Moja walka o lepszą sylwetkę
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, jak były rozłożone makro na tych pudełkach?
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Znalazłam takie dwa artykuły, które wydają się sensowne..
https://www.damianparol.com/czemu-tyje- ... lorycznym/
https://www.damianparol.com/dlaczego-waga-nie-spada/
https://www.damianparol.com/czemu-tyje- ... lorycznym/
https://www.damianparol.com/dlaczego-waga-nie-spada/
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Tak po 1/3 na białko, węgle i warzywa. A ja powinnam jeść bardziej 1/2 warzywa, 1/4 białko 1/4 węgle.Escherichia pisze:Necia, jak były rozłożone makro na tych pudełkach?
Owoców jest bardzo mało, z wiadomych względów.
Jak mąka to orkiszowa, słodzone ksylitolem jeśli jest coś na słodko. Chleb jest rzadko i niby razowy. Makaron pełnoziarnisty, dodatki węglowe do obiadu/kolacji tez spoko, bo zawsze kasza, czy to pęczak czy bulgur itp., ryż brązowy, dziki, bataty.
Dzisiejszy jadłospis
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mam swoją teorie na temat blokady spadku wagi podczas karmienia piersią przy IO. Normalnie waga kobietom zazwyczaj orzy karmieniu spada, bo to jednak spory wydatek energetyczny. Ale przy IO w trakcie karmienia głupieje poziom insuliny. Dlatego w trakcie kp nie robi sie krzywej insulinowej. Wg mnie glupiejaca insulina jest winna. Po pierwszym porodzie miałam podobnie, schudłam więcej dopiero jak skończyłam karmić. Ale jest tez plus, mimo braku wielkich spadków nie przytyłam, a to tez sukces przy nieregularnym i nie do końca super zdrowym odżywianiu (czasy sprzed pudełek).
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, wlasnie dla mnie jest to dziwne w moim organizmie, ze ja mialam podczas kp spadki wagi, poziom insuliny przy krzywej podczas kp mialam super, nawet nagle sie okazalo, ze homa ponizej 2, gdzie wczesniej mialam 17,1 no wszystko mega, a jak tylko skonczylam kp (i to juz drugi raz tak, tylko M karmilam duzo krocej) to waga zaczela szalec i hormony tez...
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nie ma pudełek dla diety cukrzycowej?Necia pisze:Tak, mam IO :/ mnie najbardziej służyła dieta cukrzycowa, która stosowałam w ciąży, problemem jest brak czasu na stanie w garach
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Oczywiście, że są W dużych miastach są pudełka każdej maści
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Są, No przecież mam. I wg mnie nie są prawidłowo zbilansowane do końca. „Moja” dieta była skuteczniejsza, ale wole iść na spacer z córką niż stać w garkach.
Inna diety diabetic jakie znalałam wychodziły po jakieś 50-60 zł dziennie, dla mnie to cena zaporowa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Inna diety diabetic jakie znalałam wychodziły po jakieś 50-60 zł dziennie, dla mnie to cena zaporowa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No cena spora. Ciężko mi powiedzieć ile trwa przygotowanie takich posiłków, więc się nie wypowiem.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Tyle samo co każdych innych, ale trzeba pilnować bardzo godzin i tych posiłków z 4 dziennie chociaż zjeść. Przy takim aktywnym dziecku jakim jest moja córka nawet syn w przedszkolu nie ratuje sytuacji.
Pudełka są dla mnie odpoczynkiem od garów. Przedłużyliśmy do połowy kwietnia. Potem święta i sie zobaczy. Na lato na pewno nie będę brała, bo latem jemy sporo warzyw i szkoda mi tego czasu. Ale jak wrócę do pracy wrócę na pudełka raczej na pewno, bo dwójka dzieci, praca na etat plus gotowanie, zmywanie itp. to jazda bez trzymanki musi być
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pudełka są dla mnie odpoczynkiem od garów. Przedłużyliśmy do połowy kwietnia. Potem święta i sie zobaczy. Na lato na pewno nie będę brała, bo latem jemy sporo warzyw i szkoda mi tego czasu. Ale jak wrócę do pracy wrócę na pudełka raczej na pewno, bo dwójka dzieci, praca na etat plus gotowanie, zmywanie itp. to jazda bez trzymanki musi być
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No ja to rozumiem. Sama często się łapię, że między śniadaniem a obiadem nic nie zjadłam. Czyli między 8 a 15.
Ja jem "pudełka" Z mojej pracy. Ale to obiady.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Ja jem "pudełka" Z mojej pracy. Ale to obiady.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
3 tygodnie pięknie trzymanego jedzenia i 0 spadku, dokładnie 0. Mam ochotę jeść dzisiaj wszystko, nawpindalać jak świnia bo co to zmieni?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem!
Ja jak się stresuje/martwię czymś to nie jem albo jem bardzo mało. Bardzo mnie poruszyła ta wojna (jestem największym wojennym pesymistą na forum) więc jestem na takiej naturalnej diecie (dość ekstremalnej). I nic!
Nie umiem tego wytłumaczyć.
Może efryna cos naukowo wyjaśni?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Może osiągnęłyśmy już swój pułap i teraz nic nie zrobimy? Próbujemy żreć jak świnki? Według mojej logiki nie powinnyśmy też przytyć
A stresu współczuję i rozumiem <3
A stresu współczuję i rozumiem <3
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości