Teraz mi pasujeEscherichia pisze: ↑15 maja 2022, 12:31Tak0,7km biegu na rozgrzewkę, 1 godzina treningu siłowego i 2km biegu na zakończenie
![]()
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mam już 18 tys. kroków ![🤪](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f92a.svg)
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, wow
My zrobiliśmy 17,5km na rowerach, teraz mamy przerwę na szamkę. Ja bym jeszcze pojeździła, ale patrząc na Bartka chyba czeka nas tylko przejażdżka do domu![😉](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f609.svg)
My zrobiliśmy 17,5km na rowerach, teraz mamy przerwę na szamkę. Ja bym jeszcze pojeździła, ale patrząc na Bartka chyba czeka nas tylko przejażdżka do domu
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Na dzisiaj koniec ![😃](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f603.svg)
- Załączniki
-
- PSX_20220515_181621.jpg (273.52 KiB) Przejrzano 2143 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od tej owulacji mam kryzys nadal. Tzn. ćwiczę bez problemu, ale waga pokazuje równe 58, czasami pojawi się 57, a ja się czuję jak buła. Widzę, że nogi nadal bułowate i grube, drażni mnie to.
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, jak dzisiaj?
Lepsze samopoczucie?
Unormowało się?
Lisbeth, jak u Ciebie po wdrożeniu leków?
Mi od pewnego czasu bardziej udaje się utrzymywać zero kaloryczne niż deficyt
Ale powoli wracam do aktywności, więc tragedii nie będzie ![😉](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f609.svg)
Mała porcja motywacji. Śniadanie wysokobiałkowe!![😍](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f60d.svg)
Lisbeth, jak u Ciebie po wdrożeniu leków?
Mi od pewnego czasu bardziej udaje się utrzymywać zero kaloryczne niż deficyt
Mała porcja motywacji. Śniadanie wysokobiałkowe!
- Załączniki
-
- PSX_20220519_083754.jpg (446.01 KiB) Przejrzano 2057 razy
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Robiłam (a raczej próbowałam) zrobić trening w domu, ale jednak nie moja bajka ![😐](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f610.svg)
Skorzystałam z okazji i zrobiłam zdjęcie do porównania.
Powoli pozbywam się boczków, może do końca roku pozbędę się kwadratowej dupy![😆](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f606.svg)
Jutro idę na basen![😊](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f60a.svg)
Skorzystałam z okazji i zrobiłam zdjęcie do porównania.
Powoli pozbywam się boczków, może do końca roku pozbędę się kwadratowej dupy
Jutro idę na basen
- Załączniki
-
- PSX_20220519_195825.jpg (425.11 KiB) Przejrzano 2043 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, wyglądasz ekstra ![](https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji7.png)
U mnie bez zmian, nadal uważam się za bułę. Teraz jestem przed okresem i znowu brzuch mi wywaliło, cudownie.
![](https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji7.png)
U mnie bez zmian, nadal uważam się za bułę. Teraz jestem przed okresem i znowu brzuch mi wywaliło, cudownie.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Za krótko biorę żeby ocenić.
Waga się zepsuła
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon/rolleyes.gif)
Ale jestem na odwyku alkoholowym. Brzuch jest mniej ciążowy
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon/lol.gif)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia WOWwww!
Ja mam ważenie i mierzenie w sobotę ale od 2 tyg nie miałam czasu na ćwiczenia.
Dzis znalazłam na bieg.
Ja wolę ćwiczyć w domu ewentualnie bieganie na zewnątrz. Nie lubię siłowni i ludzi nie umiem ładnie pływać. No i ludzi nie lubię obcych.
Ja mam ważenie i mierzenie w sobotę ale od 2 tyg nie miałam czasu na ćwiczenia.
Dzis znalazłam na bieg.
Ja wolę ćwiczyć w domu ewentualnie bieganie na zewnątrz. Nie lubię siłowni i ludzi nie umiem ładnie pływać. No i ludzi nie lubię obcych.
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, staram się Ciebie dogonić ![😉](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f609.svg)
Lisbeth, rozumiem, faktycznie trzeba trochę czasu
Co do odwyku, to dobra decyzja, trzymam kciuki!
Chorera, kumam
Mi ćwiczący obok ludzie jakoś dodają powera ![😅](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f605.svg)
Lisbeth, rozumiem, faktycznie trzeba trochę czasu
Chorera, kumam
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria, super mega wyglądasz!!!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Popracowa miska.
- Załączniki
-
- 16530580680118112810017334244801.jpg (2.14 MiB) Przejrzano 1989 razy
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Co do zepsutej wagi, to będę chciała się umówić na analizę składu ciała. Moja waga pokazuje mi tkankę tłuszczową na poziomie 16,8% co uważam za absolutną bzdurę. Patrząc na zdjęcia to raczej między 25% a 30%. Bliżej 30%.
Będę musiała upolować termin po okresie, kiedy woda spada. Więc obawiam się, se dopiero w lipcu, przed wyjazdem na urlop mogę nie zdarzyć.
Będę musiała upolować termin po okresie, kiedy woda spada. Więc obawiam się, se dopiero w lipcu, przed wyjazdem na urlop mogę nie zdarzyć.
- Załączniki
-
- Zrzut ekranu 2014-12-05 o 11.18.52.png (1.64 MiB) Przejrzano 1988 razy
-
- comment_boxJtTWOZe6HNMW8BpcLsrMmXgw51UaQ.jpg (341.28 KiB) Przejrzano 1988 razy
- Escherichia
- Posty: 5422
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, dzięki ![😘](//twemoji.maxcdn.com/2/svg/1f618.svg)
Chorera, wygląda smacznie!
Chorera, wygląda smacznie!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości