Moja walka o lepszą sylwetkę

[Sofii]

Adu, ja kiedyś też jadłam mniej, aż ktoś mnie uświadomił, że trzeba jeść. Również, żeby schudnąć

[adu]

Sofii, ano i to klucz do sukcesu. Więc jem.

[KarLa]

Sofii, mam tak samo

[Suerte]

cześć

[mozilla]

SUERTE....co tak niesmialo?
Ty to juz powinnas krolowac w temacie patrzac na suwaczek

Ja pocwiczylam 30minut
Narazie staram sie wydluzac czas...choc nie ma checi codziennie wiec zmuszam sie by przynajmniej co drugi cwiczyc

[Suerte]

królować? chyba w kategorii na osobę, która ma najwięcej do zrzucenia...

ja od wczoraj też ćwiczę na rowerku po 30 minut. wczoraj to jak zeszłam z niego, to myślałam, że umrę (moje pierwsze ćwiczenia od jakiś 3-4 lat), dzisiaj to jak na niego weszłam, to już miałam takie myśli

[adu]

Suerte, nadal mam więcej do zrzucenia ale ładnie Ci idzie, chociaż to zobaczyłam jak weszłam na przeglądarkę


Mnie możecie pochwalić- byliśmy w kinie i wzięłam sobie marchewkę i selera do pochrupania zamiast popcornu!!!!!

[lisbeth87]

Suerte nie jesteś sama w tym zacnym gronie

[Suerte]

a po ile macie dziewczyny do zrzucenia?

[lisbeth87]

Suerte ja niestety więcej niż ty. A najgorsze jest to, że nawet nie wiem od czego mi się tak przytyło w ostatnim czasie...

[adu]

Suerte, najbardziej chciałabym 30 kg. Bardziej realnym celem jest też 20, no 22, chociaż to też daleka droga.

Na obecną chwilę mam cele - zobaczyć 7 z przodu a potem 6.

[lisbeth87]

Na obecną chwilę mam cele - zobaczyć 7 z przodu a potem 6.

to jest nas dwie

[adu]

Lisbeth, pjona.

[Suerte]

adu masz insta? bo kilka razy mi się chyba wyświetliłaś w propozycjach i jeśli Ty to Ty, to w życiu bym Ci tyle kg nie dała...

[adu]

Suerte, mam. Nazywam się tak jak tu wczesniej. co do mnogości moich kilogramów to nikt mi nie daje, tak dziesięć mniej prędzej, ale waga nie kłamie Ja jestem mocno ubita, ale ciała jednak też mam duuuzo.