Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 25 sty 2020, 10:35

efryna pisze:
25 sty 2020, 10:27
Misiaq, mam nadzieję 😂😂😂
Chociaż życzę Ci, żebyś nie była i tylko mnie wspierała tekstami motywującymi: "no wiem, co czujesz, też byłam na tym etapie... na pewno kiedyś też schudniesz"
Btw. Zamierzam chudnąć przy karmieniu :P
Hahaha

Ps. Taki miałam zamiar przy kp Zosi. Wyszło na odwrót 😀
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 25 sty 2020, 10:47

Na razie się obsesyjnie ważę... zdrową dietę trzymam nadal, przy czym odstawiłam alko:P może tym razem tyle nie przytyję

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 25 sty 2020, 11:13

20 kg!!!!! I od tej pory już nigdy nie byłam chuda!

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 25 sty 2020, 12:35

Szczerze, to po prostu przestałam obsesyjnie pilnować diety i jadłam to, co normalni ludzie. Na pewno się nie obżerałam, fastfoodow/chipsów i tego typu niezdrowych rzeczy nie jadłam (w sumie nigdy nie jadam), jedyne co, to na początku ciąży miałam straszną ochotę na wszystkie mączne rzeczy (kluski, naleśniki itp) - aok, wiem, że to niezdrowe, ale 20 kg i tak nie uzasadnia;)
Wiem, że to brzmi jakbym się usprawiedliwiała i ukrywała, że żarłam jak prosię 😂 a może żarłam, kto wie. Myślę, że mogłam mieć cukrzycę niewykrytą

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 25 sty 2020, 12:38

Efryna no mi wlasnie od razu przyszla do glowy cc, moja siostra np generalnie je malo (jedna z nich, druga je jak ja ), w sensie ze nie obzera sie nie wiadomo jak, a w kazdej ciazy przybijala po 25kg (dzieci poza synem malutkie, J wazyla 2800, M 2900). Tyle ze w Ire nikt nie robi krzywej z marszu w ciazy
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 25 sty 2020, 13:15

Itzal pisze:Efryna no mi wlasnie od razu przyszla do glowy cc, moja siostra np generalnie je malo (jedna z nich, druga je jak ja ), w sensie ze nie obzera sie nie wiadomo jak, a w kazdej ciazy przybijala po 25kg (dzieci poza synem malutkie, J wazyla 2800, M 2900). Tyle ze w Ire nikt nie robi krzywej z marszu w ciazy
U mnie cukrzycy nie bylo, a jednak w każdej z ciaż mialam taki miesiac, że łapałam po 4 kg! Nie wspominajac o regularnym tyciu min.po 2kg od samiuskiego poczatku ciąży. Teraz za 3cim razem byłam bardzo wyczulona, żeby utrzymac wagę choć w pierwszym trymestrze, ale to samo szło w tyłek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 sty 2020, 13:19

ja w każdej tyłam po 20 kilo...

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 25 sty 2020, 16:26

Heloł, ja 30 😂😂😂 o matko a moze 40?! Musze zerknąć w ksiazeczke..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 25 sty 2020, 16:29

Okej sprawdziłam
Na MIESIĄC przed porodem z Zosią miałam na plusie 34kg. O ile dobrze pamietam to dzień przed porodem miałam 39..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 25 sty 2020, 16:49

daffodil pisze:Okej sprawdziłam
Na MIESIĄC przed porodem z Zosią miałam na plusie 34kg. O ile dobrze pamietam to dzień przed porodem miałam 39..
How??? I gdzie to mialas, bo jak kojarze zdjecia z ciazy z Zosia to w ogole nie bylo tego widac
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 25 sty 2020, 17:54

No idea 🙈🤷‍♀️
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 sty 2020, 10:25

Przyjechali dziś teściowie, zrobiłam gofry na śniadanie a do tego nutellę z daktyli.
Bardzo pyszna, wiec dziele się przepisem :) https://www.przepisownia.pl/dodatki-prz ... 2-s403h8hb
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 29 sty 2020, 11:01

Misiaq mierze :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Necia
Posty: 20537
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 29 sty 2020, 15:04

Misiaq ja robie dziennie około 6-7 tys. W tym jest tylko odprowadzenie Krzysia do przedszkola, potem dojście na autobus, mam daleko bo objazd ze względu na budowę metra. I potem dojście do pracy z przystanku. Po południu na przystanek i do domu, ale do domu to mam rzut beretem z przystanku. Jeśli po drodze zajeżdżam po jakieś rzeczy do galerii to spokojnie robie 10 tys. W weekend zakupy i spacer to tez jakieś 10 tys. A bywa i więcej.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19530
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 29 sty 2020, 15:39

Misiaq, ja mierzyłam i tylko z odbieraniem B z przedszkola wychodziło mi ok 6tys kroków. Ze spacerem i w weekendy więcej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości