Moja walka o lepszą sylwetkę
Moja walka o lepszą sylwetkę
Sowaa to bzdura jest, żaden słodzik, nawet ten niezdrowy aspartam nie powoduje wyrzutów insuliny. Sa jedne jedyne badania, które o tym mówią i to na szczurach, wszystkie inne obalają tę teorie.
Oczywiście nie warto ich jeść, nie mówię tu o naturalnych slodzikach typu malitol, erytrytol, czy ksylitol, ale nie jest prawda, że powodują wyrzut insuliny. Akurat tutaj sie obczytałam, bo mam hiperinsulinemie.
Gdyby to była prawda, to tez nie można by było jeść zbytnio nabiału, bo laktoza, a przy zaburzeniach typu IO czy hiperinsulinemia właśnie produkty bez laktozy nie są polecane.
Za wysoka insulina oczywiście powoduje problemy z chudnieciem, niestety, ale zdrowy człowiek nie musi sie obawiać, a ja np. muszę robić dłuższe przerwy miedzy posiłkami, bo każdy posiłek to wyrzut insuliny. Żeby uspokoić trzustkę powinnam jeść 3 maks 4 razy dziennie. A przecież polecane jest ogólnie 5-6 posiłków, ale małych. U mnie sie to nie sprawdza :/
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oczywiście nie warto ich jeść, nie mówię tu o naturalnych slodzikach typu malitol, erytrytol, czy ksylitol, ale nie jest prawda, że powodują wyrzut insuliny. Akurat tutaj sie obczytałam, bo mam hiperinsulinemie.
Gdyby to była prawda, to tez nie można by było jeść zbytnio nabiału, bo laktoza, a przy zaburzeniach typu IO czy hiperinsulinemia właśnie produkty bez laktozy nie są polecane.
Za wysoka insulina oczywiście powoduje problemy z chudnieciem, niestety, ale zdrowy człowiek nie musi sie obawiać, a ja np. muszę robić dłuższe przerwy miedzy posiłkami, bo każdy posiłek to wyrzut insuliny. Żeby uspokoić trzustkę powinnam jeść 3 maks 4 razy dziennie. A przecież polecane jest ogólnie 5-6 posiłków, ale małych. U mnie sie to nie sprawdza :/
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
czyli nawet programy mające Polaków nauczyć zdrowego odżywiania, plotą bzdury I jak tu komuś zaufać?Necia pisze: ↑12 cze 2020, 23:08Sowaa to bzdura jest, żaden słodzik, nawet ten niezdrowy aspartam nie powoduje wyrzutów insuliny. Sa jedne jedyne badania, które o tym mówią i to na szczurach, wszystkie inne obalają tę teorie.
Oczywiście nie warto ich jeść, nie mówię tu o naturalnych slodzikach typu malitol, erytrytol, czy ksylitol, ale nie jest prawda, że powodują wyrzut insuliny. Akurat tutaj sie obczytałam, bo mam hiperinsulinemie.
Gdyby to była prawda, to tez nie można by było jeść zbytnio nabiału, bo laktoza, a przy zaburzeniach typu IO czy hiperinsulinemia właśnie produkty bez laktozy nie są polecane.
Za wysoka insulina oczywiście powoduje problemy z chudnieciem, niestety, ale zdrowy człowiek nie musi sie obawiać, a ja np. muszę robić dłuższe przerwy miedzy posiłkami, bo każdy posiłek to wyrzut insuliny. Żeby uspokoić trzustkę powinnam jeść 3 maks 4 razy dziennie. A przecież polecane jest ogólnie 5-6 posiłków, ale małych. U mnie sie to nie sprawdza :/
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sowaa nawet dietetycy kliniczni takie bzdury klepią, że głowa mała. Wpisują w diety niedozwolone produkty itp. Trochę sie w to wglebilam odkąd mnie zdiagnozowano. Na szczęście są specjaliści polecani, którzy temat ogarniają, ale mało ich.
To tak samo jak z pediatrami, wszystkie wiemy jakie bzdury potrafią opowiadać, bo nie aktualizują wiedzy niestety.
Tez przy moim zaburzeniu nie ma co polegać ślepo na tabelach indeksów glikemicznych, bo przykładowo gotowana marchewka ma 49 a nutella 33 (zdrowo niby jest do 55 maks)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To tak samo jak z pediatrami, wszystkie wiemy jakie bzdury potrafią opowiadać, bo nie aktualizują wiedzy niestety.
Tez przy moim zaburzeniu nie ma co polegać ślepo na tabelach indeksów glikemicznych, bo przykładowo gotowana marchewka ma 49 a nutella 33 (zdrowo niby jest do 55 maks)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
farazi, dzieki, zobaczymy. Ostatnie 2 dni byly malo systematyczne, przez co porcje byly wieksze, jutro impreza urodzinowa A. w niedziele pewnie dojadanie tego co zostanie Takze mam nadzieje ze o weekendzie wejde na dobra droge.
O dziwo jestem przed @ a nie mam ogromnego brzucha
dzisiaj zjadlam nieprzyzwoite ilosci arbuza
bo kupilam, a nie bylo miejsca w lodowce i trzeba bylo go zjesc
O dziwo jestem przed @ a nie mam ogromnego brzucha
dzisiaj zjadlam nieprzyzwoite ilosci arbuza
bo kupilam, a nie bylo miejsca w lodowce i trzeba bylo go zjesc
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Karla super, zazdroszczę ze wystarczy zmiejszenie porcji.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, dzieki, to sie okaze. Bywalo tak ze mialam chwilowe spadki, a potem waga szla w gore.
Od poniedzialku wroce do octu jablkowego na czczo. Nie wiem, moze to zbieg okolicznosci ale pierwszy spadek o ktory walczylam od zeszlego lata nastapil po jakims czasie od kiedy zaczelam go pic. Wtedy zeszlo z 67kg do 64.5
aktualnie wyglada u mnie tak 67kg(zeszly rok)-64.5(zima)-60.5(grypa)-64(kwarantanna) -63kg (dzisiaj)
Od poniedzialku wroce do octu jablkowego na czczo. Nie wiem, moze to zbieg okolicznosci ale pierwszy spadek o ktory walczylam od zeszlego lata nastapil po jakims czasie od kiedy zaczelam go pic. Wtedy zeszlo z 67kg do 64.5
aktualnie wyglada u mnie tak 67kg(zeszly rok)-64.5(zima)-60.5(grypa)-64(kwarantanna) -63kg (dzisiaj)
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bo w produktach bez laktozy dodaje sie enzym laktazę, która rozkłada laktozę na glukoze i galaktoze, czyli cukry proste, co podwyższa IG
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chryste Panie, czy ja muszę mieć pod górkę? Mam IO, ale także zaobserwowaną nietolerancję laktozy..
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mleko roślinne Ci zostaje. Ja tez mam nietolerancję i to od lat. Reaguje bardzo rożnie, czasem wcale czasem dużym bólem :/
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Co ja? Nie przypominam sobie, żebym coś takiego pisała w sensie faktycznie nie używam słodzików, ale w sumie dlatego, że nie mam potrzeby, mnie na diecie nie boli brak słodyczy, bo i tak ich nie jadam, nie słodziłam nigdy kawy itp. Mnie gubią makarony, sery, chlebki, wino itp.
aspartamu wręcz broniłam zawsze, bo jest owiany złą sławą, ale według mojej wiedzy krzywdząco i niesłusznie. Colę zero czasem piję w drinkach
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mi po mleku, wywalało bęben
Od tygodnia jestem na mleku bez laktozy i nie muszę po kawie luzować paska Roślinne.. hmm.. może spróbuję
Od tygodnia jestem na mleku bez laktozy i nie muszę po kawie luzować paska Roślinne.. hmm.. może spróbuję
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od czwartku kolejne -800g Stawiam, że większość to woda, ale i tak mega cieszy, bo cholernie zatrzymuję wodę w organizmie
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Masz pomysł dlaczego?
Ja mam dni, że pulchne i nie udało mi się ustalić dlaczego.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bo za mało piję
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: asieka i 12 gości