Będę gruba
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No i już wiem czemu gruba jestem 








dzięki 

Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Moim zdaniem to działa tylko na początku związkuMisiaq pisze:Tyle razy pisałam, że nie mogę schudnąć, a okazuje się że rozwiązanie jest takie proste
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jakie leginsy polecacie ? Takie żeby trzymały się tyłka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To nawet ja wiedziałam odrazu o jaki cytat Ci chodzi!

Jeszcze było, że dobry koń to i po błocie pójdzie i że dobry marynarz to i Morze Czerwone przepłynie i inne mądrości

N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
tak, z tej twórczości dałoby się złożyć cały tomik ludowych mądrości
(jeszcze była jedna perełka o dużej różnicy wzrostu w związku)
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Próbowałam sobie przypomnieć, ale nie znamRooda666 pisze: ↑19 sie 2023, 16:52tak, z tej twórczości dałoby się złożyć cały tomik ludowych mądrości
(jeszcze była jedna perełka o dużej różnicy wzrostu w związku)
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
dobrze jak facet jest dużo wyższy, bo nie trzeba klękać...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
N 2018
M 2023
M 2023
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mieliśmy karlicę na forum?

Ja nadal w stosunku do marca jestem 7kg na plusie





Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mimo urlopu mimo wakacji mimo upału mogę teraz śmiało napisać że od majówki jest mnie 10 kg mniej. Jem 1800 kcal i pilnuje makro w sumie jem wszystko co mam ochotę, fitatu mi pomogło (dziś już wiem że deficyt kaloryczny to klucz do wszystkiego) ćwiczę w domu wyłącznie siłowo. Instagram mnie inspiruje żywieniowo a ćwiczenia wykupowalam z ofert internetowych. Teraz już mogłabym wyhamowywac i wejść na zero kaloryczne i pozostać na ćwiczeniach siłowych bo straciłam biust (który i tak był marny)i pośladki.
I w sumie tyle.
Mam/ miałam insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, stany depresyjne i w sumie pewnie coś by się znalazło jeszcze.
Teraz mam 40 lat i myślę że wiek nie jest przeszkodą by osiągnąć bez trudu zamierzony efekt.
A moja inspiracja jest nadal Escherichia
I w sumie tyle.
Mam/ miałam insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, stany depresyjne i w sumie pewnie coś by się znalazło jeszcze.
Teraz mam 40 lat i myślę że wiek nie jest przeszkodą by osiągnąć bez trudu zamierzony efekt.
A moja inspiracja jest nadal Escherichia
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chorera super! Gratulacje
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chorera, super! Gratuluję
I.. dzięki.. 
Lisbeth, jak u Ciebie w temacie?



Lisbeth, jak u Ciebie w temacie?

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia u mnie stabilnie.
Nie przytyłam, nie schudłam
Muszę narzucić sobie dyscypliny...
Nie przytyłam, nie schudłam
Muszę narzucić sobie dyscypliny...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości