Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nessa, o której chodzisz spać?
Ja średnio 23-24 i zjedząc o 18 ostatni posiłek zdychałabym z głodu ok 21.
Ja średnio 23-24 i zjedząc o 18 ostatni posiłek zdychałabym z głodu ok 21.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, ja mam tak samo, o tej samej godzinie chodze spac i o tej samej zdychalabym glodu
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Karla godziny dobierasz sobie dowolnie, pod swój tryb życia
Ma być po prostu 16 godzin przerwy, a jaki układ na tą przerwę wybierzesz to inna sprawa.
Oczywiście nie jest to dieta dla każdego, ale podobno z czasem idzie się przyzwyczaić
U Jennifer Aniston działa
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, aha, no to widac ze diety nie sa dla mnie. Chyba ze wymysla diete maczna
Ja jem kolacje ok 20.30 i wtedy jest ok. Jak czasami na urlopie zjem wczesniej to przed spaniem nie wytrzymuje i musze cos zjesc bo nie zasne z pustym zoladkiem. Sniadania tez sobie nie wyobrazam po 12stej, bo czasami bywalo ze szlam na badanie i sniadanie jadlam o 10 to prawie mdlalam i wymiotowalam
Chyba do konca zycia bede narzekac na swoj wyglad...
Ja jem kolacje ok 20.30 i wtedy jest ok. Jak czasami na urlopie zjem wczesniej to przed spaniem nie wytrzymuje i musze cos zjesc bo nie zasne z pustym zoladkiem. Sniadania tez sobie nie wyobrazam po 12stej, bo czasami bywalo ze szlam na badanie i sniadanie jadlam o 10 to prawie mdlalam i wymiotowalam
Chyba do konca zycia bede narzekac na swoj wyglad...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
O tak, dieta mączna wchodzę w to
U mnie wagowo bez zmian, co drgnie w dół, to później z powrotem w górę. Już zaczęłam nawet rozważać powrót do pudełek, ale mój mąż nie chce, więc mu tego nie zrobię.
U mnie wagowo bez zmian, co drgnie w dół, to później z powrotem w górę. Już zaczęłam nawet rozważać powrót do pudełek, ale mój mąż nie chce, więc mu tego nie zrobię.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, moim zdaniem taka dieta rozwala metabolizm, chyba, że ktoś jest na niej cały czas. Zapewne daje efekt, ale ja "wyrosłam" już z takich diet.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, to chyba naprawde jedyna dieta ktora bylabym w stanie zaakceptowac
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ej, jeszcze ziemniaczanaKarLa pisze:Efryna, to chyba naprawde jedyna dieta ktora bylabym w stanie zaakceptowac
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dokładnie :/ mnie diabetolog tak opieprzyla jak sie przyznałam do dukana, że aż mi głupio było. Powiedziała ze mogłam sobie zafundować obecne problemu dzięki tej diecieSofii pisze:Misiaq, moim zdaniem taka dieta rozwala metabolizm, chyba, że ktoś jest na niej cały czas. Zapewne daje efekt, ale ja "wyrosłam" już z takich diet.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, a no to tak fakt, ja ziemniaczana troche wlaczylam do macznej ( kluski, kopytka itp )
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
23-24 myślałam by zaczynać o 11 i ostatni posiłek o 19. Niestety rano mi trudniej wytrzymać bez kawy niż wieczorem bez jedzenia już o 9:45 włączam ekspres
Dziękuję za kciuki!
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Muszę przyznać, że dla mnie nie stanowi to żadnego problemu. Bo ja w sumie zazwyczaj miałam 13-14h przerwy w jedzeniu i te 2-3h więcej nie są jakieś uciążliwe. Dużo gorzej mi się żyje z gorzka kawa i brakiem słodyczy (a słodycze odkąd urodziłam N jadlam w takich ilościach, że pewnie pół forum łącznie tyle nie zjadalo w ciągu dnia ) No i brak piwka, napoi gazowanych, soków też boli...
Moja przyjaciółka zawsze była otyla, ale 10 lat temu wzięła się za siebie i do dziś jest laska (moons może potwierdzić ). Jedyne co zmieniła w diecie to to, że piła tylko wodę i zero cukru. Teraz już od czasu do czasu sobie pozwala wypić coś innego. Ale dobre 5 lat nic innego nie piła i aż głupio było się z nią spotykac w miejscach publicznych bo ona siedziała przy wodzie a ja przy piwku
Do tego zaczęła biegać.
Moja przyjaciółka zawsze była otyla, ale 10 lat temu wzięła się za siebie i do dziś jest laska (moons może potwierdzić ). Jedyne co zmieniła w diecie to to, że piła tylko wodę i zero cukru. Teraz już od czasu do czasu sobie pozwala wypić coś innego. Ale dobre 5 lat nic innego nie piła i aż głupio było się z nią spotykac w miejscach publicznych bo ona siedziała przy wodzie a ja przy piwku
Do tego zaczęła biegać.
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nie lubię takich rzeczy czytać, bo ja przez całe życie piję tylko wodę (no albo wino;)) i nigdy nie słodziłam kawy, czy herbaty... ech. Nessa, w takim wypadku myślę, że szybko zobaczysz efekty, chociaż do mnie też średnio przemawia dieta z głodzeniem się - (chociaż kojarzy mi się, że naukowo jest nawet dosyć uzasadniona)
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna to ja niestety, ale rzadko piłam wodę... W ciąży tego mocno pilnowałam, a potem po wizycie u gastrologa. No i teraz
Ja jem tak, że mówiąc szczerze wieczorem nie czuje już głodu. Także jestem najedzona tym co jem przez te 8h (dlatego obawiam się, że jednak efektów nie będzie choć jem dużo zdrowiej niż wcześniej). Wkurza mnie tylko jak mąż wieczorem pije piwo i je chipsy lub orzeszki
Ja jem tak, że mówiąc szczerze wieczorem nie czuje już głodu. Także jestem najedzona tym co jem przez te 8h (dlatego obawiam się, że jednak efektów nie będzie choć jem dużo zdrowiej niż wcześniej). Wkurza mnie tylko jak mąż wieczorem pije piwo i je chipsy lub orzeszki
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nessa szacun ja bym się nie umiała powstrzymać gdyby mąż przy mnie pił piwo i jadł cziperki ...no nie ma bata bym nie dołączyła
Na szczęście mi to nie grozi tzn piwo tak ale mąż sam nie bierze do tego przekąsek...to niestety moja domena
Ehhh też bym chciała 10 kg zgubić tylko jak się za to solidnie wziąć
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Na szczęście mi to nie grozi tzn piwo tak ale mąż sam nie bierze do tego przekąsek...to niestety moja domena
Ehhh też bym chciała 10 kg zgubić tylko jak się za to solidnie wziąć
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości