Ja właśnie próbuje tej diety, z tym że ja zbam to jako post Daniela. Brat mojego męża pościł tak już rok temu i w tym roku w Wielkim Poście. Dwóch blogerow, ktorych znam i cenie od dawna tez post chwalilo - https://www.braciaprzykawie.pl/post-dan ... -tygodnie/ warto poczytac tutaj komentarze i https://domowa.tv/6-tygodni-na-diecie-w ... sumowanie/. Bardzo chciałam wcześniej spróbować, ale karmiłam. Od 20.04 nie karmie, a dziś mój 4 dzień. Mój cel numer 1 to wzmocnienie charakteru, niestety ale jedzenie nieco mnie zniewalało, a cel numer 2 to zmiana podejścia i spozywanie wiekszej ilosci warzyw. Jak wroce do wagi sprzed ciazy, a brakowalo mi 2 kg to tez sie nie obraze.Miśka pisze: ↑13 kwie 2019, 7:46Mozilla, bardzo duży spadek!
Ja ostatnio zauważam modę wśród znajomych na dietę Dąbrowskiej. Właśnie koleżanka kończy 4-tygodniową głodówkę, bo inaczej się tego nie da nazwać. Owszem, schudła, ale wygląda jak cień. Cera jej poszarzała, mówi tak cicho, że ją ledwo słyszę, widać że jest bardzo osłabiona.
