Moja walka o lepszą sylwetkę
- mała_czarna
- Posty: 19099
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Skoro taka silna ekipa to i ja w końcu dołączę.
Przez ostatnie tygodnie miałam jedno wielkie obżarstwo (zazdroszczę każdemu kto w stresie nie może jeść - ja jestem drugi koniec skali i się opycham wtedy).
Najwyższy czas się ogarnąć.
Przez ostatnie tygodnie miałam jedno wielkie obżarstwo (zazdroszczę każdemu kto w stresie nie może jeść - ja jestem drugi koniec skali i się opycham wtedy).
Najwyższy czas się ogarnąć.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff, nie lubię pływać i zbytnio nie umiem. Tyle, że się nie topię hehe
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff, piona! ja tez na zdjeciach znad morza czy znad jeziora na kazdym jestem schowana za A.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Meg, jeśli nie lubisz to ciężko
bo samo na samo „nie umiem” polecam deskę w dłoń i nogi do kraula/żaby. Choć jak problem z kolanek to raczej do żaby nie 
Czarna zaprSzamy.
Ja tez Twój koniec skali.


Czarna zaprSzamy.
Ja tez Twój koniec skali.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No technika u mnie zerowadaffodil pisze:Meg, jeśli nie lubisz to ciężkobo samo na samo „nie umiem” polecam deskę w dłoń i nogi do kraula/żaby. Choć jak problem z kolanek to raczej do żaby nie
Czarna zaprSzamy.
Ja tez Twój koniec skali.
U nas jeszcze problem z basenem. Jest jeden i non stop się tam dzieciaki uczą.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Meg, ja mam plywalnie pod blokiem, w mojej dzielnicy są trzy i praktycznie nie ma szans na indywidualne wejście.
Wczoraj byłam z Z, bo chodzi na lekcje pływania i mnie tak baba z szatni wkurwila, ze napisałam na nią skargę od razu. Pierwszy raz mi się to zdarzyło.
Wczoraj byłam z Z, bo chodzi na lekcje pływania i mnie tak baba z szatni wkurwila, ze napisałam na nią skargę od razu. Pierwszy raz mi się to zdarzyło.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff głowa do góry, na pewno wiesz ze takie zastoje są normalne.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
97,5 tydzień temu
Myśle ze po prostu nie trafiłam w ten dzień spadku.
Myśle ze po prostu nie trafiłam w ten dzień spadku.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja się zapomniałam zważyć 
Ej ej nie mówcie, że nie wierzycie w takie spadki, bo ja tylko takie miewam
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Ej ej nie mówcie, że nie wierzycie w takie spadki, bo ja tylko takie miewam

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Potwierdzam, są takie spadki. Niestety nie motywują. U mnie ostatni czas tez byla taka kicha, a w tym tygodniu- 1.1 takze ruszyło.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
- mała_czarna
- Posty: 19099
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
daffodil pisze: Ja tez Twój koniec skali.
U mnie pierwszy sukces- nie wzięłam nic słodkiego na zakupach więc dziś nie mam się czym objadać.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Boszzz... Pol kilo mniej. Chyba muszę przejść na zdrowe odżywianie Itzal bo nigdy nie dojdę z sobą do ladu..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości