nasze 4 kąty

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19524
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Misiowa » 21 lut 2021, 23:45

To ja z kolei nie znoszę skóry. Jak w gościach mam usiąść, to już wolę na krześle 😆

A co do rozkładania, to u nas często w weekend mąż tak robi, żebyśmy mieli wygodnie a mnie wtedy cholera bierze, bo mam wrażenie bałaganu. No ale u nas, gdy jesteśmy w 4, to ciężko o porządek 🤪
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: nasze 4 kąty

Post autor: KarLa » 21 lut 2021, 23:57

ta nasza jest ze skory i nienawidze tego :P jak sie klade czy siadam to musze miec koc :P M. tez nie lubi tego ze jest skorzana. Chyba ze latem slonce go przypiecze to wtedy z radoscia sie na nia kladzie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19524
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Misiowa » 21 lut 2021, 23:59

Karla, moja siostra ma skórzaną i też się ratujemy kocem. Sama ją przeklina ale to mieszkanie wynajmowane, więc nie miała wyboru 😆
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: nasze 4 kąty

Post autor: KarLa » 22 lut 2021, 0:12

Misiowa, my wczesniej mielismy tu tak beznadziejna kanapę ze nawet ta skórzana z kocem jest lepsza :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21613
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Ruby » 22 lut 2021, 0:21

My mielismy wczesniej skorzane i tez nienawidze i nie chcialam wiecej... do czasu az sie dorobiliamy psa i M🙈 dalej wole material, ale przy tej dwojce zdecydowanie wygrywa skora (w sumie jak wymienialismy na material, to psa juz mielismy), a zaraz jeszcze trzeci szkodnik dojdzie... na materialowej tez mamy koce caly czas rozlozone, bo inaczej plamy bez szans na dopranie, a i mimo tego mamy kilka plam, ktlrych doprac nie moge, mimo, ze material plamoodporny...
Takze docenilam teraz to, ze w.skorzanej moglam koc wywalic do prania, przetrzec scierka i bylo czysto, a teraz niestety... dlatego jak mówiłam ze nigdy wiecej skory, tak teraz pokornie wracam, poki mi dzieci nie wyrosną 🙈
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
candela
Posty: 6066
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:47

Re: nasze 4 kąty

Post autor: candela » 22 lut 2021, 6:59

Misiowa, co do zagłówków to zdania nie mam ale kolor mi się bardzo podoba. Sami wybraliśmy taką i mam nadzieję, że nie będziemy żałowali zakupu. I tak jak pisała Miśka, bierzemy na nóżkach bo nie chcemy mieć znowu problemu z odkurzaniem.
Załączniki
kanapa.jpg
kanapa.jpg (97.76 KiB) Przejrzano 4266 razy

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Necia » 22 lut 2021, 7:33

Ale ładny Candela! Co to za firma?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: nasze 4 kąty

Post autor: meg » 22 lut 2021, 8:07

Misiowa, a jak popuści to tak, że kanapa obrywa? U nas się zdarza "kropeczka w majtkach". Na ogół nawet spodnie są suche, sporadycznie spodnie mokre, ale kanapa już bezpieczna.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10912
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: nasze 4 kąty

Post autor: nuuutella » 22 lut 2021, 8:16

My mamy z wyjmowanyni poduszkami i ze względu na dzieci to jzu nigdy bym takiego nie wzięła.
Nasz na pewno jest do wymiany, ale czekam aż się Maciej odpieluchuje.

U nas u K. Nigdy si enie zdarzyła wpadka na narożnik, ale nie wiem jak z M. Będzie

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: nasze 4 kąty

Post autor: meg » 22 lut 2021, 8:47

Ja też byłam przeciwna ruchomym poduszkom. Ale to mi siostra zwracała na to uwagę.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21613
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Ruby » 22 lut 2021, 9:07

O tak! My tez mamy z poduszkami i koszmar! M je co chwile rozwala🤦🏼‍♀️ no ale kupowalismy ponad 5 lat temu, to nie myslalam o takich "konsekwencjach" ale teraz szukalismy tak, zeby nie bylo poduszek🙈
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: nasze 4 kąty

Post autor: KarLa » 22 lut 2021, 10:03

candela, swietny! Takie cos by mi sie wlasnie marzylo w kolorze musztardowym :D co to za firma?

Ruby, to fakt skorzana jest bardzo latwa w utrzymaniu czystosci, chociaz A. raczej kanapy nie brudzil jedzeniem, no ale za bardzo nie ma czyms brudzic jak onje glownie rzeczy niebrudzace :P za to u tesciowej bardzo sie kurzy, A. po godzinie biegania ma czarne stopy (doslownie czarne, nawet jak sie umyje podloge chwile wczesniej) i on tymi kopytami wskakiwal na szara kanape. To bylo zdecydowanie ciezkie do ogarniecia, tez koce byly polozone ale on je zrzucal i sie po nich turlal :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21613
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Ruby » 22 lut 2021, 10:11

KarLa, M jedzeniem to tez malo kiedy, bo my raczej tutaj nie jadamy, malo kiedy, chyba, ze M owoce na podwieczorek np, ale to zazwyczaj na swoim krzeselku przy stole... ale juz jej sie zdarzylo, ze przed przedszkolem actimela tu pila jak ja sie szykowalam i koncowke wylala, jak byla mala to ulewala, ze az na ogleglosc chustala i nawet koce czy podklady nie pomogly, bo czasem dalej jak podklad lecialo...
Na szczescie jej sie jeszcze nie zdarzylo nasikac, jedynie na krzesla ale one skorzane🙈
Pies tez w chwili zapomnienia czasem skoczy zanim po spacerze lapki wyczyscimy, takze tak...
A tu zaraz kolejny ulewacz i siuracz sie pojawi (chociaz mam nadzieje, se ulewacz nie) do tego powoli sie obawiamy akcji typu "dorwie gdzies dlugopis/wpadnie na pomysl inaczej uzyc kredek/pisaka" 🙈
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: nasze 4 kąty

Post autor: KarLa » 22 lut 2021, 10:19

Ruby, a to fakt, o tym zapomnialam, bo bywalo ze kanapa oberwala jak z A. chlusnelo. Co do pisakow/ kredek to A. akurat nie ma i nie mial takich pomyslow, nawet zadna sciana nie oberwala
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21613
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: nasze 4 kąty

Post autor: Ruby » 22 lut 2021, 10:24

KarLa, u nas do tej pory tez nie i dostep domkredek ma caly czas, sciany i wszystk9 inne narazie stan nienaruszony... no ale... dopiero 2,5 roku za nia, a jeszcze wszystko przed, nia, czasem dzieci pozno wpadaja na glupie pomysly, wiec jeszcze sie nie ciesze, ze na to nie wpadla😂🙈
A na wspomnienie o tym chlustaniu 8x na godzine to do teraz mam ciarki🙈
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości