Za to postawcie jakieś orzeszki w moim otoczeniu
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja jeśli chodzi o słodkie to mam wolę jak z betonu. Od świąt na stole stoi szkatułka z lindorkami (których ilość się kurczy bardzo drastycznie
), a nie tknęłam ani jednego (mimo że uważam je za nadcukierki).
Za to postawcie jakieś orzeszki w moim otoczeniu
płynę jak złoto
Za to postawcie jakieś orzeszki w moim otoczeniu
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, zazdro, ja rzucam się na czekoladę jak głupia 
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja za kupnymi słodyczami nie przepadam. Kostka czekolady, to dla mnie max.
Za to cziperki... Ech... Za to teraz się wzięłam na sposób i jak mam mega ochotę, to sypię do najmniejszej miseczki a resztę chowam. Jak mam całe opakowanie pod nosem, to jem aż się skończą
Podobnie domowe ciasta. Mogłabym jeść na śniadanie, obiad i kolację ale ostatnio nie piekę, jeśli nie ma okazji, żeby nie kusiło.
Za to cziperki... Ech... Za to teraz się wzięłam na sposób i jak mam mega ochotę, to sypię do najmniejszej miseczki a resztę chowam. Jak mam całe opakowanie pod nosem, to jem aż się skończą
Podobnie domowe ciasta. Mogłabym jeść na śniadanie, obiad i kolację ale ostatnio nie piekę, jeśli nie ma okazji, żeby nie kusiło.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mam to samo. U mnie ciężej ze słonymi przekąskami niż słodkimi.efryna pisze:Ja jeśli chodzi o słodkie to mam wolę jak z betonu. Od świąt na stole stoi szkatułka z lindorkami (których ilość się kurczy bardzo drastycznie ), a nie tknęłam ani jednego (mimo że uważam je za nadcukierki).
Za to postawcie jakieś orzeszki w moim otoczeniu płynę jak złoto
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To ja mam problem bo kocham czekoladę (ja od stycznia mam zjedzone 3 opakowania lindorkow...), ale kocham też ciasta, drożdżówki, chipsy...

- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Uwielbiam weekendowe śniadania
Gdybym tylko bardziej umiała w jajka.. jak nigdy chciałam na twardo 
Poczekam, aż się ułoży i idę na trening
Poczekam, aż się ułoży i idę na trening
- Załączniki
-
- PSX_20220319_104546.jpg (529.77 KiB) Przejrzano 4016 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia hahahaha mistrz
Ale poza jajkiem al dente wygląda bardzo pysznie i białkowo
Ale poza jajkiem al dente wygląda bardzo pysznie i białkowo
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie dieta pudełkowa zakończona. Muszę zaplanować posiłki na najbliższy tydzień i policzyć kcal.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, a jak efekty diety pudełkowej? Czemu rezygnujesz?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Zerowe. Ważę od świąt wciąż tyle samo

A rezygnuje, bo potrzebuje "odpocząć" od pudełek.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Piwko wieczorami nie wchodzi czasem?
A co do diety, to polecam fitatu. Możesz sobie ustalić jadłospis i Ci przy okazji podliczy kcal.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Wchodziło zawsze, więc to nie są nagle nowe kcal.
Z fitatu korzystam.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, trzymam kciuki
Myślę, że jak będziesz skrupulatnie liczyć kalorie zobaczysz w końcu efekty 
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A co do kalorii, ile moze miec 180ml kawy z ekspresu cisnieniowego? O ile dodatek mleka moglabym sobie podliczyc, tak kawe totalnie nie wiem jak...
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzisiaj miałam ochotę pobiegać 
58 minut - 8,29km - 602kcal
Siedzę teraz na bieżni z wyciągniętymi nogami i gapię się na koksów
58 minut - 8,29km - 602kcal
Siedzę teraz na bieżni z wyciągniętymi nogami i gapię się na koksów
- Załączniki
-
- PSX_20220319_143601.jpg (368.86 KiB) Przejrzano 2845 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości