Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Aneczka, brawo!
Lisbeth, tulę, wiem jakie to frustrujące
Ja mam styczniowy spadek poniżej oczekiwań, a chyba od dwóch tygodni nic się nie rusza:/ plan na luty to wrócić do regularnych treningów, bo póki co to to jest śmiech na sali
Lisbeth, tulę, wiem jakie to frustrujące
Ja mam styczniowy spadek poniżej oczekiwań, a chyba od dwóch tygodni nic się nie rusza:/ plan na luty to wrócić do regularnych treningów, bo póki co to to jest śmiech na sali
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, współczuję. Ja się boje, że jak u mnie stanie to przestanę się pilnować i wszystko wróci. A u mnie wraca w ekspres tempie.
A Ty dalej na pudełkach?
A Ty dalej na pudełkach?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Tak. I zmniejszyłam ilość kalorii
Dzięki dziewczyny
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
1200 kcal + kawa, herbata z cukrem w ciągu dnia, + alkohol.
Wcześniej miałam 1500 kcal + powyższe.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Najadasz się?
Ja to bym chyba umarła. A od alko mnie na szczęście odrzuciło i myślę, że to też dużo dało
Ja to bym chyba umarła. A od alko mnie na szczęście odrzuciło i myślę, że to też dużo dało
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A rzucić alkohol
Ja myślę, że to jest trochę u mnie przyczyna, w listopadzie i grudniu się bardzo pilnowałam, a teraz niestety nie:/
Weź wywal tę herbatę z cukrem, albo owocową pij, tydzień przemęczysz i się odzwyczaisz, serio

Ja myślę, że to jest trochę u mnie przyczyna, w listopadzie i grudniu się bardzo pilnowałam, a teraz niestety nie:/
Weź wywal tę herbatę z cukrem, albo owocową pij, tydzień przemęczysz i się odzwyczaisz, serio
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nie czuję głodu. Przez pierwszy tydzień przy zmianie czułam różnicę, teraz się przyzwyczaiłam.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bez zmian porównując z tym co było przy 1500 kcal. Nie słodzę więcej niż słodziłam. 2 łyżeczki do kubka.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miałam już dwa podejścia i niestety... To silniejsze ode mnie

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja choć tyle dobrze, że nie słodzę kawy ani herbaty. Ale kawa musi być z mlekiem. Próbowałam się przerzucić na roślinne, ale mi nie podchodzi, nawet z migdałowym. Musi być krowie...
A i zauważyłam, że bez % dużo lepiej mi się śpi i nie mam głupich snów.
A i zauważyłam, że bez % dużo lepiej mi się śpi i nie mam głupich snów.
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, ile tych kubków herbaty? Dwie łyżeczki cukru to 40kcal. Polecam ten słodzik. W mojej ocenie nie zmienia smaku herbaty/kawy. Za to stevia już bardzo mi kasztani smak. Erytrytolem co prawda nie słodzę gorących napojów, ale myślę, że też może spasować, bo w wypiekach nie czuję dziwnego posmaku.
Ile tego alkoholu? Jedno piwo? 2 lampki wina? Jeśli chodzi o piwo, znajdź dobre bezalkoholowe.. Ma o połowę mniej kalorii
Ja doliczam nawet mleko do kawy.. przy 2-3 kawach (bez cukru) dziennie to nawet 40-60kcal. I niby nic, ale jak się doda właśnie taką herbatę z cukrem i np. dwie kawki też z cukrem to robi się na niczym nagle 160kcal..
Ile tego alkoholu? Jedno piwo? 2 lampki wina? Jeśli chodzi o piwo, znajdź dobre bezalkoholowe.. Ma o połowę mniej kalorii
Ja doliczam nawet mleko do kawy.. przy 2-3 kawach (bez cukru) dziennie to nawet 40-60kcal. I niby nic, ale jak się doda właśnie taką herbatę z cukrem i np. dwie kawki też z cukrem to robi się na niczym nagle 160kcal..
- Załączniki
-
- PSX_20220130_151020.jpg (185.12 KiB) Przejrzano 3301 razy
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja każdemu będę polecać ważenie produktów spożywczych i wpisywanie w apkę. Myślę, że spora część osób na diecie błędnie ocenia spożywane przez siebie kalorie. Ja byłam pewna, że nakładam 30g sera, a okazywało się, że jest 42g.. A ile takich pomyłek można zrobić w ciągu dnia?
Uważam, że kluczem do sukcesu jest skrupulatne liczenie, na oko się często nie da.
Uważam, że kluczem do sukcesu jest skrupulatne liczenie, na oko się często nie da.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, rozumiem, ja mam odruch wymiotny na myśl o herbacie z cukrem
co nie zmienia faktu, że byś się do tego przyzwyczaiła po kilku dniach, jakbyś spróbowała
Escherichia, ale jaki jest sens w piciu bezalkoholowego piwa
Ja przestałam używać mleka do kawy już zupełnie. Z alkoholi piję tylko białe wytrawne wino/prosecco (no dobra, czasem gin z tonikiem bez cukru albo whisky bez niczego). Piwo mi nigdy dobrze nie robiło przy moich cukrowych sprawach, więc może to i lepiej.
Ja mam taką teorię graniczącą z pewnością, że oni w tych cateringach bardzo zgrubnie szacują te kalorie, niestety. I to raczej zaniżają.


Escherichia, ale jaki jest sens w piciu bezalkoholowego piwa
Ja przestałam używać mleka do kawy już zupełnie. Z alkoholi piję tylko białe wytrawne wino/prosecco (no dobra, czasem gin z tonikiem bez cukru albo whisky bez niczego). Piwo mi nigdy dobrze nie robiło przy moich cukrowych sprawach, więc może to i lepiej.
Ja mam taką teorię graniczącą z pewnością, że oni w tych cateringach bardzo zgrubnie szacują te kalorie, niestety. I to raczej zaniżają.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości