Moja walka o lepszą sylwetkę

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 08 maja 2019, 21:52

Nie chcę się mądrzyć, ale często tak bywa po drastycznym cięciu kalorii :( Żeby utrzymać wagę, trzeba na stałe zmienić przyzwyczajenia. Pomimo, że z ćwiczeniami jestem na bakier, to waga jakoś mi się trzyma, a okazjonalnie pozwalam sobie na wszystko.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 08 maja 2019, 21:58

farazi pisze:
08 maja 2019, 21:41
Jak tam u Ciebie? Pamiętam, że miałaś bardzo ambitne plany. Udało się coś zrealizować?
coś tak, ale szału nie ma :roll:
O wiele łatwiej było kupić ciuchy, w których wyglądam korzystnie niż schudnąć ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 maja 2019, 23:03

Miśka, czekałam na Twoje "a nie mówiłam" 😂 ale ja nie mam bardzo złych przyzwyczajeń, nawet jak nie jestem "na diecie", to właściwie nigdy nie jem nic słodkiego, jem te 4-5 małych posiłków opartych głównie na warzywach, wszystkie węgle pełnoziarniste itp. no i czasami sobie pozwalamy na szaleństwa (np. podczas wyjazdów). I dużo jeżdżę na rowerze. Ale i tak tyję, zawsze jak tylko odpuszczę liczenie kcal pod kreską. Może moim przeznaczeniem jest być grubą.

farazi
Posty: 9826
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 08 maja 2019, 23:28

efryna pisze:
08 maja 2019, 23:03
Może moim przeznaczeniem jest być grubą.
:lol: dobre.

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aurinko » 09 maja 2019, 9:41

Efryna a Ty się badalas? Insulina, glukoza?

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 09 maja 2019, 10:05

Badałam, niejednokrotnie. Jestem kulkowatym okazem zdrowia, pod względem hormonów (tarczyca, prolaktyna itp) również. Glukoza to mi wręcz w dolnych granicach normy zawsze wychodzi. Ostatni raz miałam badaną krew w styczniu

Ale dzisiaj się zwazylam i jest jednak dużo lepiej niż w poniedziałek. Tzn nadal więcej niż podczas ostatniego pomiaru dietowego, ale nie aż tak dramatycznie, jak myślałam początkowo, więc niepotrzebnie spanikowałam. Chociaż i tak dłuuuuuga droga przede mną.

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 09 maja 2019, 10:13

efryna pisze: Miśka, czekałam na Twoje "a nie mówiłam" 😂
To ja już się nie odzywam ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 09 maja 2019, 11:26

Miśka, tzn. żeby nie było, masz rację, dlatego, czekałam aż to powiesz ;) tłumaczę się tylko, że to nie jest tak, że się głodzę, a potem obżeram i się dziwię, że mam efekt jojo, ale generalnie tak, problem jest w tym, że lubię jeść :) i pić 😂

lexie
Posty: 2794
Rejestracja: 16 cze 2017, 20:59

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lexie » 09 maja 2019, 11:44

Miśka pisze:
09 maja 2019, 10:13
efryna pisze: Miśka, czekałam na Twoje "a nie mówiłam" 😂
To ja już się nie odzywam ;)
Nie wiem czy Ty wspominałaś kiedyś o jakiejś przydatnej aplikacji?
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 09 maja 2019, 18:37

Shattered, a nam jak idzie? 😁

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 13 maja 2019, 13:26

No to mam pierwszy dzień z pudełkami. Na razie zapowiada się całkiem smacznie, ciekawe, czy będą efekty (oprócz oszczędności czasu)

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 14 maja 2019, 9:23

Lexie, Fitatu albo FatSecret
Obrazek
Obrazek

mozilla
Posty: 1495
Rejestracja: 27 maja 2017, 16:12

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mozilla » 21 maja 2019, 22:13

Co tu taka cisza?
Poleglyscie?
EFRYNA..... Jak ta dieta pudelkowa?

ADU.... Czy widzisz różnice po Glukophagu?
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 22 maja 2019, 9:13

mozilla, hm, ogólnie dieta spoko, jedzenie bardzo smaczne, no i jest to wygodna opcja, bo nic nie trzeba liczyć, gotować itp.
aczkolwiek po tym próbnym okresie raczej nie zdecyduję się na przedłużenie, zwłaszcza że np. wczoraj miałam gości, więc musiałam i tak ogarnąć jedzenie, część rozdałam, ale trochę zostało, no i i to jest jednak kłopot w takich sytuacjach (i kilku innych). Poza tym tęsknię za gotowaniem i jednak wpływem na to, co jem. Idealna opcja to by były same dni robocze bez weekendów, ale i tak się chyba nie zdecyduję.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10246
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 22 maja 2019, 9:17

Mozilla, waga stoi w miejscu, trochę spada trocje rośnie, ale ja się zdecydowanie czuje od kiedy biorę, plus myślę gdyby nie to, to miałabym powtórkę z rozrywki z wagą tj góry przy tabletkach, bo wróciło to co mi zeszło, ale już chyba się stabilizuje. Dla mnie podstawa jesy że nie jestem już senna, nie mam dzikich napadów głodu. Jakbym jeszcze zaczęła jeść więcej to by btlo dobrze, bo zazwyczaj kończę jedzenie po obiedzie o 12 i potem mi sie nie chce.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 21 gości