Sukienki

[asieka]

Bakteria wg obie ekstra

[Aurinko]

A według mnie w pierwszej jest zaburzona proporcja góry. Jakoś niekorzystnie wyglada biust i całą góra

[efryna]

Zgadzam się z Aurinko, tzn. laska jesteś i w ogóle, ale coś mi nie gra w tej kiecce od pasa w górę

Mi mąż przywiózł kieckę z wyjazdu i tak ładnie wyglądała na zdjęciach, a na mnie w ogóle nie leży, też ma jakieś dziwne proporcje i nie wiem w sumie, co teraz, sprzedawać, czy zagryźć zęby i kilka razy w niej wystąpić, żeby nie sprawić mu przykrości

[Escherichia]

Dzięki

Zaburza proporcję? W sensie, że góra większą w stosunku do bioder?

[Escherichia]

Ja mam spory cyc, a sukienka jeszcze rozmiar za duża. Też mi jakoś nie leżała. W drugiej pomimo jeszcze bardziej odsłoniętych ramion czułam się dużo lepiej

Efryna, poka!

[Escherichia]

Misiaq, dzięki Ale nie, rozmiar nie jest ok. Ta na ramiączkach w cycu leży ok, ale pod cycem w talii wisiała (chyba, że ma wisieć ). Wolałabym, aby jednak w talii przylegała do ciała, to podkreśliłoby figurę W poniedziałek odbieram spódnice od krawcowej, może kuknę jeszcze raz

[Escherichia]

Ok, widzę, że ma być luźna..
https://www.mohito.com/pl/pl/sukienka-z ... -5253m-00p

[Misiowa]

Escherichia, zgadzam się z Misiaq. Obie wyglądają na za duże.

Efryna, pokaż sukienkę a najlepiej siebie w niej. Może jesteś za bardzo krytyczna.

[Necia]

Zgadzam się, te kiecki robią kuku Twojej figurze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Itzal]

Kurcze kusicie tą GK nadal

[nuuutella]

Mnie się sukienki od niej średnio podobają, ale ja też lubię mieć w szafie dużo mi się szybko ciuchy nudzą, lubię zakupy

[Necia]

Kurcze kusicie tą GK nadal

Spróbuj! Super byś w laurze wygladała np.
Ja w życiu nie wrócę do sieciowkowej chińszczyzny. Jest outlet ze starych kolekcji, jest drugi obrót na Vinted. A raz na jakiś czas przy okazji promocji można zaszaleć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katherina]

Mnie się sukienki od niej średnio podobają, ale ja też lubię mieć w szafie dużo mi się szybko ciuchy nudzą, lubię zakupy

to ja zauważyłam, że im mniej mam ciuchów, tym rzadziej mam problem pt "Nie mam w co się ubrać". Zaczęłam stawiać na gładkie, bez wzorów, cały czas redukuję ilość ciuchów i mi z tym coraz lepiej, czuję coraz większą wolność.

[Necia]

Katherina piona. Do tego wstrząsnęło mną to:

https://podroze.onet.pl/przyroda/chile- ... 2wq8tv.amp

https://mobile.twitter.com/BrianRoemmel ... frame.html

Od przeczytania tego w zeszłym roku 4 razy sie zastanawiam czy potrzebuje danego ciucha, kupuje również więcej niż kiedyś rzeczy z drugiej ręki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katherina]

Necia, a kojarzysz model Jula od Garczyńskiej?
Przez te rozmowy o KG zaczęłam sobie na Vinted grzebać i mnie teraz jedna kusi, właśnie Jula.