Pokój dziecka

[Aurinko]

U mojego A. zaczeło sie dopiero teraz jak poszedł do zerowki i generalnie widac zmiane, juz minela mu faza np na resoraki itp zabawy, ma troche inne potrzeby i nie we wszystko chce sie bawić. No i coraz czesciej chce miec troche spokoju przy rysowaniu czy jakis zadaniach, a W. nie nalezy do dzieci ktore to szanuja :/

[Suerte]

Ale nie wpadłabym na to, ze dziecko, które ma spać same w pokoju poczuje się odrzucone czy niekochane

od kiedy ma rodzeństwo śpimy wszyscy razem i jakbym teraz go przeniosła, żeby był sam, a jego bracia by dalej z nami byli w jednym pokoju, to mógłby się tak poczuć - znam już na tyle swoje dziecko

[Suerte]

Suerte, ale właśnie myśleliście, że mogliby spać we dwóch z Maćkiem? Wtedy nie byliby sami. Przedstawić im to jaki pokój "dla już dużych chłopców wooow zobaczcie z dinozaurami na ścianach!" Tzn. jak wam tak wygodnie to luz nie mam zamiaru namawiać tak tylko podsuwam propozycję gdybyście jednak chcieli trochę więcej komfortu.

ale gdzie ja wtedy upchne Wojtka? Szymek niedługo będzie na świecie, Wojtek dalej budzi się w nocy pierdylion razy, nie mam innego pokoju w którym zmieszczę 2 dzieci, a latac między pokojami nie chce...

nie no spokojnie najwyżej Szymka rzeczy będą osobno.

[Aurinko]

Mikołaj mniej więcej w tym wieku (około 5 lat) przestał do nas przychodzić w nocy, a zasypiał zawsze z kimś do +/- 6 lat. Ale nie wpadłabym na to, ze dziecko, które ma spać same w pokoju poczuje się odrzucone czy niekochane

Jesli dziecko samo nie chce miec wlasnego pokoju, a do tej pory spia wszyscy razem, to ja tez bym sie bała odrzucenia. Na zasadzie - nowe dziecko to mnie wynosza do innego pokoju. Nie ma w tym nic dziwnego Sama z tego powodu chcialam od razu po narodzinach W. miec ich w jednym pokoju, a nie ze W. z nami, bo wtedy A moglby poczuc sie odrzucony, a raczej bankowo by sie tak czuł wtedy.

[candela]

Ile wy macie pokoi?
Myślałam, że chłopcy w jednym a wy z dwójką maluchów w drugiej sypialni. No chyba, że nie macie takich dwóch sypialni.

[meg]

Odrzucenie to faktycznie ciężki temat. Franek spał w swoim pokoju bardzo szybko. Roku nie miał. Ja chodziłam go karmić i odkładałam do łóżeczka. Oczywiście długo było tak, że w nocy jednak lądował u nas.
Teraz zasypia sam przy audiobajkach i świetle. Ja potem to światło gaszę. Budzi się koło 5 i wtedy idę się do niego położyć (łóżko 160 szerokie) i śpimy razem do 9.
Wie, że Staś będzie spał w małym łóżeczku w naszej sypialni tak jak on, gdy był mały.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Suerte]

na górze są 3 pokoje, ale jeden ma metr na metr i są tam zabawki (i ewentualnie komoda Szymka by wjechała i lozeczko), pokoik chłopaków (zmieści 3 osoby lub 4, ale z piętrowymi łóżkami) i nasza sypialnia w której nie śpimy, ale z której nie mam jak zrezygnować, bo są tam nasze meble ja nie wiem co robią ludzie z meblami jak rezygnują z sypialni, w życiu nigdzie mi nie wejdą te meble

[lisbeth87]

Ruby super!

[candela]

Chyba mi się post nie dodał.
Ja się zdecydowałam na takie łóżko. Przy czym to wysuwane łóżko jest z myślą o gościach naszych chłopców (kolegach czy kuzynach). Są też łóżka piętrowe z trzecim wysuwanym.

[Suerte]

candela L i N razem będą w pokoju czy każdy osobno?
pokazywałaś gdzieś pokój?

[meg]

Suerte, a młodsza dwójka też ma spać w takim normalnym piętrowym?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[candela]

candela L i N razem będą w pokoju czy każdy osobno?
pokazywałaś gdzieś pokój?

Ten pokój który mamy teraz czy ten, który planujemy?

Oni sami zdecydowali, że chcą razem spać więc będą mieli wspólną sypialnię i obok bawialnię z drabinkami, huśtawką i materacem do przewalania się.

[Suerte]

Suerte, a młodsza dwójka też ma spać w takim normalnym piętrowym?

był plan, że B i M na górze, W na dole i z czasem S też na dole, ale już zwatpilam w te łóżka przy tak małych dzieciach...

candi nowy pokój.

[adu]

Candela, moje dziewczynki mają takie łóżko z Ikea i jest spoko. Jak maja gości to maja gdzie się koleżanki położyć, albo często śpią razem w jednym pokoju po prostu.

[Mimezja]

Chyba mi się post nie dodał.
Ja się zdecydowałam na takie łóżko. Przy czym to wysuwane łóżko jest z myślą o gościach naszych chłopców (kolegach czy kuzynach). Są też łóżka piętrowe z trzecim wysuwanym.

Piona Igora piętrowe wywaliliśmy i ma teraz właśnie tego typu. Dzięki temu Jaga ma gdzie spać że swoimi lękami. Maks też takie dostanie bo to jest bardzo praktyczne.