Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 14 lis 2022, 16:32

Ja jestem zachwycona żłobkiem J i przyznam, że uważam, że jest równie dobry, jak nie lepszy niż był płatny M.

Necia
Posty: 20546
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 14 lis 2022, 16:38

Dokładnie, ja tez uważam ze Neli żłobek jest równie dobry co Krzysia prywatny. Tylko remont sie by przydał.
Ale niestety Krzysia przedszkole państwowe już takie super nie jest, chociaż to raczej kwestia kadry niż miejsca.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 14 lis 2022, 16:48

Necia pisze:
14 lis 2022, 16:38
Dokładnie, ja tez uważam ze Neli żłobek jest równie dobry co Krzysia prywatny. Tylko remont sie by przydał.
Ale niestety Krzysia przedszkole państwowe już takie super nie jest, chociaż to raczej kwestia kadry niż miejsca.
u M były zabawki droższe, u J widać, że raczej plastik króluje, a nie drewniane a la montessorii, ale bez przesady, czysto jest i schludnie i przede wszystkim jest rewelacyjny plac zabaw i wielki zadaszony taras, a u M było kilka metrów kwadratowych trawnika z paroma zabawkami.

Necia
Posty: 20546
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 14 lis 2022, 16:56

To u Krzysia wcale nie było placu, wynajmowali od spółdzielni na określone godziny na osiedlu.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: meg » 14 lis 2022, 18:50

Nessa pisze:
meg pisze:
14 lis 2022, 10:09
No z pracy biorę Mamy fajnego szefa kuchni. Dobrze gotuje. A Prezes dokłada około 50%.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Super! I to możesz wziąć dla całej rodziny? Czy tylko jedna porcja dla pracownika?
Dofinansowanie jest tylko dla pracownika. Mogę kupić więcej obiadów za pełną kwotę. Ale to jest obiad dwudaniowy w takiej ilości, że my z mężem jemy jeden na pół.
Franek je w przedszkolu, a Staś u mamy/teściowej w zależności gdzie spędza dzień.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 16 lis 2022, 15:18

Barbora licytuje się z Frisco w promocji na masło. W Barborze 4,49 Mlekowita, a we Frisco nieznanej mi firmy za 3,99.

Necia
Posty: 20546
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 16 lis 2022, 16:22

A we frisco ile można wziąć? Ja mam 8 kostek zamrożonych z promocji
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 16 lis 2022, 16:30

Necia pisze:
16 lis 2022, 16:22
A we frisco ile można wziąć? Ja mam 8 kostek zamrożonych z promocji
Nie wiem, ja wzięłam 3 z Barbory na świąteczne wypieki i juz więcej mi nie potrzeba

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19533
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 16 lis 2022, 17:55

Katherina, próbuję wyszukać ofertę na maslo w aplikacji Frisco ale chyba u nas nie ma promocji.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 16 lis 2022, 19:03

Misiowa pisze:
16 lis 2022, 17:55
Katherina, próbuję wyszukać ofertę na maslo w aplikacji Frisco ale chyba u nas nie ma promocji.
Możliwe, że to lokalne, ja dostałam taką wiadomość i w aplikacji rzeczywiście mam
Załączniki
Screenshot_20221116-190255-960.png
Screenshot_20221116-190255-960.png (88.76 KiB) Przejrzano 2960 razy

Tigana
Posty: 953
Rejestracja: 11 wrz 2017, 14:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Tigana » 17 lis 2022, 14:46

Ruby pisze:
14 lis 2022, 10:35
Ja tez zazdroszcze obiadow z pracy! I oszczednosc kasy i czasu... Oj duzo bym dala za taka opcje... Dzieciaki w olacowkach by zjadly, my z pracy, mega oszczędność tylko w weekend gotowac
U nas dzieci jedzą i w placówce i w domu ciepły obiad, nie ma innej opcji. W dodatku mąż nie lubi, jak na dwa dni jest to samo. Więc albo gotuję codziennie albo część zamrażam.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8707
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 18 lis 2022, 7:55

Ze wszystkich podwyżek spożywczych które biorę na klatę i staram się nie przeżyć. To nie mogę pojąć i przeżyć cen papieru toaletowego 😂 i chusteczek higienicznych 😂🙈
Ostatnio stwierdzam, że kapsułki do prania są absurdalnie drogie i chyba pierwszy raz dziś kupie proszek do prania.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10922
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 18 lis 2022, 8:44

asieka pisze:
18 lis 2022, 7:55
Ze wszystkich podwyżek spożywczych które biorę na klatę i staram się nie przeżyć. To nie mogę pojąć i przeżyć cen papieru toaletowego 😂 i chusteczek higienicznych 😂🙈
Ostatnio stwierdzam, że kapsułki do prania są absurdalnie drogie i chyba pierwszy raz dziś kupie proszek do prania.
Mi się kapsułki totalnie nie opłacają, choć są wygodniejsze. Duże opakowanie proszki wysyracza mi na ok 1,5-2 miesiące, kapsułki niecay miesiąc. Prań robię ok 6 tygodniowo

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31058
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 18 lis 2022, 8:46

Ja tak lubię kapsułki, że nie przeliczam nawet, jakby to wyszło z innym detergentem. Kupuję zapas kapsułek, gdy są w takiej promocji, żeby wyszło ok 1 zł za kapsułkę. Zazwyczaj Ariel, czasem Vizir.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19533
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 18 lis 2022, 9:29

A ja się mocno polubiłam z płynem do prania. Kapsułka jedna czasem była mi mało a jak wrzucałam dwie, to mi zostawał ten "flak" na ciuchach. Płynu leję tyle ile akurat potrzebuję na wsad.
Nie jest to ekonomiczne rozwiązanie ale najwygodniejsze.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości