Moja walka o lepszą sylwetkę

[Necia]

Gratulacje spadków!

Ja dołączę do Was po połogu, ale widzę ze u mnie sie dieta cukrzycowa idealnie sprawdza. Nadal 4 kg na plusie tylko, a już 35 tydzień koncze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Miśka]

Escherichia, brawo! Od początku stycznia taki spadek?

U mnie po 5 tygodniach -1,5 kg, mąż -2 kg. Szału nie ma, ale jak się tempo utrzyma, to będzie git. Dużo rzeczy odstawiliśmy, ćwiczymy 4-5 razy w tygodniu. W obwodach spadają pojedyncze centymetry, ale widzę, że mniej fałdek się wylewa tu i ówdzie. Miss bikini już nie będę, ale marzę o założeniu obcisłej sukienki bez ryzyka pytań o tydzień ciąży.

Efryna, czy to nie Ty pisałaś o zakupie spodni rozmiar mniejszych? To chyba jednak jest coś na rzeczy z tymi mięśniami, co?

[efryna]

Miśka, szczerze mówiąc to trochę cisną mnie te spodnie
Ale fakt, już właściwie się nie ważę (no dobra, kontrolnie raz na jakiś czas, ale ciągle ten sam wynik) ale widzę po swoim ciele, że jest odrobinę lepiej.

I brawa za spadek!

[Escherichia]

Miśka, tak, przeszłam na dietę 03.01.
Gratuluję spadku

Ja dzisiaj mierzyłam t-shirt, który kupiłam na zasadzie "ah, do lata będzie dobry" (opięty biust i brzuch).. jest dobry po 3 tygodniach

[Misiowa]

Miśka, gratuluję spadku!

[Miśka]

Dzięki!

Efryna, e tam cisną! Przecież dżinsy kurczą się w praniu

[Escherichia]

Nie mam zdjęć sylwetki do porównania (zadbam o to na następną dychę).
Zrobiłam zdjęcia swoich spodni

[lisbeth87]

Escherichia super! ❤

[Suerte]

wcale mnie zazdrość nie zżera. wcale.

[Mimezja]

Bakteryjo gratuluję!!!
Ach żebym to ja znalazła tyle samozaparcia ciekawe ile przytyje z okazji odstawienia kp? Bo jak się fajnie że wszystkim przystopowałam i wieczorem ważyłam tyle co rano! to znów mi się system rozjechał przez odstawienie

[Escherichia]

Dziękuję!

Ach żebym to ja znalazła tyle samozaparcia

Nie ukrywam, że czasami jest ciężko z silną wolą..

[Misiowa]

Udało się i dobiłam do pierwszego celu. Chciałabym jeszcze pozbyć się 2kg ale obawiam się, że przy ćwiczeniach to nie będzie możliwe, dlatego skupię się na utrzymaniu obecnej wagi i jednoczesnym pozbyciu się tłuszczyku z brzucha.
To nie jest jeszcze figura na bikini (choć znając mnie i tak go założę ) ale jest dużo lepiej, niż w styczniu.

[Escherichia]

Misiowa, super! Trzymam kciuki za kolejne sukcesy!

[efryna]

Misiowa, brawo!

[shattered]

U mnie po 5 tygodniach -1,5 kg,

super, ważne, że rusza i efekty wizualne są

Zrobiłam zdjęcia swoich spodni

osz Ty Babo!

Udało się i dobiłam do pierwszego celu

Brawo!!

To nie jest jeszcze figura na bikini

Same sukcesy dziewczyny, szacun