Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 13 maja 2021, 9:32

Mimezja, u mnie na okres tez zawsze jest wiecej kg. Ile masz wzrostu? Ja sie wlasnie zatrzymalam na 68 i kompletnie nie rusza sie (na szczescie ani w jedna strone ani w druga strone).
Obrazek

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 13 maja 2021, 9:42

Mimezja pisze:
13 maja 2021, 7:21
Nieprawdopodobne to jednak od okresu! Dziś 67 uff
Uff :lol:
Bo już miałam Ci napisać, że skoro kalorii liczyć nie chcesz, słodyczy oszukanych nie uznajesz tk cóż...już zawsze będziesz gruba 😉
No ale jest jeszcze dla Ciebie nadzieja 😀

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 13 maja 2021, 9:48

Ten tydzień był ciężki z kaloriami bo dojadaliśmy roczek😂🙈
Ale nie jest źle. Od 19.04- 3,600
Najbardziej się cieszę jak mi z brzucha spadło i na roczku pare osób zauważyło, że na buzi schudłam
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 maja 2021, 10:39

farazi pisze:
13 maja 2021, 9:42
Mimezja pisze:
13 maja 2021, 7:21
Nieprawdopodobne to jednak od okresu! Dziś 67 uff
Uff :lol:
Bo już miałam Ci napisać, że skoro kalorii liczyć nie chcesz, słodyczy oszukanych nie uznajesz tk cóż...już zawsze będziesz gruba 😉
No ale jest jeszcze dla Ciebie nadzieja 😀
:D
asieka pisze:
13 maja 2021, 9:48
Ten tydzień był ciężki z kaloriami bo dojadaliśmy roczek😂🙈
Ale nie jest źle. Od 19.04- 3,600
Najbardziej się cieszę jak mi z brzucha spadło i na roczku pare osób zauważyło, że na buzi schudłam
Super! Świetny wynik! :D Jak osoby wokół zauważają, że się schudło, to mega motywuje :)

Na wczorajsze upały ubrałam sukienkę, paskiem przełożyłam i koleżanki z pracy bardzo chwaliły talię i utratę kilogramów :D

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 13 maja 2021, 10:51

Escherichia ekstra ❤️

Najważniejsze, że na wadze widzę 6 z przodu. Blisko bardzo 7 ale już jednak 6stka
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 13 maja 2021, 11:04

farazi pisze:
13 maja 2021, 9:42
Mimezja pisze:
13 maja 2021, 7:21
Nieprawdopodobne to jednak od okresu! Dziś 67 uff
Uff :lol:
Bo już miałam Ci napisać, że skoro kalorii liczyć nie chcesz, słodyczy oszukanych nie uznajesz tk cóż...już zawsze będziesz gruba 😉
No ale jest jeszcze dla Ciebie nadzieja 😀
dziękuję liczyłam że napiszesz coś pokrzepiające go😆
Ale cholera żeby nagle tak nabrzmiały brzuch jak w połowie ciąży to już przesadził sobie ten cykl!

Wzrostu mam 164 więc z wagą 67 jestem stałe na granicy nadwagi. Zważywszy na brak cycków i wystające obojczyki, wszystkie kilogramy kumulują się w dolnej partii ciała przez co chodzę jak dupniasta karykatura czlowieka

Escherichia, asieka gratuluje,♥️

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 13 maja 2021, 12:49

Mimezja mam taką samą budowę i ten sam wzrost. Aktualnie u mnie 65,5 mniej wiecej. Waha się między 65,5 a 66,5 i tak w kółko...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 13 maja 2021, 19:07

Misiaq pisze:
13 maja 2021, 14:52
Mimezja nie wiem dlaczego, ale jakiś uważałam że Ty minimum 170 cm😉

Jedziemy na podobnym wózku 🙄
taki wzrost to ma Karla i farazi i narzekają ważąc tyle co my😉

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 13 maja 2021, 19:13

Haha, gdybym ważyła 67, nie śmiałabym narzekać 😜 jakiś kalkulator wyliczył mi wagę idealną 64,8. Żartowniś.

Necia
Posty: 20546
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 13 maja 2021, 19:29

Ja mam 160 i wazę podobnie, to dopiero jestem buła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 13 maja 2021, 20:01

Ja też teamu 165 i prawie 7 z przodu. Także była na całego
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 13 maja 2021, 20:06

Ja też team 165 ;) ale u mnie "8" z przodu :roll:
Także siebie określać nie będę ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Necia
Posty: 20546
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 13 maja 2021, 20:15

Ja 66 kg :/ 160 cm wzrostu. Rekord swój pobiłam w maturalnej klasie, ważyłam 48 ;)
Teraz chciałabym jakieś 55 ważyć, idealnie by było 52, ale to se ne wrati, nie łudzę się ze taki wynik osiągnę.
Ale cieszę się, że w ciąży się nie „upasłam”, bo mam 4 kg mniej niż jak w nią zachodziłam. Ale nadal czuje się gruba ;) w sumie jak ważyłam 48 tez uważałam, ze jestem gruba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 13 maja 2021, 20:55

lisbeth87 pisze:
13 maja 2021, 20:06
Ja też team 165 ;) ale u mnie "8" z przodu :roll:
Także siebie określać nie będę ;)
ej, ej ale przecież coś Ci już "spadło" z wagi dzięki diecie!

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 maja 2021, 20:58

Ja myślę, że kilogramy kilogramom nie równe jeśli chodzi o sylwetkę. Dwie kobiety o tym samym wzroście i tej samej wadze mogą wyglądać całkiem inaczej.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości