Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Idealny dla mnie układ!
Re: Ile kosztuje życie...
przy mojej obecnej to każdy układ lepszy
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Tylko nie wiem po co osobna toaleta.
- mała_czarna
- Posty: 18939
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Ile kosztuje życie...
A ja bym chciała osobno toaletę właśnie. Wygodniejsze. Nie ma ze mamo siku jak sie akurat kąpię
Lisbeth a wy z pierwotnego celujecie? Mnie trochę przerażają koszty wykończenia. Po tym ile kasy wpakowaliśmy w to mieszkanie, gdzie naprawdę marmurów nie mamy wole chyba remont na raty. No i kasa. Wykończenia bank nie sfinansuje a same koszty okolokredytowe i wkład własny walna po kieszeni
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lisbeth a wy z pierwotnego celujecie? Mnie trochę przerażają koszty wykończenia. Po tym ile kasy wpakowaliśmy w to mieszkanie, gdzie naprawdę marmurów nie mamy wole chyba remont na raty. No i kasa. Wykończenia bank nie sfinansuje a same koszty okolokredytowe i wkład własny walna po kieszeni
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2020, 22:11 przez Necia, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ta osobna toaleta w tym mieszkaniu to idealne miejsce na spizarke
Re: Ile kosztuje życie...
Dla mnie też fajny układ, ale ja bym np toaletę przerobiła na składzik/garderobę lub spiżarnie
Re: Ile kosztuje życie...
Chociaż rzeczywiście łazienka spora wiec osobna toaleta mogłaby sie przydać inaczej. Spiżarnia to jest to
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja uwielbiam to, ze nie zrobiliśmy osobnej toalety. Tzn na pewno fajna sprawa, ale dzięki temu nie mam problemu z zalążkiem, deska do prasowania, jakimiś grillami tosterami i mam tam suszarkę!
Re: Ile kosztuje życie...
Garderoba już jest na tym planie. W pierwszym odruchu chciałam wrzucić pralnię w miejsce toalety, ale spiżarnia też dobry pomysł.
Ile kosztuje życie...
Ja bym chyba tylko jednego żałowała, ze wszystkie okna są na jedna stronę. Teraz tak mamy i latem nie ma jak przeciągu zrobić
A nie chyba sie upiłam, jest balkon na innej ścianie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A nie chyba sie upiłam, jest balkon na innej ścianie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Balkon jest na południe, okna na zachód
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości