Ile kosztuje życie...
- hannajachacy
- Posty: 5
- Rejestracja: 24 lut 2018, 18:47
Re: Ile kosztuje życie...
Ja ogólnie wydaję około 1500 zł na życie miesięcznie. Nie jest to ani dużo ani mało... Zastanawiam się właśnie, czy np. coś stąd byłoby dobrym pomysłem https://finanse.rankomat.pl/kredyty/kal ... -gotowkowy ... Jakie macie o tym zdanie?
Ostatnio zmieniony 18 mar 2018, 12:44 przez hannajachacy, łącznie zmieniany 1 raz.
Książki, które świat nazywa niemoralnymi, to są właśnie te, które światu wykazują jego własną hańbę.
Re: Ile kosztuje życie...
Przyszło nam rozliczenie za prąd, kolejny rok nadpłaty (już w zeszłym mieliśmy i opłaciłam tylko 2 raty). Dopiero w sierpniu będziemy płacić
Re: Ile kosztuje życie...
Jak to zrobiłaś? My płacimy coraz więcej
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii, właśnie jak Wy to robicie
ja się boję jaki przyjdzie rachunek za wodę przy tym remoncie 3 razy zlewanie wody z centralnego ogrzewania, dopuszczanie do grzejników i mycie podłóg milion razy a gdzie tam do końca remontu
ja się boję jaki przyjdzie rachunek za wodę przy tym remoncie 3 razy zlewanie wody z centralnego ogrzewania, dopuszczanie do grzejników i mycie podłóg milion razy a gdzie tam do końca remontu
Re: Ile kosztuje życie...
Necia, sami się zastanawiamy, bo odkąd Antek jest na świecie to w salonie i sypialni palą się lampki całą noc. U Adasia też. Od jesieni mamy też oświetlenie wokół całego domu i spodziewaliśmy się wzrostu. Co prawda wszędzie mamy ledy, ale aż tak? Dom 140 m i zużyliśmy 1400 kW. Zwykle było ok 1900-2000.
Re: Ile kosztuje życie...
My po urodzeniu M pierwszy rok mieliśmy wyższe opłaty, teraz coraz mniej znowu płacimy, już prawie 30% mniej.Necia pisze:Jak to zrobiłaś? My płacimy coraz więcej
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii nam tez zazwyczaj przychodzi zwrot mimo ze jak przychodzi zwrot to miesieczna oplate nam minimalnie zmniejszaja
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
Ja byłam w szoku ze nam wzrosły, bo owszem pralka częściej, ale tv laptopy itp. dużo rzadziej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Super Sofii
nam by się marzyły swoje liczniki i płacić tylko za siebie ale tak się nie da- za dużo przerabiania instalacji w całym domu
nam by się marzyły swoje liczniki i płacić tylko za siebie ale tak się nie da- za dużo przerabiania instalacji w całym domu
Re: Ile kosztuje życie...
Necia, faktycznie dziwne.
Asieka, to na pewno super opcja, bo można sobie kontrolować zużycie.
Ja muszę przyznać, że u nas pilnujemy gaszenia światła. Gdy jesteśmy na dole to na górze nie jest zapalone. Tylko tam gdzie aktualnie przebywamy. Tv w dzień chodzi bardzo mało, tylko wieczorami gdy coś oglądamy.
Wody też zużyliśmy mniej, rok temu było 130 kubików, teraz 95.
Asieka, to na pewno super opcja, bo można sobie kontrolować zużycie.
Ja muszę przyznać, że u nas pilnujemy gaszenia światła. Gdy jesteśmy na dole to na górze nie jest zapalone. Tylko tam gdzie aktualnie przebywamy. Tv w dzień chodzi bardzo mało, tylko wieczorami gdy coś oglądamy.
Wody też zużyliśmy mniej, rok temu było 130 kubików, teraz 95.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja nie mam pojęcia ile zużywamy bo mamy wspólny licznik z teściami i dwoma szwagrami , najśmieszniejsze że składamy się na osoby a O. jest liczona jako dorosły bo według teściowej lodówka tak samo chodzi jak u nich..bez komentarza.
Teraz jak II dzidzia się urodzi to pewnie będą nas liczyć jak za 4 dorosłych przy czym u nich jest na serio 4 dorosłych i 4 wypłaty ,a u nas 1 pracujący,1 na L4 i dwoje bezrobotnych
Dlatego lubię czytać jak u Was to wygląda zwłaszcza w domu .
Sofii Jak tak czytam o Waszych opłatach to mam wrażenie,że my będziemy mniej na rachunki wydawali jak będziemy mieszkać sami w całym domu niż tutaj na malutkim parterze . Opał np.płacimy już na pół nie od osoby
Teraz jak II dzidzia się urodzi to pewnie będą nas liczyć jak za 4 dorosłych przy czym u nich jest na serio 4 dorosłych i 4 wypłaty ,a u nas 1 pracujący,1 na L4 i dwoje bezrobotnych
Dlatego lubię czytać jak u Was to wygląda zwłaszcza w domu .
Sofii Jak tak czytam o Waszych opłatach to mam wrażenie,że my będziemy mniej na rachunki wydawali jak będziemy mieszkać sami w całym domu niż tutaj na malutkim parterze . Opał np.płacimy już na pół nie od osoby
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii super że pojawiły się oszczędności
U nas w tym miesiącu niestety wyszły wyższe rachunki za prąd i gaz...
U nas w tym miesiącu niestety wyszły wyższe rachunki za prąd i gaz...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, całkiem możliwe. A nawet jeśli opłaty będą wydawały się za duże to można spróbować oszczędzać
Lisbeth, macie rozliczenie miesięczne?
Lisbeth, macie rozliczenie miesięczne?
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii tylko gazu. Prąd jest za dwa miesiące.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości