Moja walka o lepszą sylwetkę

[efryna]

No mi też topornie spada ostatnio, od jakiegoś czasu stabilne 58,5 (chociaż już widywałam mniej, więc jest potencjał)

[Misiaq]

To jest jakiś klub mniej niż z 60....
Nie pasuję tu

[Escherichia]

Misiaq, załóżmy swój!

[KarLa]

Misiaq, ja spokojnie mogę dołączyć już do klubu 70+

[chorera_m]

To jest jakiś klub mniej niż z 60....
Nie pasuję tu

Ja mam nawet 70 +

[lisbeth87]

To tylko ja w 80+?

[Escherichia]

Lisbeth, liczysz nadal kalorie? Jak wygląda Twoje makro? Podaj tak z tygodnia

[meg]

Chorera, przed @ nie ma co

U mnie przez jakis czas 57 więc chyba mogę się już przyzwyczaić wychodzi na to, że regularnie spada około 1-1, 5 kg na miesiąc.
Jeśli uda mi się dojść do 55 to będzie euforia, ostatni raz ważyłam tyle po urodzeniu Adasia.

Ja wczoraj rano miałam 55,0. I tyle ważyłam pewnie przed ślubem

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Escherichia]

Kupiłam sobie hantle, wezmę na urlop, będę robić rzeźbę na ogródku

[chorera_m]

Kupiłam sobie hantle, wezmę na urlop, będę robić rzeźbę na ogródku

na ogródek to haczke

[asieka]

Wczoraj pani na placu zabaw zapytała na kiedy termin i że współczuje trójki malutkich dzieci. Zderzenie ze ścianą

[Escherichia]

Asieka, ojoj, czas na powrót

[lisbeth87]

Wczoraj pani na placu zabaw zapytała na kiedy termin i że współczuje trójki malutkich dzieci. Zderzenie ze ścianą

Jestem szczupła!

[asieka]

Wczoraj pani na placu zabaw zapytała na kiedy termin i że współczuje trójki malutkich dzieci. Zderzenie ze ścianą

Jestem szczupła!

?

[nuuutella]

Wczoraj pani na placu zabaw zapytała na kiedy termin i że współczuje trójki malutkich dzieci. Zderzenie ze ścianą

Jestem szczupła!

To nie było mile