Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Właśnie cały czas gdybamy czy kupować już (u nas staniał już z 1500 na 1300) czy jeszcze poczekać i liczyć że cena jeszcze spadnie. Mamy jeszcze zapas gdzieś na miesiąc przy przeciętnym paleniu.
Re: Ile kosztuje życie...
Jestem ciekawa jak bardzo samochód obciąży mi budżet...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
lisbeth, samochód to niestety skarbonka. Bez dna 
Prąd też drożeje, ale i tak się bardzo cieszę, że nie muszę się przejmować cenami benzyny
i ładowanie też jest dużo mniej upierdliwe niż przypuszczałam

Prąd też drożeje, ale i tak się bardzo cieszę, że nie muszę się przejmować cenami benzyny

- mała_czarna
- Posty: 19166
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Ile kosztuje życie...
Kwestia jak dużo będziecie jeździć. Nam jakoś bardzo nie obciąża bo mało w sumie jeździmy.lisbeth87 pisze:Jestem ciekawa jak bardzo samochód obciąży mi budżet...
Ale jak już coś się posypie to kiła stówek nie naszych - ale to już pewnie kwestia tego, że nie mamy najmłodszego auta.
Re: Ile kosztuje życie...
Efryna, jak byliśmy w Gdańsku to rozładowana Tesla zastawiła inne samochody na parkingu, bo nie było miejsca tam gdzie są miejsca do ładowania i musieli zastawić innych żeby się podładować.
Tak sobie o Was pomyślałam czy też macie takie niespodzianki
Tak sobie o Was pomyślałam czy też macie takie niespodzianki

Re: Ile kosztuje życie...
Efryna, może jakiś powerbank, zamiast kanistra w bagażniku? 

Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth, podstawowa eksploatacja to nie są jakieś wielkie pieniądze, ale trzeba się liczyć z jakimiś nieprzewidzianymi wydatkami.
Też mamy info, że węgiel trochę potanieje, także czekamy.
Też mamy info, że węgiel trochę potanieje, także czekamy.
Re: Ile kosztuje życie...
Nam na nowe idzie więcej niż na staremała_czarna pisze: ↑31 gru 2021, 16:12ale to już pewnie kwestia tego, że nie mamy najmłodszego auta.
Re: Ile kosztuje życie...
Właśnie pierwsze 5lat i utrzymanie gwarancji w autoryzowanym salonie nie jest tanie, a potem to i tak auto się sukcesywnie sypie i co jakiś czas trzeba tysięcy żeby powymieniac podzespoły.
Re: Ile kosztuje życie...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości