodzi naprawdę niewiele do drinków
my mamy podstawę: passoa (to likier z marakui), cointreau (może być inny triple sec, wchodzi do kilku klasycznych drinków), angosturę (do old fashioned, najlepszego drinka z whisky), creme de cassis (do proseczko, najlepszy z najlepszych drinków) no i aperol (wiadomo). Z takich dodatków to jeszcze grenadynę warto mieć i syrop cukrowy (ale ten można szybko zrobić). Z mocnych alkoholi wódka, dobry rum, gin, tequila, whisky (to może stać latami). Bo wiadomo, prosecco jak się otworzy, albo wermut, to trzeba wypić do końca 😂
Mwaaah ale się rozmarzylam. A tu trzeba być na diecie 😂 kogo przekonałam do odwiedzin?

Miśka
Posty: 6667
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 29 wrz 2019, 13:20

efryna pisze: (to może stać latami).
Dobre dobre :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości