ja prawie nie smażę. Jeśli już to zazwyczaj na oleju z pestek winogron, jajecznicę robię na tłuszczu z bekonu lub na suchej patelni.KarLa pisze: ↑05 lis 2018, 10:22a co do smazenia to smazycie na zwyklym masle? Ja tez lubie potrawy smazone na masle ale w wiekszosci przypadkow zrezygnowalam z tego po tym jak przeczytalam jakie to niezdrowe. Jedynie jakas jajecznice czy jajko sadzone smaze na masle. W PL uzywam masla klarowanego i wtedy czesciej uzywam do smazenia, ale tu nie ma
Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq To faktycznie pasowało by Ci się zorganizować tak żeby chociaż do 500zl mniej wydawać, ja chociaż tyle chce.
Jak mi wyskoczyło podsumowanie tamtego miesiąca z banku online za płatności kartą i przelewy 3600zl gdzie wydałam na życie jeszcze 2 tysiące w gotówce to mi się płakać zachciało. Takie drogie wszystko...bo same potrzebne rzeczy kupuję.
Jak mi wyskoczyło podsumowanie tamtego miesiąca z banku online za płatności kartą i przelewy 3600zl gdzie wydałam na życie jeszcze 2 tysiące w gotówce to mi się płakać zachciało. Takie drogie wszystko...bo same potrzebne rzeczy kupuję.
Re: Ile kosztuje życie...
Pieniądz kurde teraz jest nic nie warty. Idzie się do sklepu nic prawie się nie kupi a 100zł nie ma
ja byłam przed chwilą po mleko i podudzia z kurczaka na obiad i zapłaciłam 15zł dramat jakiś. Po nowym roku ma być jeszcze gorzej.
W sumie do niczego się nie dokładamy w domu a wyżyć nie możemy
ja byłam przed chwilą po mleko i podudzia z kurczaka na obiad i zapłaciłam 15zł dramat jakiś. Po nowym roku ma być jeszcze gorzej.
W sumie do niczego się nie dokładamy w domu a wyżyć nie możemy
Re: Ile kosztuje życie...
Asieka Nas T. równo jedzie po kasie za pół domu na każdą jedna rzecz w zasadzie rozumiem, ale ona się tak nauczyła że ostatnio patrzy nawet żebysmy za nią płacili. Nigdy mi nie wraca np. za paliwo a wiozę ją na życzenie gdzieś, za wysłanie listu, podepnie się pod wydruk zdjęć da mi np. 50sztuk i później bierze je za free.. To niby drobnostki ale takich rzeczy jest wiele i już się zawsze uzbiera.
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, żenada z tą Twoją teściową.
Oby tylko do wyprowadzki! Ona zawsze taka była, czy jej z wiekiem się pogarsza?
Oby tylko do wyprowadzki! Ona zawsze taka była, czy jej z wiekiem się pogarsza?
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, ta Twoja teściowa to zwyczajnie bezczelna jest. Ale będzie płacz jak się wyprowadzicie. My też płacimy na pół. Mama mi rachunki pokazuje zawsze, więc wiem co za ile. Na a jak chce gdzieś jechac to oddaje za paliwo, albo mnie czy dzieciom coś kupi. No i chłopcom codziennie coś z zakupów przynosi :jogurt, drożdżowke
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, o rety, ze jej nie jest glupio... To u nas jest wrecz odwrotnie
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia o Twojej teściowej można by książkę napisać... reszcie rodziny też tak dokucza?
Asieka rodzice nie chcą od Was brać pieniędzy? Np na węgiel czy rachunki też?
Asieka rodzice nie chcą od Was brać pieniędzy? Np na węgiel czy rachunki też?
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, ja ten mega z biedry lubię.
Misiaq, dlatego tak mi się wydaje, że to owoce i warzywa tyle kosztują bo staram się dużo i różnorodnie.
Asieka, to wy macie jak pączki w maśle
Misiaq, dlatego tak mi się wydaje, że to owoce i warzywa tyle kosztują bo staram się dużo i różnorodnie.
Asieka, to wy macie jak pączki w maśle
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia ale to przykre
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia :/ już niedługo
Ja właśnie wróciłam z rossmana, wydałam 230 zł wczoraj 250 w biedrze
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja właśnie wróciłam z rossmana, wydałam 230 zł wczoraj 250 w biedrze
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja tez zrobiłam małe zakupy i 70 zł nie ma. Ostatnio otworzyli nam Stokrotkę i się przerzuciliśmy, jakieś 70% zakupow tam robimy jeśli chodzi o żywność.
Re: Ile kosztuje życie...
To ja ostatnimi czasy w ross chyba najmniej wydaje... mam na apce czesto kupony znizkowe na wiele rzeczy, ktore czesto kupuje, plus do domu przychodza kupony -10% od calosci zakupow (na apce tez mam kilka), ze ostatnio co zakupy jestem mile zaskoczona cena...
Moj maz byl ostatnio po kilka rzeczy, w tym pampery dla M, wraca do domu i pyta zdziwiony co on tak malo zaplacil (tez zalozylam mu aplikacje)
Moj maz byl ostatnio po kilka rzeczy, w tym pampery dla M, wraca do domu i pyta zdziwiony co on tak malo zaplacil (tez zalozylam mu aplikacje)
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
Soffi jak liczysz porcje owoców?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, porażka
Nutella, na początku dawaliśmy. Teraz od nas nie chcą. Szczerze? To ja nie wiem ile za prąd, wodę itp. myśle, że jak przyjdzie kiedyś zderzyć się z rzeczywistością to będzie niezły szok.
Nutella, na początku dawaliśmy. Teraz od nas nie chcą. Szczerze? To ja nie wiem ile za prąd, wodę itp. myśle, że jak przyjdzie kiedyś zderzyć się z rzeczywistością to będzie niezły szok.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości