Moja walka o lepszą sylwetkę

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 10 sty 2020, 14:11

Ja ostatnio nie mogłam dojść do ładu z moim wywalonym brzuchem i znalazłam winowajcę - nie dość, że rozejście mi się powiększyło, to jeszcze zauważyłam przepuklinę pępkową. Tak więc muszę się przeprosić z planem naprawczym, a w przyszłym tygodniu mam wizytę u chirurga.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16602
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 10 sty 2020, 14:52

Mi się dzisiaj poprawił humor
Mam z 7 klasą teraz układ pokarmowy i przy okazji zrobiliśmy lekcję o dietach. Dziewczyny mnie zapytały na jakiej jestem diecie, bo jestem taka chuda

Serio jestem dobra w maskowaniu.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 10 sty 2020, 20:09

efryna pisze:
10 sty 2020, 10:25
Nic nie schudłam przez ostatni tydzień :( i po co ta dieta i ćwiczenia
nigdy się nie wypiszę z tego wątku
napisze Ci to co mój Mąż mówi w takich chwilach mojej zalamki "bo pewnie już wszystko z Ciebie zleciało i nie ma już co lecieć"... :D

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aurinko » 11 sty 2020, 8:49

Miśka pisze:
10 sty 2020, 14:11
Ja ostatnio nie mogłam dojść do ładu z moim wywalonym brzuchem i znalazłam winowajcę - nie dość, że rozejście mi się powiększyło, to jeszcze zauważyłam przepuklinę pępkową. Tak więc muszę się przeprosić z planem naprawczym, a w przyszłym tygodniu mam wizytę u chirurga.
Przepuklina przy dds chyba nie jest wskazana czy się mylę? Pamietam byłam u jednego chirurga z pępkiem, bo wydawało mi się ze właśnie Mam, ale mi powiedział, ze jest ok, wiec ćwiczyłam. Było dobrze niby, brzuch lepszy, później zrobiłam przerwę i po jakimś czasie wywaliło mi strasznie pępek. Teraz przed trzecia ciąża byłam u chirurga usuwać pieprzyk i miałam zdjęta bluzke. Od razu do mnie - ma pani przepuklinę pępkowa, lepiej to zoperować bo będzie się powiększać i bolec.
Jestem wściekła ba tamtego chirurga i obawiam się, ze dds pogorszyła właśnie sprawę 😏

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 11 sty 2020, 10:21

Czesc Dziewczyny, jak tam u Was spadki? Ja na szczęście zapomniałam już o świętach, a raczej o przerwie poświątecznej i mam spadek -1,2kg. Aktualna masa ciała 88,2. Coraz bliżej do celu.
Wszystko fajnie, jak na mnie to niewiele zostało, ale przeraża mnie mój brzuch. Fałda wisi jak wisiała..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 11 sty 2020, 10:57

A. I widziałam się wczoraj ze znajomą, która także walczy żeby jakoś wyglądać (smutne tylko, ze głównie przez to ze Mąż świr silowniowy ją ciśnie) i była w szoku ze tak dobrze wyglądam :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 11 sty 2020, 19:00

Aurinko, ćwiczyć jak najbardziej można, a nawet powinno się (oczywiście o ile nie ma przeciwwskazań od lekarza), bo silne mięśnie utrzymują wszystko w środku. Z tego co czytałam, to już się odchodzi od zabiegowego leczenia przepukliny, jeśli jest niewielka (a kiedyś było to postępowanie rutynowe). Mnóstwo dziewczyn na DDS-owej grupie schowało przepuklinę, tylko najważniejsza przy tym jest technika ćwiczeń.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 12 sty 2020, 23:54

Ale tu ruch 🙄
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18933
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 13 sty 2020, 7:14

Po wyjazdowym weekendzie to się nawet nie ważę. Najgorzej że w hotelu w pokoju było duże lustro i jak się zobaczyłam w bieliźnie to się załamałam. Wydawało mi się, że jest trochę lepiej niż to co zobaczyłam.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 13 sty 2020, 7:44

W którym hotelu spałaś?
Pytam oczywiście żeby wiedzieć, gdzie nie natknąć się na lustro :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 13 sty 2020, 8:19

Ja zawsze będę w tym wątku.
Mam minimalnie mniej po weekendzie, ale równie dobrze to może być błąd pomiaru. Muszę wrócić do regularnych ćwiczeń, bo póki co, to sobie bardzo łatwo znajduję wymówki

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18933
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 13 sty 2020, 8:21

Daff w Premiere Classe Varsovie

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19425
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 13 sty 2020, 9:30

Dziewczyny można skalpel przy rozejściu mięśni brzucha? Wczoraj podczas ćwiczeń wymacałam przerwę i trochę się załamałam. Tak dobrze mi szło i nie chciałabym zmieniać treningu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 13 sty 2020, 9:35

Misiowa, wątpię :/
Jak wymacalas rozejście, to powinnaś się ddsem zainteresować

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23429
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 13 sty 2020, 9:36

Ja też mam taką przerwę.
I w sumie myślałam, ze to normalne po ciąży :roll:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Aneczka98, candela i 11 gości