Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq, pisz reklamację. Na pewno ją uwzględnią bez zdjęć i udowadniania. Pewnie też dostaniesz jakiś bon rabatowy w ramach przeprosin.


Re: Ile kosztuje życie...
Jeśli chodzi o obsługę klienta, to inne sklepy powinny się uczyć od frisco. Pisałam zresztą o tym wcześniej. Odpisują błyskawicznie i zawsze uwzględniają wszystkie żale.
Ja mam teraz dostawę na sobotę, ale chyba przydałaby się ze dwa dni wcześniej. Będę polować. A wiesz, że jako vip możesz zarezerwować 3 terminy?
Ja mam teraz dostawę na sobotę, ale chyba przydałaby się ze dwa dni wcześniej. Będę polować. A wiesz, że jako vip możesz zarezerwować 3 terminy?



Re: Ile kosztuje życie...
Jak klepniesz rezerwację, to powinnaś mieć opcję "przenieś do schowka" czy jakoś tak i wtedy możesz rezerwować kolejny termin. Ja następny mam na 3 czerwca, więc też muszę coś upolować w międzyczasie. Masz ich aplikację? Od czasu do czasu wyskakują powiadomienia o nowych terminach, tak właśnie złapałam ten 9 maja.


Re: Ile kosztuje życie...
Uciekł mi temat a tu takie ciekawe rozmowy 
Lisbeth, fajna ta szeregówka! My mamy 2 pokoje od zachodu i gdyby nie markiza, to byśmy się gotowali ale chyba bardziej mnie wkurza słońce z rana w pozostałych dwóch pokojach i kuchni, które są od wschodu.
Co do wydatków, to nie chce mi się rozpisywać ale stałych mamy ok 3000 plus jedzenie- 2000-2500.
Mąż kupił w piątek w rzeźniku pomidory malinowe i pierwszy raz w tym roku jadłam tak dobre. Nie wiem ile kosztowały ale za całe zakupy wyszło 140zł, co wydaje mi się dużo, tym bardziej że nie było żadnych luksusów.
Za jajka płacimy 22zł/30szt od lokalnego sprzedawcy ale w markecie też nam się zdarza i wtedy jest taniej.
Lisbeth, fajna ta szeregówka! My mamy 2 pokoje od zachodu i gdyby nie markiza, to byśmy się gotowali ale chyba bardziej mnie wkurza słońce z rana w pozostałych dwóch pokojach i kuchni, które są od wschodu.
Co do wydatków, to nie chce mi się rozpisywać ale stałych mamy ok 3000 plus jedzenie- 2000-2500.
Mąż kupił w piątek w rzeźniku pomidory malinowe i pierwszy raz w tym roku jadłam tak dobre. Nie wiem ile kosztowały ale za całe zakupy wyszło 140zł, co wydaje mi się dużo, tym bardziej że nie było żadnych luksusów.
Za jajka płacimy 22zł/30szt od lokalnego sprzedawcy ale w markecie też nam się zdarza i wtedy jest taniej.
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq, pisz reklamację, bez zdjęć też uwzględnia, a za takie błędy to na pewno dostaniesz bon rabatowy. Za duży przestrzał z ich strony dostałam kiedyś 25 zł, za.male 10 zł, za drobiazgi to tylko zwracają cenę produktu, ale i tak to jest w porządku.
Re: Ile kosztuje życie...
Lokaty już od wielu lat leżą, a w pko jednym czy drugim raczej zawsze najslabiej.. w niektórych bankach mizna jeszcse 3% wyrwać. Ja trzymam po prostu na oszczędnościowym, nie tyle celem zarobku, co miejsca do przechowywania.

Re: Ile kosztuje życie...
Ja w Santanderze 2,5% mam (jeszcze).
Re: Ile kosztuje życie...
K. dostał premię w tym roku i w ogóle tego nie zauważył, takie złodziejskie są podatki w tym kraju
przez to od rana chodzi w złym humorze
Re: Ile kosztuje życie...
udaje się trzymać założonej kwoty?Eschericha
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Jakby co, to dostawa z Glovo z Biedronki jest spoko. Zakupy były u mnie w 38 minut, dostawa gratis.
Re: Ile kosztuje życie...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
W piątek już po 13.50 kupilam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości