Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:08


asieka pisze:U nas o pieniądzach się nie mówi. Paweł prawie na nic mi kasy nie daje to jak ja mam mieć w obecnych czasach oszczędności. On prawie na nic nie daje a kasy wiecznie jej nie ma. Opłaca żłobek i czasem zatankuje.
Moim rodzicom po co na coś dawać. Dostaje dodatek do prądu którego na oczy nie wiedziałam
Asieka wow to Twój P ma jak pączek w maśle skoro Ty go utrzymujesz.

Dla mnie to kosmos żeby nie wiedzieć ile zarabia mąż i jeszcze go utrzymywać. Bo co to jest opłata za żłobek i czasem zatankowanie przy całych kosztach życia?

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:13


asieka pisze:Jego wkładem do wczasów było paliwo…bo ja sobie wczasy wymyśliłam
Yyy. Się powtórzę ale dla mnie to kosmos. I potem na wczasach wszelkie zachcianki wszystkich też Ty oplacalaś?

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8388
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 20 sie 2022, 20:14

mała_czarna pisze:
20 sie 2022, 20:13
asieka pisze:Jego wkładem do wczasów było paliwo…bo ja sobie wczasy wymyśliłam
Yyy. Się powtórzę ale dla mnie to kosmos. I potem na wczasach wszelkie zachcianki wszystkich też Ty oplacalaś?
tak, jedzenie, hotele, termy i wszystko inne
2010-19.09.2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:17

asieka pisze:
mała_czarna pisze:
20 sie 2022, 20:13
asieka pisze:Jego wkładem do wczasów było paliwo…bo ja sobie wczasy wymyśliłam
Yyy. Się powtórzę ale dla mnie to kosmos. I potem na wczasach wszelkie zachcianki wszystkich też Ty oplacalaś?
tak, jedzenie, hotele, termy i wszystko inne
I jemu też?? Bo ja - przynajmniej tak mi się wydaje - w takiej sytuacji bym mu nie opłacała atrakcji ani jedzenia. Chce jeść czy iść na termy niech płaci skoro do reszty wydatków się nie poczuwa - a przecież w stosunku do dzieci też ma obowiązki więc do karmienia ich powinien się dokładać (jeeezu, jak to brzmi w ogóle)

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19248
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 20 sie 2022, 20:26

Asieka, tutaj jest potrzebna konkretna akcja. Jeśli mąż się miga od wykładania kasy, to dzielcie wszystko na pół, choć nawet ten
pomysł wydaje mi się kosmiczny.
Wyłóż mu wszystkie wydatki na stół i niech płaci.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19248
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 20 sie 2022, 20:27

mała_czarna pisze:
20 sie 2022, 20:17
(jeeezu, jak to brzmi w ogóle)
Przerażające i smutne jednocześnie. Aż mnie mdli na samą myśl o tym człowieku.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:30


Misiowa pisze: Wyłóż mu wszystkie wydatki na stół i niech płaci.
Dokładnie. Przecież ciuchy dla chłopaków, jedzenie czy lekarzy to bezdyskusyjnie obowiązkowe rzeczy.
Dlaczego tylko Ty asieka za to płacisz? Przy wakacjach powiedział że płacisz bo sobie wymyśliłaś (dziwaczne ale no niech będzie że jest w tym jakaś logika) ale za rzeczy dla chłopaków?

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8388
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 20 sie 2022, 20:34

Ostatnio po głowie chodzi mi rozdzielność majątkowa. Serio. Ja mam 200 zł na bieżącym i 500 na oszczędnościowym. Nie wystarcza mi na nic.
2010-19.09.2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Necia
Posty: 20193
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 20 sie 2022, 20:34

Misiowa pisze:
20 sie 2022, 20:27
mała_czarna pisze:
20 sie 2022, 20:17
(jeeezu, jak to brzmi w ogóle)
Przerażające i smutne jednocześnie. Aż mnie mdli na samą myśl o tym człowieku.
Mnie również, to jest PRZEMOC EKONOMICZNA
W dupie bym miała takie wakacje za przeproszeniem…
Ostatnio zmieniony 20 sie 2022, 21:27 przez Necia, łącznie zmieniany 2 razy.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:35

asieka pisze:Ostatnio po głowie chodzi mi rozdzielność majątkowa. Serio. Ja mam 200 zł na bieżącym i 500 na oszczędnościowym. Nie wystarcza mi na nic.
Asieka a mówiłaś mu kiedykolwiek że chcesz żeby się dokładał do wydatków na dom? (aż mnie trzęsie gdy to piszę bo żeby w ogole trzeba było takie rzeczy poruszać)

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:38

asieka pisze:Ostatnio po głowie chodzi mi rozdzielność majątkowa. Serio. Ja mam 200 zł na bieżącym i 500 na oszczędnościowym. Nie wystarcza mi na nic.
A czy to sprawi że on się zacznie dokładać do czegokolwiek?

I nie wiem czy to nie strzał w stopę trochę.
Neciu, czy to nie jest tak że teraz to co on sobie odkłada na swoim koncie to w połowie jest asieki a jak wezmą rozdzielność to wszystko po tym co odłoży to już tylko jego?

farazi
Posty: 9729
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: farazi » 20 sie 2022, 20:47

Asieka, po co ci rozdzielność teraz?

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8388
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 20 sie 2022, 20:47

A uwielbiam jego komentarz przecież jak urodziłaś Maksa i miałaś tysiąc to ja was utrzymywałam oraz pare miesięcy jak nie miałaś nic.
2010-19.09.2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21357
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 20 sie 2022, 20:49

Asieka, jeżu kolczasty! Tak mnie zatkało, że aż nie wiem co napisac
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 20 sie 2022, 20:51

asieka pisze:A uwielbiam jego komentarz przecież jak urodziłaś Maksa i miałaś tysiąc to ja was utrzymywałam oraz pare miesięcy jak nie miałaś nic.
Ja pierdole (czy tu można przeklinać?) A gdybyś straciła pracę/zachorowała i ta sytuacja trwała lata to też by wypominał czy byś gruz musiała jeść?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości