Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 24 wrz 2020, 13:44

Misiaq, moje hashimoto widac tylko po przeciwciałacH, bo tarczyca na usg całkiem spoko, a tsh zawsze mam w widełkach, raz tylko bylo za wysoko.
Ja chyba nie mogę być wyznacznikiem niedoczynności i hashimoto w związku z waga (chociaz jak nagle zaczne tyć to będę wiedziała od razu na co zwalić 😂), ale tak jak KarLa, chcialam powiedzieć, że tsh to żaden wyznacznik problemów z tarczyca.
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8556
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 25 wrz 2020, 11:23

Dziś wstałam to ledwo żyłam. Prawie się przewróciłam. Miałam potworne zawroty głowy. Mama mi mierzyła ciśnienie to miałam 80/50 i cukier 75.
Zjadłam coś, kawę wypiłam i po 2 godzinach się opamiętałam.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 25 wrz 2020, 11:35

Asieka czemu po prostu nie pójdziesz do lekarza lub nie zrobisz badań?
Przecież to niebezpieczne, a pryz dzieciach to w ogóle...

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 25 wrz 2020, 13:19

Podpisuje sie, idź do lekarza, koniecznie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21528
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 25 wrz 2020, 14:33

Asieka, tez bym poszla do lekarza, zwlaszcza z tymi cukrami, bo cisnienie to u mnie akurat 80/50, 90/60 norma jest🤦‍♀️ tyle, ze ja sie przy tym dobrze czuje
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 28 wrz 2020, 10:33

Ja jak zwykle wpadam z Kołakowską :P ale serio, nie mogłam się zebrać 3(?) miesiące do ćwiczeń a nowe wyzwanie zmotywowało. No i to, że ćwiczę 4x w tygodniu, w tym dwa treningi są krótsze, na poszczególne części ciała. Ćwiczę szalone 2 tygodnie więc nie wiem czy nie za wcześnie się chwalę, że ruszyłam :P
A co do tarczycy, kilkukrotnie słyszałam od lekarzy, że mam "tarczycową szyję", robiłam badania podstawowe - nic nie wychodziło. Dopiero na jakimś rezonansie głowy pokazał się guz i wtedy dopiero zrobili mi pełne badania. Wszystko wyszło źle ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 28 wrz 2020, 10:52

shattered brawo i powodzenia! Btw. nie chcesz się nam czymś pochwalić? ;> Proszę wszystko napisać w poślubionych!!! I w ogóle co tam u Ciebie

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 28 wrz 2020, 13:25

Shattered, u mnie też problemy z tarczyca wyszły przypadkiem. Miałam usg węzła chłonnego a lekarz powiedział że powinnam się zapisać na usg tarczycy
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 28 wrz 2020, 21:03

Mi w ogole zdiagnozowali hashimoto bo mi kolano zardzewiało 😂
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8556
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 29 wrz 2020, 13:22

Byłam dziś na badaniach z krwi oraz dostałam skierowanie do neurologa.

Też leczę się na tarczyce od 13 lat jak nie więcej, mam niedoczynność.
Powoli powoli ubywa
Załączniki
FCC29CE8-1A2D-4E93-BA39-66E8625AE04F.jpeg
FCC29CE8-1A2D-4E93-BA39-66E8625AE04F.jpeg (111.23 KiB) Przejrzano 3997 razy
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 29 wrz 2020, 16:28

my chyba musimy wziac sie znowu za siebie...

Ja mam 2kg wiecej niz na poczatku sierpnia
M. od sierpnia przytyl... 7kg...
Obrazek

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 29 wrz 2020, 17:48

Asieka gratuluję! pięknie spada :)

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 30 wrz 2020, 11:37

U mnie jest naprawdę dramat :( już nawet nie chcę pisać jak dużo przytyłam od początku pandemii. W każdym razie od poniedziałku wjeżdżają pudełka, tym razem wybrałam jakąś firmę w ciemno, dieta low IG i 1500 kcal. Mam nadzieję, że w końcu coś ruszy 😂

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 01 paź 2020, 14:11

efryna pisze:
30 wrz 2020, 11:37
U mnie jest naprawdę dramat :( już nawet nie chcę pisać jak dużo przytyłam od początku pandemii. W każdym razie od poniedziałku wjeżdżają pudełka, tym razem wybrałam jakąś firmę w ciemno, dieta low IG i 1500 kcal. Mam nadzieję, że w końcu coś ruszy 😂
Ja po trzech tygodniach na pudełkach jestem w czarnej d... :evil:

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 01 paź 2020, 14:13

Misiaq, ale totalnie nie rozumiem, jak to jest możliwe 😠 chociaż z tego, co pamiętam, to ja też szałowo nie chudłam na pudełkach, jedyne co, to to było bardzo wygodne. Ale teraz wybrałam inną firmę i faktycznie niby mają być o niskim IG
A jak tam, smakuje Ci chociaż?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości