Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Ale macie ogrzewanie elektryczne Lisbeth i Yenna? Ja mam gazowe i kuchnie tez. I woda też się piecyki3m gazowym grzeje.
Re: Ile kosztuje życie...
Adu, ogrzewanie mam.... chyba miejskie, bo blok własnej kotłowni nie ma. Kuchenka indukcyjna.
Re: Ile kosztuje życie...
Do grzania wody mam piecyk w łazience.
Kuchenka na gaz, piekarnik elektryczny.
Ogrzewanie mieszkania miejskie.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth dalej się go bie poznaliście? Nie szkoda kasy?
Re: Ile kosztuje życie...
Chyba sporo, my płacimy 40 zl miesięcznie za 40 metrowe mieszkanie (3 osoby).
Kuchenka gazowa, piekarnik elektryczny chodzi ze 2 razy w tygodniu, pralka 4-5 razy.
Re: Ile kosztuje życie...
a czemu mamy się go pozbyć?
Każdy komputer stacjonarny żre prąd.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Wymienić na laptopa np. Spore te rachunki wam wychodzą. On jest do pracy?
Re: Ile kosztuje życie...
Aurinko M jak szukał komputera dla siebie to szukał takiego, który spełni jego wymagania odnośnie gier i fotografii (to jego hobby). Jeśli padł wybór na stacjonarny, tzn że nie było laptopa godnego uwagi, bo cena za sprzęt nie miała znaczenia.
Owszem, stacjonarny sporo żre prądu, ale pozostałą część rachunku (pomijając opłaty) stanowi zmywarka, piekarnik i pralka. A tych sprzętów nie zamierzam się pozbyć, więc czemu M ma się pozbyć swojego
Przed komputerem i zmywarką płaciliśmy ok 120-130 zł na dwa miesiące.
Owszem, stacjonarny sporo żre prądu, ale pozostałą część rachunku (pomijając opłaty) stanowi zmywarka, piekarnik i pralka. A tych sprzętów nie zamierzam się pozbyć, więc czemu M ma się pozbyć swojego
Przed komputerem i zmywarką płaciliśmy ok 120-130 zł na dwa miesiące.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Pamietam jak byłaś w szoku jak duży rachunek przyszedł i doszłam do tego ze to komputer. Myślałam ze będziecie chcieli zmienjszyc ten rachunek
Ja dlatego nie zdecydowałbym się na stacjonarny, ale ja nie gram a to głównie do gier laptop się nie nadaje.
Ja dlatego nie zdecydowałbym się na stacjonarny, ale ja nie gram a to głównie do gier laptop się nie nadaje.
Re: Ile kosztuje życie...
Owszem byłam. Nie podobają mi się te rachunki, no ale cóż.
Może od czerwca się obniżą, jak M skurczy się czas na gry
Może od czerwca się obniżą, jak M skurczy się czas na gry
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
A co postanowił M i teść z fotelikiem? Tu miałaś dobry argument
Re: Ile kosztuje życie...
lisbeth dziwnie maz patrzyl, moj studiuje inzynierie, lubi gry a ja pracuje jako fotograf. Nie mamy stacjonarnego. Maz znalazl na rynku taki laptop ktory jest odpowiedni do tego co nam potrzeba bez koniecznosci zwiekszania rachunkow za prad
Re: Ile kosztuje życie...
lisabeth ja nie jestem "techniczna" i się na tym nie znam, ale na prawdę komputer tyle prądu zżera?
Zawsze mi się wydawało, ze właśnie komputer to raczej mało.
Zawsze mi się wydawało, ze właśnie komputer to raczej mało.
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq stacjonarny który pewnie do tych gier chodzi prawie cała dobę to żre
Re: Ile kosztuje życie...
U nas też stacjonarka zżera horrendalne ilości prądu, ale komputer jest wypieszczonym oczkiem w głowie mojego męża, myślę, że zabiłby mnie śmiechem, jakbym mu się go kazała pozbyć:)
Zresztą nigdy by mi to nie przyszło do głowy, laptopy także mamy, ale do innych zastosowań (przy czym mężowy to naprawdę górna półka, ale jednak komfort gry przy dużym, zakrzywionym monitorze jest raczej nieporównywalnie większy).
Zresztą nigdy by mi to nie przyszło do głowy, laptopy także mamy, ale do innych zastosowań (przy czym mężowy to naprawdę górna półka, ale jednak komfort gry przy dużym, zakrzywionym monitorze jest raczej nieporównywalnie większy).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości