Ile kosztuje życie...

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 16 mar 2018, 7:11

Misiaq Na O. nie mamy zasiłku 😉
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8525
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 16 mar 2018, 7:38

Alexia, niezły cyrk macie z tym płaceniem
MY nie dajemy określonych kwot i też kompletnie nie ogarniam co za ile. Nawet nie wiem ile śmieci u nas w gminie kosztują.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 16 mar 2018, 8:47

asieka Ja jestem bardzo oszczędna jeżeli chodzi o prąd nigdy nie świece jak nie trzeba,tv oglądamy malutko ,zmywarki nie mamy,a pralkę nastawiam jak już jest pełna . U góry mają 4 tv ,4 laptopy i wszystko non stop śmiga,zmywarka codziennie i pralka na 4 dorosłe osoby chodzi codziennie czasem po 2 razy.Oj odczują finansowo teściowie jak się wyprowadzimy ,nagle im wiele rachunki nie zmaleją a wydoić już nie będzie kogo. ;)
Moja mama mieszka z moim bratem w domu i mają bardzo niskie rachunki ,praktycznie nieodczuwalne jak podzielą się na dwie osoby .Wodę mają z innego wodociągu niż my tutaj i taryfa jest o wiele korzystniejsza ,trzymaj się tej myśli że będziemy mieć podobne rachunki .
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 16 mar 2018, 8:49

Mnie to cieszy, że nie mamy kanalizacji, bo opłaty są wysokie dość. Właśnie robią w mojej miejscowości kanalizację,ale my mamy ekoszambo więc praktycznie żadnych kosztów nie ponosimy. Ci co mają zwykłe, mają przymus podłączenia się do sieciówki.

A co do 500+, to my tyle około wydajemy na mleko i pieluchy.

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 16 mar 2018, 9:10

Sofii Tutaj u teściów jest kanalizacja i mamy bardzo wysokie rachunki praktycznie najwyższe ze wszystkich które płacimy .

Nam się nawet na 4 nie będzie należeć dla O. zasiłek a na II dzidzię to z automatu przyznają ,więc na te pampersy będzie i fajnie ciesze się .
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 16 mar 2018, 9:12

Alexia, nam też tylko na Antka, ale zawsze coś.
U nas w okolicy właśnie też bardzo wysokie rachunki za ścieki.

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 16 mar 2018, 9:15

Ja nie wiem jak niektórzy robią i się nie boją ,że składają deklarację na niższe dochody i dostają na każde dziecko zasiłek.Moja kiero np. ma na dwoje a sama jej wypłata już ją nie puszcza przecież :P ja bym umarła ze strachu 8-)
Obrazek
Obrazek

Miśka
Posty: 6585
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Miśka » 16 mar 2018, 9:19

Sofii, to ciekawe z tą kanalizacją. My się podłączaliśmy jakieś 2 lata temu i u nas finansowo jest dużo bardziej korzystnie.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 16 mar 2018, 9:21

Miśka, pewnie gdybyśmy mieli zwykłe szambo to byłoby to porównywalne. Teraz, tak jak pisałam, nie ponosimy prawie żadnych kosztów poza tabletkami specjalnymi (mój mąż się na tym zna więc nie napiszę o co dokładnie chodzi).

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 16 mar 2018, 9:22

Alexia, szczerze mówiąc to nie wiem jak to robi, bo chyna biorą dochody z pitu.

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 16 mar 2018, 9:22

Miśka U nas jest bardzo droga woda więc i za ścieki wychodzi dużo. Moja mama ma o wiele tańszą taryfę i płacili niskie rachunki ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Vanilia
Posty: 499
Rejestracja: 27 maja 2017, 17:05

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Vanilia » 16 mar 2018, 9:34

U nas uwaga pierwsza od 4lat podwyżka czynszu :o na szczęście tylko na 6miesiecy , choć już zapowiadają że uchwałę o kolejnej zbiórce na dosadzanie nowych roślin więc znów coś .
Plus podatki wszelkiej maści,mandat organizacja chrzcin. Mimo tego że z rozliczenia półrocznego za czynsz mamy zwrot i w tym miesiącu nie płacimy to pustki na koncie.
Mąż robi eksperyment wyją pieniądze z konta na ten miesiąc i mamy płacić pieniędzmi żeby chyba wiedzieć na żywo jak kasa ucieka.
Ogólnie kiepski miesiac. Liczę na zwrot z pit
Obrazek

Miśka
Posty: 6585
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Miśka » 16 mar 2018, 9:37

U nas wywiezienie 10m3 szamba to 200 zł, wywoziliśmy co miesiąc. Za kanalizację płacimy ok. 180 zł co drugi miesiąc.
Wodę mamy ze studni, ale już się nie możemy doczekać kiedy będziemy się mogli podłączyć do wodociągu.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16583
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 16 mar 2018, 9:38

Miśka, dlatego napisałam, że gdybyśmy mieli zwykłe to pewnie byśmy wolili się podłączyć. My mieszkamy 3 lata a wywozilismy raz.

Miśka
Posty: 6585
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Miśka » 16 mar 2018, 9:45

Eko szambo to coś w rodzaju oczyszczalni przydomowej?

My na kanalizację czekaliśmy jak na zbawienie. Jak się rozniosła wieść, że miasto dostało pieniądze i dofinansują podłączenia, to było to tematem rozmów na osiedlu przez kolejny miesiąc
Teraz wszyscy liczą na wodociąg, mieli to robić w tym roku, ale podobno zabrakło pieniędzy.
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 21 gości